Nowy tryb życia czyli ZDROWIE i URODA z Noblessą, chętnie zapraszam kochani!

Witam wszystkich! Długo na mnie ciąży ten temat tak samo jak moje kilogramy a jest ich aż 86. Na razie chcę zrzucić do 70 dwa kilo tygodniowo. Wzrostu mam 173 cm. Będę tutaj mimo wszystko wrzucać motywacje oraz swoje sprawozdanie z jedzenia oraz dbania o swoją urodę. Planuję zacząć 25.04.14 czyli w piątek. Jeszcze sie przygotowuję bo chce aby mieć jak najwiecej sił podczas redukcji. Nie stosuje żadnej określonej diety. Moze coś podobnego do 1000 kalorii ale te 1000 kalorii podniose do 1300 bo chce aby te posiłki były zdrowe i miały dużo witamin abym miała siły tez ćwiczyć. Nie chce sie głodzić. Jeśli chodzi o cwiczenia to planuje współpracę z FitnessBlender, oni są na YT. Mi ich sposób trenowania,bardzo sie podoba i różnorodność, zwłaszcza cwiczenia CARDIO. Będę tez zamieszczać przepisy bo zamierzam sie poprawić z gotowaniem a przyznam szczerze, ze pomysłów na przepisy mam sporo! Zapraszam rownież osoby które walczą z KG niezaleznie od rodzaju diety. Jak macie jakies pytania to chętnie odpowiem :). Pozdrawiam.

Może dalej się roszpiszę :). Moje posiłki bedą wyglądać tak: Śniadanie: Musli ze świeżym owocem, naturalnym jogurtem i jakimiś nasionami np. pestki z dyni / Pieczony własnoręcznie pełnoziarnisty chleb z pastą warzywną lub twarogiem i warzywami itd. Mam na myśli pasty np. z marchwi. Już próbowałam, pycha! Lunch: Lunch mam w pracy i jest to zawsze sałatka a skład najcześciej wybieram: makaron, sałata, kurczak/krewetki, twarożek, ananas. awokado, pomidorki. Obiad: Ryż/Makaron z warzywami, mogą byc mrożone, do tego jakies chude mięsko. Będę robić obiady raz na 3 dni aby często nie stać przy garach bo to dużo babrania i czasu. Lub zamiast tego jakaś pożywna nietlusta zupa krem. Kolacja: jakiś owoc lub dwa/ szklanka soku warzywnego/ domowy sorbet owocowy No i pomiędzy posiłkami chce pic duzo wody z cytryną. Nawet juz mam fajna buteleczkę 330ml, szklana. Wyglada jakbym wódkę pila :D. Narazie nie będę chodzić w goście aby nie narażać sie na pokusy i nie sprawiać im przykrości. Mogę sama zaprosić do siebie i postawić im swoje jedżenie. Napewno im zaskakuje :). W mojej kuchni zagoszczą też nowe egzotyczne przyprawy.

skończyłaś już szopkę i udawanie brokeninside? myślisz, że ktos potraktuje Cię poważnie?

O, widzę mamy chętnego, zapraszam :D.

a po co tyle tych węglowodanów?? Na lunch na obiad...chyba przesadzasz..

Mam darmową kartę na lunche z pracy. Do wyboru mam z 15 restauracji, większość to fastfoody. Tylko jeden mi sie trafił bar salatkowy, z takimi sałatkami. A lunch z domu nie będę szykować bo po co marnować pieniądze.

Jeśli chodzi o moją pielegnację to wygląda ona następująco tak samo każdego dnia: RANO: Żel ziołowy do cery tłustej marki FITOMED, plus tonik ziołowy do cery tłustej również tej samej marki. Do tego piję drożdże po śniadaniu oraz pokrzywę. W CIĄGU DNIA: Domowy tonik z octu jabłkowego, cytryny oraz wody. WIECZOREM: Żel ziołowy do cery tłustej marki FITOMED, potem nakładam maskę z drożdży, mleka i cytryny. Na to tonik ziołowy do cery tłustej marki FITOMED a na sam koniec krem nawilżający tej samej marki. Dodatkowo postanowiłam na jakiś czas się nie malować aby skóra mogła odpocząć i poczuć się naturalnie.

tez mi sie te dublowane makarony nie podobaja:(

swietny pomysl na cere-nie warto uzywac mydla,a zadbana skora twarzy jest najlepsza wizytowka kobiety i makijaz jest zbedny:)

Dziękuję, też tak sądzę :) Lepiej czas poświęcić na pielęgnację niż na sztuczne malowidła :) Oczywiście nie mam nic do makijażu ale narazie chciałabym zaprzestać. A jeśli chodzi o włosy to chyba podetnę żeby olejowanie olejem rycynowym łatwiej mi szło. Do tego płukanka z pokrzywy i odżywka naturalna z Fitomed.

Właśnie idę poćwiczyć, 37min cardio :) Przed ćwiczeniami chcę wypic koktajl z grejpfruta, jabłka, kiwi, marchwi. Po ćwiczeniach śniadanko. Pasta z marchwi na chlebie. Pozdrawiam gorąco walczących o nowe ja!

Jestem właśnie po obiedzie, mniamciś ;). Kasza kuskus z mięśniem mielonym, pieczarkami, oraz ogórkami.

Zajadam sorbet mrożony, z kiwi, banana :) pycha.

wybaczcie ale nie ma sensu tu pisać. gdybym pisała o cudownej metodzie odchudzania byłoby od groma postów. na razie prosiaki :)