Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co was wkurza w teściach?

Polecane posty

Gość gość

1. Są bardzo religijni, ok, niech im będzie, ale niech mnie nie nawracają na siłę na swoje katolickie myślenie, bo ja z tym zakłamanym wyznaniem nie chcę mieć nic wspólnego. 2. Źle traktują mojego męża. Ma jeszcze dwie siostry i jednego brata i to oni są zawsze biedni, pokrzywdzeni, najlepsi, najpiękniejsi i najmądrzejsi, a mój mąż to taki odrzutek. Zawsze każdy mu obrąbuje tyłek, a potem dzwonią jak trzeba żeby jakoś im pomógł. 3. Nierówno traktują wnuki. Nie mam nic przeciwko skromnym prezentom, ale podarowanie jednemu wnukowi prezentu za więcej niż 100 zł, a drugiemu za mniej niż 10 zł jest dla mnie co najmniej dziwne. Moje dziecko jeszcze nic nie rozumie, ale gdy będzie starsze na pewno będzie mu przykro. Przykład : na roczek teściowie sprawili innemu wnukowi samochód na akumulator, drugiemu rowerek, a mojemu dziecku body, na dodatek za małe. 4. Wiecznie krytykują nasze życie, nasze metody wychowawcze, to jak ubieramy siebie, dziecko, jak urządzamy dom, jakie kwiaty mam w ogrodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Suka Buka
ja nie mam tesciow jestem panna, stara zreszta 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbvxbn
odciac sie od tesciow nie jezdzic nie odwiedzac. tyle. jedyna rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ze są strasznie fałszywi, w oczy nic nie powiedzą, ale tyłek wiecznie nam obrabiają.Nasz dzieci nie dorastają do pie dziecfiom ich córki.Mó Mąz jest ogłnie fatalny, córka wspaniała i tak może bez końca.Ja ich olewam, prosto w oczy krytykuję i działam im świadomie na nerwy.Nie lubię ich od zawsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zapomniałam o tym, że wiecznie mnie obgadują. Nie tak się ubieram, nie tak zajmuję dzieckiem, źle dbam o dom i tak bez końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko! serio! jedyny plus - teściowa nieźle gotuje Sylwia, lat 25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MOja jest straszną gadułą i lubi krytykować innych. Chociaż mi przez 8 lat nic nie powiedziała :D ale to może dlatego, że rzadko ją odwiedzam i dlatego nasz relacje są poprawne. Tylko denerwuje mnie to że obgaduje innych - a ten kupił to, ten tamto, ta ma nowego faceta, tą facet rzucił - co ją to k***wa obchodzi. Jak do niej przyjeżdzam to gada wszystko co się we wsi dzieje tak jakby mnie obchodziły losy Pana Stasia spod sklepu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja teściowa jest walnięta, ma coś z deklem, ale za cholerę nie chce iść do psychiatry. Co ona za numery odwala, to głowa mała. Boję się jej czasami :O Na szczęście mieszka setki km ode mnie. Za to teść to spoko koleś, tyle, że ma na wszystko wyebane. Z dwojga złego, wolę tę opcję. Nie mieszka razem z żoną, chociaż nie mają rozwodu. Generalnie to jednak masakra i bardzo żałuję, że nie mam blisko siebie mądrych, dojrzałych, spełnionych ludzi. Szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W teściowej wkurza mnie to, że uwielbia użalać się nad sobą i wiecznie robi z siebie męczennicę. Przykłady: córka 34 lata siedzi w domu ale nic nie pomoże matce a ta się użala, że nie ma jej kto pomóc. Mieszkamy w domu, trzeba naszykować drewno na opał. Mój mąż mówi, że po pracy to zrobi (kończy o 16 pracę więc ma sporo czasu) a ona idzie i rąbie drewno a potem narzeka, jak ją ręce bolą. Zaprasza gości na imieniny, szykuje 3 ciepłe dania i narzeka, jak to ona ma dość. Przykłady można mnożyć. Najgorsze jest to, że robi to, czego nie musi a potem się użala jaka to biedna. Ale córki i teścia do roboty nie zagoni, wręcz przeciwnie. x W teściu denerwuje mnie to, że pali (jego sprawa, nie o to chodzi) i że nic złego na temat palenia i papierosów nie można powiedzieć, nie można zwrócić uwagi, żeby otworzyć okno bo ten dym kogoś dusi i przeszkadza, zaraz strzela focha. I nie chodzi tu o jakieś umoralnianie tylko zwykłe stwierdzenie, że ten dym dusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To chyba naturalne, że tym bogatszym dzieciom teściowie kupują droższe prezenty bo bogaty nie zadowoli się jakimś drobiazgiem za 10 zł. A ten biedniejszy będzie zadowolony gdy dostanie cokolwiek. Nie ma sprawiedliwości i nigdy nie będzie a synowe zawsze niezadowolone choćby je miodem teściowa z teściem smarowała.:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam bardzo fajnych tesciow.z tesciem dogaduje sielepiej niz z wlasnym ojcem.tesciowa tez jest super.teraz jestem w ciazy dmuchaja na mnie i obchodza sie jak z jajkiem.a pozatym super wychowali mojego meza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu sie nie zgodzę - znam kilka przypdaków, gdy teściowie są bliżsi niż rodzice. Moja znajoma nie może się nachwalić swoich teściów. Nie ma reguły. Ale owszem, są takie osoby, które będą wiecznie niezadowolone. Ale z tymi prezentami to przegięcie, rozumiem różnicę w prezentach ale nie jednemu rower a drugiemu body!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli macie dzieci, to za jakiś czas też będziecie teściami. Czeka Was taki sam los. Wieczna krytyka zięciów i synowych. To jest sprawiedliwe !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moi w ogóle nie interesują się swoimi dziećmi i wnukami, są skąpi i myślą tylko o swoich przyjemnościach. Do swojego syna bardzo rzadko dzwonią, jak juz się spotkamy na jakies swieta to jest sztucznie , tylko o bzdurach rozmawiaja, zeby przypadkiem nie dowiedziec się, ze mamy jakies problemy bo jeszcze trzeb by byo pomagac. A najbardziej wkurza mnie to, ze pytają czy chodzimy do kościoła i mówią, ze powinnismy mies drugie dziecko chociaz w ogóle nie znają naszej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat mój mąż zawsze mówi, że woli moich rodziców od własnych, bo lepiej go traktują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość0007
