Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mogę tak napisać w CV (PILNE)

Polecane posty

Gość gość

Proszę pomóżcie. Piszę właśnie CV w odpowiedzi na ofertę pracy i mam dylemat. Generalnie chodzi o to, jak mam przekazać, że jestem baaaaardzo zmotywowana do pracy i mogę ją podjąć dosłownie jutro? (serio - wiem już nawet jak bym się ubrała, gdyby zadzwonili ;) ) Chyba nie mogę tego napisać w ten sposób, bo wyjdę na desperatkę. A może...? "Jestem dyspozycyjna i zmotywowana do pracy, którą mogłabym podjąć nawet jutro".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brzmi źle. dyspozycyjność to słowo które samo w sobie określa to niefortunnie sklecone zdanie o gotowości do pracy 'nawet jutro''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może "jestem bardzo zmotywowana do pracy i dyspozycyjna od zaraz" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem dyspozycyjna i zmotywowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pisze się takich rzeczy w CV. Ja po prostu dopisuje do maila taka informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ok, dziękuję Wam bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu, teraz zauważyłam, jakiego byka walnęłam... Oczywiście, chcę to napisać w liście motywacyjnym, a nie w CV.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jasne dopisz jeszcze że jesteś zdesperowana, bo tak to wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poncz i pensja
Idźcie na renty! Pieniądz łatwy i sam zysk czysty! żółte papiery!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh, a za czasów PRL wchodziło się do zakładu pracy, do działu kadr i mówiło : szukam pracy, co macie do zaoferowania ? Kadrowa : a jakie wykształcenie ?, fizyczna ?, umysłowa ?. Na to ja : a ile mogę zarobić ? Tu padają liczby. Moja odpowiedź : aha, to popytam gdzie indziej albo, no to biorę :). Wtedy kadrowa daje kartkę A4 prosząc o napisanie podania i drugą na życiorys. Jak słyszę i czytam o obecnych metodach, jakichś "curlum srullum", debilnych rozmowach kwalifikacyjnych to z jednej strony bierze mnie dziki śmiech a z drugiej nóż otwiera się w kieszeni. Polski już nie ma !!!. Dalej olewajcie wybory albo dalej wybierajcie tych samych oszustów, którzy robią was w wała od 25 lat i dalej płaczcie jak wam jest źle. Powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×