moje dziecko robi okropna afere przed snem 5m jak sie wyplacze to jakos zasnie

zawsze go lulalam teraz od 4dni w tej pozycji placz placz wykrecanie sie itp. w pionie spokoj do spania placz jakby walczyl zaraz zwariuje tak wiszczy nie ma znaczenia rano w poludnie czy wieczorem, co to moze byc kto tak mial?czemu on nie chce zasnac odpoczac???

moze za wczesnie go kladziesz spac? moze nie jest zmęczony? moj tak mial na etapie odrzucania drzemek. i jak nie chcial byc na rekach poziomo to tulilam pionowo, jak się wyciszył to odkladalam do lozeczka i tak nauczył się zasypiać sam.

Moj tak ma jak go poloze do lozeczka na plecach. Moze sie drzec nawet pol godziny, a jak go odwroce na brzuszek to minute I go nie ma. Jakos tak sobie upodobal od 4 miesiaca I inaczej nie zasnie.

A moja tak ma jak ją za późno położę. I jest zmęczona na maksa. Wtedy płacze dopóki jej się "baterie" nie wyczerpią. Nic nie pomaga

diecko jak jest mocno zmęczone to płacze czytałam że w ten sposob sie relaksuje hehe...może nie lubi jak go nosisz w danej pozycji. Moja córka kiedyś lubiła byc tulona a teraz tylko odwrócona plecami do mne. Jak się troche uspokajato się wyrywa lekko i pokazuje mi w ten sposob że chce się połozyc. Kłade ją na łóżko na brzuch. Trochę sie pokręci, pomarudzi i zasnie. Wtedy przekłądam ja do łóżeczka. A byc może to zęby i stąd ta nerwowość

dzis pewnie byloby to samo ale zastosowalam pomysl z okapem, nakarmilam pod okapem, dziecko sie wyciszylo i spokojnie zansal uf