Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

STARSZE DZIECKO 3 LATKA ODTRĄCONE

Polecane posty

Gość gość

mam 2 dzieci - synek 3,5 miesiąca i corka 3 lata. syn jest bardzo absorbujący, potrzebuje zeby ciągle z nim byc, wystarczy ze wyjdę do toalety a zaczyna zanosic się od płaczu,, az robi się fioletowy. spi2 razy po 15 minut. chce byc ciągle na rękach. corka jest bardzo wyrozumiala, opowiadam jej bajki, czytam ksiązki, bawię się lalką(w jednej ręce lalka, w drugiej synek), jednak nie zawsze mogę jej poświęcić tyle czasu ile bym chciala. widzę że chcialaby sięze mną bawić a ja nie mogę. tylko proszę nie piszcie że rozwiązaniem jest chusta bo młody jej nie lubi, tak samo jak lezaczkow,bujaczków, maty, itpo :(boję się że córka czuje się odtrącona... co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polozyc malego,niech poplacze i juz... nauczylas go 24 na dobe ze jestes i masz. biedna starsza corka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
staram się ale on tak p[łacze że nie może złapać powietrza, jest cały we łzach, robi się fioletowy, bojęsię zę cos mu się stanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiec go nos caly czas tak jak to robisz, i patrz jak coreczka zazdrosci. nauczylas-masz i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj rady u kogoś , kto wyzna się na problemie . Wiem , że nie chcesz żeby córka czuła się odtrącona , ale szukania rad na forum nie uzdrowi sytuacji . :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
robisz bardzo zle. a niby co mu sie stanie jak poplacze? czego niby sie boisz? w ten sposob go nauczysz, ze moze sam polezec. nakarminony, przewiniety. jak to nie spi w dzien??? po porostu kochasz go bardziej-przyznaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zostaw i niech poplacze, nic mu sie nie stanie.amalej w tym czasie pokaz, ze jest dla ciebie wazna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sluchaj tych rozgoryczonych bab:DNapewno nie jest tak zle z tego co piszesz.Nic sie nie stanie corce jak poswiecisz jej mniej czasu przez pare miesiecy.Synek ciagle nie bedzie niemowlakiem.Jeszcze pare miesiecy i zobaczysz roznice synek zacznie sie interesowac tym co sie dzieje dookola ,zabawkami z czasem bedzie coraz latwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nieprawda, jak sie maly teraz nauczy, ze ma mame na kazde miaukniecie, nie odpusci bedzie tylko gorzej.kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zdziw sie, jak corka zacznie plakac, histeryzowac, by sposobem brata zyskac Twoje zainteresowanie. I co wtedy zrobisz, jakos znajdziesz czas dla corki? A co z ojcem dzieci, czy caly czas jestes z nimi sama? Jesli nie, to jak tatus wraca, to Ty masz czas na wylacznosc corki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tez mi sie wydaje, ze 3msczne niemowle to nie 3tygodniowy noworodek, i ze u niego spora czesc to juz wyuczone zachowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O Jezuuuu ale się na Ciebie rzuciły...:)Ja mam różnicę półtora roku między dziećmi. Na szczęście młodsza bardzo długo była aniołem!!! do teraz (11 miesięcy) chce ciągle chodzić za rączkę...absolutnie nie chce zostać sama na sekundę ciągle mi się wspina po nogach....starszy jest zazdrosny...ale jakoś tak patrzę na niego i aż się dziwię że taki wyrozumiały...też mam wyrzuty że czuje się odtrącony..ale co zrobić??? No nic....trzeba przeczekać:(Córę przytulać często....mów jak bardzo ją kochasz i że jest świetną starszą siostrą...Może jak masz z kim małego zostawić choć na godzinkę to zabierz starsza na spacer, do kina, gdzieś do znajomych , tak żeby wyjść z domu tylko z nią...Ja tak robię od czasu do czasu i na synka bardzo dobrze to działa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze raz napiszę , poszukaj rady poza forum , są od tego specjaliści którzy wskażą Ci drogę jak postępować w takich sytuacjach . Uwierz mi , wiem co piszę . Powodzenia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NORMALNE 3 mies dziecko jak jest nakarminone i przewiniete lezy i obserwuje otoczenie. spi conajmniej 2 god w ciagu dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no normalnie tak jest , z tym że nie koniecznie . Dziecko dziecku nie równe . Autorko , nie musi być tak , żeby starsze dziecko było odsunięte , bo mamusia musi chwilowo bardziej zająć się młodszym . Wiem coś na ten temat , bo swego czasu miałam podobne rozterki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie słuchaj głupich rad nic mu sie nie stanie jak popłacze Boże co za kobiety tu siedzą??? czy wy naparwde uważacie że 3 czy 4 miesięczne dziecko płacze bo manipuluje rodzicem???? NIE płacze bo coś mu dolega, cos boli, powodów może być tysiąc. moim zdaniem i tak jest Ok że widzisz problem, że mimo wszystko zajmujesz się córką a nie wyganiasz ją do pokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem-nie mozesz dziecka polozyc bo boisz sie ze co mus ie stanie??? jak to nie lezy ani chwili sam??? tylko na rekach??? jak mozesz tak postepowac, jak masz 3-letnia corke???