bardzo dlugie wloski u chlopczyka jeden wielki problem

moj synek ma wloski jak dziewczynka siegaja mu prawie do ramion w dodatku wchodza w oczy i sie kreca.w domu musze mu wiazac kucyki albo zapinac spinkami.nie wiem jak mu je obciac bo sie wierci a maszynka w gre nie wchodzi.poza tym nie chce mu duzo sciac bo mi szkoda i co tu zrobic?bo troche glupio wyglada maly chlopczyk w wozku widac ze ubranka clopiece a na wlosach kucyk.i nie chce mi sie juz kazdej napotkanej osobie mowic ze to chlopiec bo kilka razy dziennie slysze ze mam sliczna coreczke;/

Idz do fryzjera. Zrobi to szybko i sprawnie. Nawet jak bedzie płakac to napewno bedzie trwało krócej i będzie lepiej niż ty byś miała obcinać

Niecierpię chłopców w kucykach. Czego ci szkoda/ To chłopak! Jeszcze kokarde mu walnij.

ja mu wcale tych wloskow nie musze wiazac.niech mu wchodza w oczy albo niech jje je razem z obiadem a co tam;) ale to raczej do dzieciecego fryzjera nie?wiem ze jest taki u nas w miescie ale nie wiem czy mu da rade obciac bo sie boi obcych i krecona pupka z niego

to po co mu je zapuszczasz ? to głupie. Traktujesz go jak córeczke, moze jestes rozczarowana płcia ?

No moja córka też ma bardzo długie włosy, burza czarnych loczków, urodziła się z takimi na długość 2 cm i nie wytarły się ani nie wypadły. Nie ścięłam ich i wiążę jej kucyki, ale gdyby była chłopcem poszłabym z nią do fryzjera żeby obciął.

Ja ze swoim synem chodze do mojej fryzjerki nie do specjalnego dla dzieci. Siada u mnie na kolanach a fryzjerka obcina. Moj tez nie lubi obcych. Ma 1.5 roku i podcinalismy juz kilka razy bo ja nie lubie jak ma długie i kazdy sterczy w inna strone. Raz jest spokojnie a raz placze. Trwa to doslownie kilka minut .

jakaś dziwna autorko jesteś. Taka niekumata. Nie masz wiązać, bo nie powinien mieć takich długich. tez od razu pomyślałam, że jest rozczarowana płcią.

Moj tez ma kręcone,jak zaczely mu wchodzic do uszu i oczu to wzielam nożyczki i obcielam,ma 1,5 roku i grzecznie siedzial,mimo iż jest *****iwy, do Glowy mi nie przyszlo żeby mu kucyki robić,masakra po prostu jaka jestes nie ogarnięta.

Jaki masz problem? Podobają Ci się długie to takie zostaw, nie podobają- obetnij sama albo idź do fryzjera, mojemu obcinałam już jako niemowlakowi maszynką, na zero, jak był już większy to teletubisie puszczone a ja za nim z maszynką, potem miał uraz do maszynki to chodził do fryzjera, normalnego- zna mnie dziewczyna i zgodziła się dziecko też strzyc, wierci się, fakt ale ona sobie z tym radzi. Spinki u chłopca to już przegięcie...

ja tez uwazam, ze spinki albo kucyki u chlopca to przesada... Ale jaki problem z obcieciem? Syna obcina w domu znajoma fryzjerka, albo tata maszynka, albo idziemy do normalnego salonu.Nawet jesli placze, co sie zdarza czesto, to obciac trzeba i koniec, te 10min nic mu sie nie stanie. A przewaznie obiecanie zabawki czy lodow zalatwia sprawe.

Autorko, ale o co ci chodzi?Bo ja nie wiem czy ty chwalisz się czy żalisz.Powiem ci jedno,kucyki u chłopca to przegięcie:Ofacet ma być facet,a ty robisz z niego jakąś mimozę:O

k***a urodzil sie z 4centymetrowymi wlosami to co moze mialam mu w szpitalu maszynka zgolic?to ty jestes niekumata i nie nie jestem rozczarowana plcia;)pragnelam synka i mam.dziecko ma grzywke siegajaca za nos nie mam jak obciac tesciowa mowi ze nie wolno bo roku nie skonczyl ble ble ble jakies glupie przesady maz mowi ze maszynka na zero ale synek sie boi i co niby to nie problem?

i nie wiaze mu wloskow dla ozdoby ani dla swojego widzimisie tylko dlatego ze mu nie wygodnie.