Nic mnie nie denerwuje .Nawet jak maja inne zdanie niż ja co to z tego ? Jestem im wdzięczna za to ze tak dobrze wychowali mojego męża kory jest wspaniałym człowiekiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawooooo ! jedna zyczliwa wypowiedż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmm nie starczyłoby miejsca na to ile rzeczy wkurza mnie w ...TESCIU! o dziwo na tesciowa wiele zlego nie powiem jest trochę rozlazłą ale ok ale teść,....masakra. chodzący cymbał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to, że jak tesciowie maja inne zdanie to starają się je za wszelka cene narzucić innym na siłę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa lubi wszystkich uszczęśliwiać, jak się jej wspomni o jakimkolwiek problemie- albo w ogóle o jakiejś sprawie, od razu wyszukuje tysiąc informacji na ten temat i zasypuje nas nimi. Teść trochę egoista, ale jak się niczego od niego nie chce to bardzo spoko człowiek. Ogólnie- ciężko byłoby mi lepszych teściów znaleźć, fakt że są specyficzni, nie są nadmiernie troskliwi, raczej chłodni, ale fajni, mądrzy, sprawiedliwi, pomocni kiedy potrzebujemy i bardzo życzliwie się do mnie odnoszą. Więcej mnie wkurza w moich rodzicach, serio :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez bardziej wkurza moija mam niz teściowa, ale to dlatego że jestem o wiele bliżej z mamą, a teściowej wszystko wisi i tak jakby jej nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. faworyzowanie wnuków, nasz syn dla niej nie istnieje 2. wszystko wie najlepiej, wszystko robi najlepiej. Jest niezastapiona i bez niej by wszystko legło w gruzach 3. ogólnie jej się nie da lubić, mój mąż ma super kontakt z moimi rodzicami, a z nią straszne chłodne i oficjalne relacje, wiec nie tylko ja jestem do niej uprzedzona. NIGDY nie przytulila i nie pocalowala wnuka/wnuczki. Zero uczuć i chłodem wieje na kilometr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. za dużo myśli - siedzi, duma i najgorsze, że jak coś wyduma to wierzy, że to prawda. 2. przejmuje się gadaniem wiejskich plotkar, i jeszcze do tego im wierzy. Poza tym sama lubi plotkować. 3. wierzy we wróżki, horoskopy, sny - jak tam coś nie tak będzie o mnie i narzeczonym to zaraz dzwoni do niego, żeby mu o tym powiedzieć, szuka dziury w całym. Nie patrzy jak jest naprawdę między nami tylko szuka jakichś znaków...yyychh 4. często zmienia zdanie. Przykład: kupimy wam mieszkanie. Za miesiąc: najlepiej jak wrócicie i zamieszkacie u nas... 5.lubi decydować jak ma wyglądać nasze mieszkanie ( ta ściana w takim kolorze, ta w takim kolorze...) 6. a najgorsze, że obwinia mnie za błędy swojego syna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic :D Moi tesciowie sprawdzili sie w kilku rolach. Najpierw jako rodzice - wychowali najfantastyczniejszego :D faceta pod sloncem. Potem sprawdzili sie jako tesciowie wlasnie - sa ludzmi na poziomie, z ktorymi mozna o wszystkim pogadac i wspolnie wyjechac w skalki :D I jako dziadkowie sa niesamowici, maja anielska cierpliwosc do naszych synow, zabieraja ich w rozne ciekawe miejsca w Polsce i za granica. Sa rodzicami mojego meza, osoby mi najblizszej. Bardzo ich szanuje i lubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhh
Sami tez kiedys bedziemy tesciem, tesciowa ciekawe jak sie wtedy sprawdzimy. Ja mam nie najgorszych tesciów i sama tez bym chciala kiedys byc dobra tesciowa ale czy mi sie to uda to nie wiem. Moze teraz tak mi sie mówi a co bedzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektore widza tylko wady tesciow,a czy wasze mamy sa tak idealnymi tesciowymi?moze waszych mezow wasze mamusie tez wkurzaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może i tak, przecież nie zabraniam się mężowi wypowiedzieć w tym temacie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinien powstac temat.co was wkurza we wlasnych rodzicach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym temacie też bym się wypowiedziała. Temat jest o teściach więc napisałam o nich, gdyby był o rodzicach to pisałabym o rodzicach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam swietnych tesciow, wiadomo jak kazdemu czasem im odbija, ale sa lepsi od moich rodzicow o 100procent i nie chodzi mi tu wcale o rzeczy materialne, bo nie dokladaja sie do niczego, nawet nic wnukowi nie kupuja, ale maja podejscie, czas i checi w przeciwienstwie do moich starych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×