Foch na przełykanie, jedzenie? Czy inne cos

Sytuacja wyglada nastepujaco - dziecko, 8msc od JUZ prawie miesiaca odmawia pokarmów stałych. Z dnia na dzień, dosłownie. Było super a na drugi dzien od rana przetrzymywanie w buzi, co tez bylo ii jest nowoscia, jesli juz nie chciał to odwracal głowe lub w inny sposob dawał znac ze nie chce ale nie było trzymania. Myslalam, ze moze zeby, pozniej gardlo. Pediatra rozklada rece gardło itd czyste. Je tylko mleko w ilosciach do 100-120ml przez sen (od zawsze tak ma, nie pytajcie o to bo nawet w szpitalu z tym bylismy ale stwierdzili ze tak ma choc bylismy juz prawie na etapie bez butli i mleko było z kaszka z lyzki) po 304 razy. W nocy nie je od dawna, nie upomina sie. Problemem jest glownie to ze nie pije NIC, tez od zawsze praktycznie nie przepada za popitkami (jakimikolwiek), ale poki jakdł i pił w miare te ilosci to bylo dobrzea teraz boje sei ze sie odwodni. Przeciez zab, zeby nie wychodza tyle czasu. Pozostaje tylko chyba to, ze ma FOCHA na jedzenie z łyżeczki :( Miał tak ktos, kiedy minelo?

Aha zapomniałam napisac ze to karmienie taraz to nie karmienie dzisiaj dosłownie godzine i 15 min trwało zjedzenie 4 małych lyżeczek. No tragedia poprostu.

Moga to byc zeby , jak wychodzi ich kilka naraz. Obejrzyj czy nie ma opuchniętych dziasel, albo posmaruj czyms przed jedzeniem. Jak pomoze to bedzie jasne ze zeby.

dziecko ma swoja wole, pokazuje ci wyraznie ze nie chce na razie jesc z lyzeczki chcialabys zeby ktos ci wciskal cos do buzi na sile ? przerbaialam te etapy dwa razy, Dzieci maja takie fazy, ze odrzucaja raz na jakis czas cos .Dawaj mu przez tydzin tylko mleko, zobaczysz jak zacznie ladnie jesc jak zapomni troche o lyzeczce, Pozniej sie nie zdziw jak przestanie nagle pic mleko, to tez normalne

Hmm no wlasnie tez podejrzewalam zeby ale dziąsła nierozpulchnione, niezaczerwoenione ogółem bez zmian i smarowałam na próbe (dwa rozne zele mialam) i spróbowałam podac nawet czopki - paracetamol i viburcol. Poza tym chyba jakby to zeby były to noce tez byly by gorsze a sa bez zmian. Dlatego obawiam sie ze to foch ale czy to mozliwe u takiego malucha...?

up

ja mysle ze to zeby, moj syn nei mial rozpulchnionych dziesel , czerwonych tez nie, w nocy sypial jak zawsze, i w czasie wyzynania zabka rowniez odmowil jedzienia z lyzki, chociaz bardzo lubi obiadki, owoce jak tylko widzi lyzeczke to caly skacze z radochy a w tym czasie nei chcial, pil samo mleko zageszczone kleikiem albo kaszka przez tydzien, zeby wyszly i znowu wcina z lyzeczki

no ale tydz to jeszcze rozumiem ale to kurcze juz od miesiaca tak jest, martwie sie a pediatra nic tez nie mowi tzn mowi ze moze sie odwidziało, tylko obawiam sie zeby nie przegapic momentu w którym moze cos sie rozwinac

.

Synek ma 9 mcy i od niedawna też jakby ma mniejszy apetyt, czasami nie chce nawet mega słodkiego jogurtu dla niemowląt. Pić lubi nadal.

Wypija ok 240 ml mleka zagęszczonego kleikiem lub kaszką na raz, także nie jest źle.

Spróbuj dać dziecku zupkę przez smoczek.

Moja córka jak miała 10 mcy odstawiła mleko zupełnie. Wyniki ok, nawet u gastroenterologa byliśmy. Ogólnie nic nie chciałą jeść. Mleko jak jadła to tylko przez sen. Teraz jest lepiej ale szału nie ma. Nauczyłam się być cierpliwa nic innego mi nie pozostało. Nie raz jedzenie trwało 2 godz. Nadal jest niejadkiem i musze kombinować. Serki je, jogurty też, zupy lubi szczególnie krupnik ale nie mogą byc zbyt duże kawałki a ma 22 m-ce . Rozwija sie dobrze. Cóż moge Ci doradzić. Przede wszystkim spokój i cierpliwość i jak mówi moja gastrolog z niejedzenia sie wyrasta. I tej mysli sie trzymam.

dodam jeszcze że mam syna w klasie maturalnej i z nim było ok, dziecko do jedzenia kochane, do spania , grzeczny był i jest a córka odwrotnośc zupełna.

9.58 czytac nie umiesz, przeciez napisala ze dzieciak je od poczatku przez sen!

tu autorka - ale to nie chodzi o odstawienie czy odrzucenie od mleka, chodzi mi o odmowe innych rzeczy bo mleko je, co prawda w sladowych ilosciach bo teraz po ok 350-400 ml i jest to jedyne jego pozywienie.

a 240 na raz...nie zdazały sie nigdy takie ilosci, jak zje mi teraz ze 100-120 na 3 czy 4 razy to malo nie skacze,

napisalam Ci wczoraj o 20.53 i co ??? olałaś moj wpis, bo Ci wyraznie nie pasuje. Szukasz dziury w całym

matkooo nie olałam, przeczytałam i ok czy to znaczy ze nie moge zapytac tez innych osob? przesadzasz troche. Teaz przerabiałam niejedzenie bo mam starsze dziecko ale bylo to z powodów zdrowotnych a tutaj jest co innego dlatego pytam

moja odstawiła mleko ale nie chciała nic innego próbować karmiłam po łyżeczce - i tak jak napisałam wczesniej potrzeba dużo cierpliwości.

boje sie ze sie odwodni :(

.

podnosze

i jak?

moja 8-miesięczna ostatnio bardziej woli pić wodę niż mleko :O stałe jedzenie też bez rewelacji, jak jej podam obiadek po dłuższej przerwie w jedzeniu to nieraz zje pół słoiczka. Nawet nie mam po co jej gotować- bo wszystko lądowało w śmieciach.Od wczoraj nawet deserek jej nie zachwyca. Może to taki etap?