Bardziej chyba ty się boisz niż dziecko.Mój przed pierwszymi urodzinami był u fryzjerki i było spoko,potem już za każdym razem coraz gorzej.Ale to ,że ryczy nie znaczy,że z nim nie pójdę,bo sama go nie obetnę, a przecież żadna krzywda mu się nie dzieje.Nie będzie chodził tak jak twój z kucykami,tylko dlatego,że płacze.To tylko kilkanaście minut więc wytrzyma.

Ja mojego dwulatka regularnie obcinam maszynka.czasem ucieka ale juz sie przyzwyczail.

Moze podetnij mu grzywke kiedy bedzie spal

Moze podetnij mu grzywke kiedy bedzie spal

to jest chore zeby z chłopca robic dziewczynke :O

ty jestes chora.nie robie z mojego synka dziewczynki.czytaj ze zrozumieniem.wiaze mu wlosy W DOMU bo wchodza mu w oczka.i 2 razy zapielam mu czarna spinke na spacerze bo akurat byl bez czapeczki i wchodzily mu w oczka.wez sie ogarnij kobieto

RH 1 wlasnie myslalam zeby mu obciac jak zasnie i tu zaczynaja sie schody.beda schody;/kompletnie nie umiem prosto obciac wloskow.corce grzywke skrocilam to miala krzywo strasznie.nie mam talentu do nozyczek niestety.jak mu podetne to spieprze

wiesz co, to Ty się ogarnij i weź dziecko do fryzjera, a nie siedzisz i wymyślasz

To poproś kogoś znajomego żeby podciął grzywkę u ciebie w domu. Ja strzygę smyka sama. U fryzjera się nie da bo dosłownie wpada w histerię. ja też się naszarpię ale powoli nabieram wprawy - wygląda dobrze ;-)

OMG jaka p*****lnieta mamuska, jak nie chcesz z nim isc do fryziera to po co tu piszesz? myslisz,ze dzieciecy fryzier nigdy nie mial *****iwego dziecka?ze twoj bedzie pierwszym? rob mu dalej kucyki, spineczki, niezla c***a z niego wyrosnie.

jak można w XXI wieku wierzyć w jakieś zabobony, żeby dziecku przed rokiem włosów nie ścinać??? Ludzie wali już was na łeb :O A twoja teściowa leczy się może u znachorów czy chodzi do normalnych lekarzy? W ogóle to jest twoje dziecko, a nie teściowej więc czemu słuchasz się jej w takiej kwestii? Jaka teściowa, taka synowa :O

Popatrz na YT jak dziewczyny sobie grzywke obcinaja, nawet jak nie bedzie idealnie, to przynajmniej nie beda mu wlosy przeszkadzac. Wiecej wiary siebie

Mój dwulatek ma alergię na obcinanie włosów zabraliśmy go do dziecięcego fryzjera wsadziki go w samochodzik włączyli bajkę 10min I po klopocie. Synek zadowolony ja zadowolona :)

chłopak z włosami do ramion??? maskara. zrób sobie córkę a nie pośmiewisko z chłopaka robisz.

Czytam i nie wierzę w to, co pisze autorka:D ty sobie sama kobieto problemy stwarzasz, fryzjer nie, w domu nie, maszynka nie, po co piszesz na forum o tym? Szukasz aprobaty dla tego co robisz chyba. I jesteś rozczarowana, że żadna inna mama nie odstawia takich ceregieli, tylko wszystkie po prostu obcinają swoim synom włosy. Żenada. A tak na marginesie, jak przeczytałam to od razu pomyślałam to, co dziewczyny wyżej-że babka chciała mieć córkę, a tu lipa, syn jest:D

ale masz problemy.. masakra.. moj ma 8 mc i juz dwa razy podcinałam mu grzywke bo włosy wchodzily do oczu.. nawet jesli bedzie krzywo to chyba lepiej ze te wlosy nie beda mu w oczy wchodzily a nie bo zle obetne.. wez sie w koncu ogarnij.. idz z nim do fryzjera jak sama nie umiesz czy sie boisz i po sprawie.. oni juz nie jedno dziecko obcinali i wiedza jak to sie robi.. ale ciapa z ciebie.. masakra, tylko dziecka szkoda.. kucyki, spineczki .. ;/