Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lkjhf

Nie rozumiem kobiet

Polecane posty

Gość lkjhf

Hej dziewczyny. Napiszcie mi coś, bo spotykam się z pewną dziewczyną gdzie mamy już 7 spotkań za sobą. Mówi, że pociąga ją tajemniczość oraz niedostępność ze strony facetów, a ja tak robię od początku naszej znajomości czyli spotkanie raz na 7-9 dni oraz pomiędzy spotkaniami nic nie piszę do niej, a jak dzwonię to tylko umówić spotkanie. Raz mi powiedziała po 3 spotkaniu po tym jak się jej zapytałem czy chciała by abym z nią się częściej kontaktował to powiedziała, że chciałaby. Chce tego czy mówi na odwrót co ją jednak pociąga? Ma 24 lata, a ja mam 21 lat i nigdy nie miałem dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pewno nie pociąga jej kolo który chce układać terminarz spotkań z nią na damskim forum, przecież ci wyraźnie odsłoniła aspiracje swojej duszy, zajmij się sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli mówi, że chce żeby był tajemniczy, to nie znaczy, że nie chce z tobą rozmawiać :P Chodzi o to żeby jej się wydawało, że kiedy się z nią nie spotykasz to jesteś batmanem Edwardem ze zmierzchu albo hrabią monte christo. Inaczej tego facetowi nie potrafię wytłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhf
Ogólnie jestem takiego zdania, że obie osoby powinny wkładać coś w znajomość. Jeśli spyta się kiedy się teraz spotkamy to z chęcią się z nią dogadam. Czasami po zajęciach tanecznych mi pisze czy jestem jeszcze na mieście, żeby po prostu tak spontanicznie wyskoczyć, a ja zawsze planuje spotkania. Wtedy jednak nie mogę się z nią spotkać, bo już z zajęć tanecznych jadę na inne. Ogólnie zawsze po końcu spotkaniu pisze mi jakąś wiadomość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boże o co ci chodzi chlopie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhf
Po prostu chcę rad od was kobiety :) Moja koleżanka ponoć chciała by abym częściej do niej pisał, bo tak jak jest obecnie to może mnie traktować jako kolegę, a nie coś więcej. Gdzie jest ta granica...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a chcesz pisać do niej częsciej? to pisz, boże naprawdę nie rozumiem w czym masz problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhf
Sprawa wygląda tak, że ja tylko dzwonię do niej aby umówić spotkanie. Pisać, nie piszę z nią w ogóle. Mówi, że chciałaby żebym do niej pisał. Gada tak, bo tak chce żebym robił czy jednak ją pociąga to, że jestem dla niej taki niedostępny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej chce, ogólnie to dziwne, że między spotkaniami jest cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhf
No pomiędzy spotkaniami jest cisza to prawda, ale zawsze po końcu spotkania ona pierwsza do mnie coś napisze. Ogólnie na końcu naszego ostatniego spotkania przed pocałunkiem podziękowała mi za kawę, bo byliśmy w kawiarni oraz za spotkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co, analizujesz to jak baba, az przykro czytac, przestan kalkulowac, przypomnij sobie, ze jestes facetem a nie kobietą i rób to co chhcesz robić, masz ochotę z nia pogadać między spotkaniami to gadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale z ciebie typowa meska peezda autorze. ie dziwie sie ze nigdy nie miales dziewczyny. pewnie do tegk jestes prawikiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×