Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jamążbezprzeszłości

żona z przeszłością 1 partner 3 lata i dużo seksu też oralny z połykiem i analny

Polecane posty

Gość jamążbezprzeszłości

niestety żona, gdy się poznaliśmy i gdy byliśmy jeszcze przed ślubem,chciała być w pełni szczera wobec mnie i wiem niemal o wszystkim, że w tym związku było dużo seksu (ten gówniarz był 7 lat młodszy i pewnie myślał głównie o seksie), oprócz normalnego też seks oralny z połykiem, kilka razy seks analny, seks w różnych miejscach... ona była dziewicą, byłą 7 lat starsza od tego gnojka, czuła się niedowartościowana - co mam robić aby ta jej przeszłość mi nie przeszkadzała w naszym wspólnym życiu (jesteśmy kilka lat po ślubie, 2 dzieci) bo niestety te myśli do mnie wracają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmm.... trudna sprawa... trudno jest walczyć z natrętnymi myślami... wiem po sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeden partner wczesniej a Ty sie martwisz? Gosciu daj spokoj nie masz czym sie przejmowac takie to rzadkosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slodka cipka
Jak kochacie sie to nie mysl o tamtych czasach kiedy dinozaury zyli....hahaha daj mu szanse moze to ten wlasnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty masz równo pod sufitem? Jesteś po ślubie kilka lat przed ślubem też pewnie trochę czasu byliście parą a tobie dopiero teraz to przeszkadza? Znakiem tego jesteś niedojrzały emocjonalnie a mówisz że masz już dzieci. Gdzie byłeś wcześniej? jak ci to przeszkadzała przeszłość partnerki to trzeba było się rozstać. Ale zapewne będzie zaraz ckliwa opowieść że ją kochasz. Z tym że jedno drugie wyklucza bo kochać można nie tylko zalety ale i wady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamążbezprzeszłośći
nie, nie zgadzam się! jakże miałbym pokochać przeszłość mojej żony, to nie możliwe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamążbezprzeszłośći
przed ślubem byliśmy ze sobą około 2 lata... jej przeszłość przeszkadzała mi od początku, ale górę brały emocje, moje zakochanie, ta nowa jakość (wcześniej ja nigdy nie byłem w związku z kobietą, a miałem... 28 lat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz na d****** bedziesz miał wyrzuty i stwierdzisz że nie jestes jej godzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten d**ek już następny topik na ten temat założył. Kompleksy ma eunuch czy co? Dymaj ją facet,nie zachowuj się jak płaczek-mamisynek,nie była wcześniej z tobą to rooochała się z tym,z którym aktualnie była,to chyba normalne,a czy on starszy czy młodszy to nie ma nic do rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dzisiejszych czasach kobieta która miała tylko jednego partnera przed ślubem to prawie cnotka. Naprawdę nie wiem, czym się przejmujesz. A seks oralny i analny uprawia chyba co druga osoba teraz (badania seksuologiczne Izdebskiego można zobaczyć). W sumie też miałem kiedyś takie myśli ze swoją żoną (też miała wielu partnerów przede mną), ale później mi to przeszło. Rozwiodłem się z nią, ale z zupełnie innych powodów niż seks. Nie układało nam się w sferze emocjonalnej, i mieliśmy inne priorytety w życiu. Teraz mam narzeczoną, z którą chcę się ożenić w przyszłym roku, i ona też miała kilku partnerów przede mną. Zupełnie mi nie przeszkadza, że miała kogoś wcześniej, bo jest mi teraz wierna, kocha mnie, dba o mnie. Szczerze życzę pozbycia się tych myśli o przeszłości seksualnej Twojej żony, do niczego ci to nie jest potrzebne, a tylko sobie możesz popsuć szczęście, jakie masz teraz (zakładam, że seks i pożycie małżeńskie macie dobre).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu, żałosny jesteś :P i jeszcze na kafe takie tematy zakładasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahhaha bez przeszłości czyli prawik,, i od razu do ołtarza bo pewnie zaciazyla z kims :D:D gnojek, gowniarz .. jej przeszłość wraca do mnie seks analny oralny z połykiem hahahhah co za koleś co za typ hahahahahah.... żenada szkoda mi twoich dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma prawo mu sie to nie podobac.Kazdy ma swoj wybor i kazdemu moze sie odmienic ale wtedy mowi sie bylo milo zonka,sory jednak twoja przeszlosc mi przeszkadza, nara spadam a nie uzalac sie nad tym. A jak Ci to przeszkadza bo wczesniej innej nie miales to przelec byle dziewuche i spokoj bedzie. A jak zezra Cie wyrzuty to i tak miales pdejsc z w/w powodow:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomyśl tylko, jak nadstawiała mu tyłka on ją ładował w pupcie :P spuszczał się w jej tyłek, ona mu ciągnęła ąż kark jej trzeszczał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość102