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak na kafe zimny chów jest modny nie noś dziecka, nie śpij z dzieckiem, nie karm piersią, szybki powrót do pracy, żłobek, wakacje bez dziecka, klaps to nie bicie...itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A masz mate edukacyjna? Polz na macie, moja potrafila godzinę leżeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22.53 sa rozne niemowlaki i tez sa NORMALNE.I co to za bzdury:"są od tego specjaliści którzy wskażą Ci drogę "Specjalisci hehehe jest cos takiego jak instynkt wewnetrzny jest sto razy lepsze niz ci specjalisci z wyuczonymi regulkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to super instynkt wewnetrzny podpowiada autorce- olej starsza, a malego 24 na dobe na rekach. ktora mama caly dzien na rekach trzyma 3 miesieczniaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
instynkt instynktem pomoc z zewnątrz czasem jest konieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale niektore sa wredne wrrr. :/ Tak samo mialam z corka od urodzenia spala tylko na raczkach nie chciala w lezaczku lezec ani w lozeczku, teraz ma 8 moesiecy i jest tak wspaniala ze nie widzialam jeszcze takiego wesolego dziecka. Przejdzie mu :) zacznie lapac to zainteresuje sie sam soba :) i nie sluchaj rad typu poloz go niech placze, to jest chore dla mnie jak mozna tak postapic ? Corka zrozumie juz niedlugo wiecej czasu jej poswiecisz. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wy czytacie wybiórczo.... przecież autorka widzi problem, nie odtrąca małej, bawi się z nią ale sobie nie radzi więc szuka pomocy a wy... pozal się Boże porady aż wstyd. nie noś, sama jesteś winna, połóż niech płacze.... mówimy o niemowalku a nie przedszkolaku. może mały ma kolki, jakieś inne bóle, trzeba szukać przyczyny a nie ignorować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale czy Wy nie widzicie że autorka ma z tym problem ??? , że martwi się iż jej córka czuje się odtrącona ??? , że nie chce rzucić swojego kilkumiesięcznego płaczącego synka w łóżeczko tylko dlatego , że według wszystkich prawideł nic mu się nie dzieje ??? A nie przyszło Wam do głowy , że to wszystko można pogodzić , że mały może być spokojny , a dziewczynce można zorganizować i poświęcić czas ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja ci radzę abyś jednak więcej czasu poświęcila corce szkody jakie powstaną w jej psychice pozostanąna zawsze, ona jest w bardzo ważnym okresie swojego życia a synek niewiele będzie pamiętał ze swojego płaczu poproskogoś o pomoc w opiece nad nim na czas zabawy z córeczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam to samo i tez ciagle nosilam na rekach,herbaty nie moglam zrobic ,bo corka sie robila fioletowa.Tak plakala ,ze az sie zaciagala nie mogla zlapac powietrza.Rada lekarza byla by nie doprowadzac do takiej histerii i jak dziecko bedzie wieksze to pluca sie powieksza i ten bezdech zniknie.No i faktycznie z czasem bylo coraz lepiej.Jak miala 3m to ciagle ja nosilam ,nawet spala na rekach bo inaczej nie spala wcale.Ukladanie na noc zaczynalam o 20.00 a konczylam w najlepszym przypadku o 2 w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochasz bardziej syna niż córkę, bo ona dla ciebie jest konkurencją w uczuciach ojca. Potem będziesz pomiatać synowa. Krzywdzisz córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie jest tatuś tych dzieci? nie może zająć się synkiem w czasie gdy mama chce pobyć z córką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie olewaj broń Boże starszej córki, podejście typu "mały zaraz dorośnie, a ona niech przeczeka" jest absurdalne, córka to też nadal małe dziecko i dla niej kilka miesięcy to wieczność! Staraj się zaangażować ojca w opiekę nad synkiem, a sama wygospodaruj trochę czasu, żeby pobyć z córką sam na sam, a nie tak "na pół gwizdka". Oczywiście to dobrze, że córka jest wyrozumiała, ale to nie powód, żeby "odstawić ją w kąt" i poświęcać całą uwagę młodszemu dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×