Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy swiecicie koszyczek skoro nie chodzicie do kosciola?

Polecane posty

Gość gość

ludzie nie chodza do kosciola, ale obchodza swieta, ciekawa jestem czy swieca swieconke ?czy po prostu to dla nich zwykly dzien wolny od pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze sobota nie jest dniem wolnym od pracy :) po drugie dopóki nie miałam dziecka do kościoła nie chodziłam, ale że sama jako dziecko chodziłam do kościoła z synem również chodzimy. Jesteśmy rodziną katolicką, ale w Biblii jest napisane "nie budujcie mi domów z drewna i kamienia" jakoś tak. Do kościoła do tej pory oprócz uroczystości chodziłam tylko święcić święconkę. Ja wierzę w Boga nie księży :) Jak mam potrzebę-idę do kościoła :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie chodze do kosciola. maz zcorka tak. byli z koszykiem. a na 22 poszli na wigilie paschalna do kosciola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodze, bo to fajna polska tradycja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jak zwykle nie umiecie czytac ze zrozumieniem autorka zapytala czy idziecie do kosciola z koszykiem skoro normalnie nie chodzicie...ja chodze wiec sie nie wypowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jak zwykle nie umiecie czytac ze zrozumieniem autorka zapytala czy idziecie do kosciola z koszykiem skoro normalnie nie chodzicie...ja chodze wiec sie nie wypowiem\ xx tak - zadowolona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytam z ciekawosci, skoro ktos nie chodzi do kosciola to po co swiecic koszyczek i robic swieta? to mnie interesuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz tobie odpowiadam :) rodzice nalegają żebyśmy przyjechali a głupio odmówić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie chodze. Od sekty katolickiej od lat trzymam sie z daleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2014-04-19 22:45:39 [zgłoś do usunięcia] gość pytam z ciekawosci, skoro ktos nie chodzi do kosciola to po co swiecic koszyczek i robic swieta? to mnie interesuje moja odpowiedź: ja jestem Katolikiem, mimo że nie latam co niedziela do kościoła. Nie ma jedno z drugim nic wspólnego. To tj Papież Jan Paweł II prosił żeby nie budować mu pomników, a przeznaczyć te pieniądze chyba na biedne dzieci jakoś tak, a ludzie co robią? Budują pomniki. Bóg prosił aby mu nie budować domów, bo On jest wszędzie pod każdym kamieniem.. A ludzie co robią? pchają kasę księżom, którzy powinni traktować powołanie jako hobby i nie zarabiać na tym NIC! A to co ludzie dają na tacę faktycznie inwestować w biedne dzieci, w remont tych niepotrzebnych kościół. Mam na księży alergię, mimo że w Boga wierzę, ale jeśli mogę zadam również pytanie: Dlaczego ksiądz powinien Nam teoretycznie pomóc gdy mamy problemy małżeńskie, czy rodzicielskie, jeśli on w tym teoretycznie nie ma doświadczenia? Czy nie powinno być tak, że ksiądz ma rodzinne i pokazuje Nam jak powinno to wyglądać? Gdy my go o coś zapytamy odpowie Nam przypuszczalnie z praktyki a nie tylko teorii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie my przyjaznimy sie z pastorem i jego zona. Polski kosciol katolicki ale nie rzymsko-katolicki i z nim mozna o wszystkim porozmawiac bo ma dom, zone, dwojke dzieci. Tak ze zgadzam sie co do ksiezy, ze powinni miec normalnie rodzine, orientowaliby sie wtedy w codziennych problemach rodzin a nie teoretycznie wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sie trzyamma z daleka od tej zaklamanej organizacji. Ewangelia św Mateusza mówi: "Jeśli chcesz być doskonały, idź, sprzedaj, co posiadasz, i rozdaj ubogim, a będziesz miał skarb w niebie. Potem przyjdź i chodź za Mną!" A ksiezula co robia? Lupia bezmozgie owieczki na czym sie da i ile sie da :D Madry czlowiek, madry chrzescijanin nie bedzie wyznawal swojej wiary w prawdziwego Boga w organizacji nie majacej nic wspolnego ze Slowem Bozym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie jesteśmy katolikami, nie chodzimy do kościoła i żadnych kościelnych tradycji nie kontynuujemy, więc i z koszyczkiem nie chodzimy. Pozwolę jednak małemu pójść z babcią jeśli kiedyś będzie chciał. Świąt w domu również nie urządzamy- nie bardzo sobie wyobrażam co bym miała świętować, z pracą też bywa różnie, akurat w tym roku nie musiałam iść więc dobrowolnie siedzę w domu bo zasmarkana jestem, w zeszłych latach w innej pracy bywało że dobrowolnie brałam świąteczne dyżury żeby koleżanki które mają rodziny i jakoś tam na swój sposób święta obchodzą, mogły to zrobić na spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie . Jestesmy ateistami wiec nie swiece koszyczka ale ogolnie zwyczaj sympatyczny moim zdaniemno i chyba frajda dla dzieciakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też nie święcimy koszyczków. Dla nas to dzień wolny jak każdy inny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie chodzimy z koszyczkiem:-) s dziś i jutro mój mąż pracuje, specjalnie wziął zmiany w święta żeby wierzący koledzy mogli mieć wolne. A ja z dzieciakami idę na rower:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A ksiezula co robia? Lupia bezmozgie owieczki na czym sie da i ile sie da" - ja jestem wierząca, chodzę regularnie do kościoła, ale nikt mnie nigdy nie łupił. Na tacę czasami daję, a czasami nie - zależy, czy mam drobne w portfelu. wrzucam złotówkę, albo 2 i to by było na tyle "łupienia" mnie. I nigdy jeszcze za nic w kościele nie płaciłam. Być może zmieni się to kiedy będę chciała wziąć ślub, ale póki co nie zanosi się na to :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×