co za d**ek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
d**ek nie d**ek rozjechał ja jak ruski czołg cienki asfalt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotel
autor to d**ek? a kim wy jesteście "100% samce alfa" wiecznie przesiadujące na tym forum dla sfrustrowanych idiotek.ze wzwodem w majtach odpisujące na durne tematy zakładane przez starych pedryli ,którzy udają "gorące nastki".95% pisarzy na erotycznym to stare zboki i młodociane przygłupy.mierzycie wszystkich własną miarą ,ogiery z red tuby.a autor jest po prostu zbyt wrażliwy i uczuciowy .i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Panie wrażliwy a ile lat miała żona jak się poznaliście ? To ważne dla zrozumienia sytuacji. Autor topiku zdaje sie wyidealizował sobie pewne sprawy a szczerosć żony -tu raczej powinien się cieszyć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie, skąd wy się bierzecie? Albo akceptujecie swoich partnerów albo nie. Przeszłości się nie zmieni. Jak można mieć pretensję do partnerki, że miała wcześniej partnerów seksualnych. Jak to problem to trzeba było związać się z dziewicą. Obydwoje z narzeczoną mieliśmy dużo doświadczeń. Ona nawet więcej niż ja, doceniam że mi to szczerze powiedziała i nie widzę czemu miałbym mieć pretensje o to. Przecież ostatecznie jest ze mną, to ja się okazałem dla niej najlepszy i teraz możemy korzystać z doświadczeń jakie zebraliśmy obydwoje wcześnie. Oczywiście jak się kogoś kocha chciałoby się być tym jedynym bo chciałoby się wszystko przeżywać razem, ale nie można mieć pretensji do drugiej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamążbezprzeszłości
odpowiadając na pytanie powyżej: gdy się poznaliśmy Ona miała 27 lat a ja 28, parą nie zostaliśmy rzecz jasna od razu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamążbezprzeszłości
dzięki 'fotel' za dobre słowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedny jestes strasznie..no dobra czepilem sie ale co za znaczenie ma przeszlosc, kocha cie?? ufasz jej?? jak tak to nie jecz a jesli nie to zmien zone bo co by debile nie mowili to albo ufasz wierzysz i kochasz, albo to nie ma sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamążbezprzeszłości
kocham moją Żonę, akceptuję ją taką jaką jest dzisiaj i dla mnie, ale z tą jej przeszłością mam niestety problem - to nie był normalny, partnerski, dojrzały związek - to był jakiś mezalians z 7 lat młodszym gówniarzem, w którym gdyby nie było seksu to nie byłoby prawie nic innego... tu chodzi o Jej samoocenę w tamtym czasie, jej samotność... i przeszkadza mi to, że ja jednak trwałem w tej swojej samotności (rzecz jasna nie z wyboru; nie chciałem iść na jakiś kompromis z samym sobą i być w takim czy innym związku, do którego miałbym zastrzeżenia od początku)... a miałem kilka okazji... poza tym na studiach zakochałem się nieszczęśliwie i przez długi czas byłem na marginesie życia 'damsko-męskiego'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamążbezprzeszłości
do gościa z 09:21 - to nie kwestia braku miłości, braku zaufania i braku wiary - to mój smutek z powodu jej przeszłości, to też rodzaj zazdrości o to że ktoś 'miał ją' przede mną, że tak bardzo się poświęcała, oddawała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no typowy facet :):) sorry, przepraszam wcale nie robie sobie zartow ale...kurde, ok ty akurat jestes podobno bez przeszlosci, ale ludzie maja przeszlosc i co, dlatewgo maja sie nie kochac?? bo cos tam kiedys bylo?? jak to sobie wyobrazasz na czxym polega zaufanie jak nie na tym, ze ufa sie tu i teraz nie wnikajac w to co ktos kiedys?? no kurcze :) albo wierzysz drugiej osobie albo nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to poczekaj-problem masz z tym,że ona to robiła a ty nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamążbezprzeszłości
'tyle wiemy o sobie ile nas sprawdzono' - a więc ja nie wiem jakie miałbym podejście do tematu 'przeszłość mojej Żony' gdyby nie fakt, że gdy się poznaliśmy ja takiej przeszłości nie miałem (tzn. brak kontaktów seksualnych bo i brak związku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obecnie młoda dziewczyna w wieku 18lat jest już przebita i ma doświadczenie z seksem.Zabezpieczenie antykoncepcyjne jest dobre i już ciąża jej nie grozi.Dlatego testuje wielu partnerów..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×