Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem wredna i zla

Moje zachowanie rani bliska osobe a ja nie potrafie tego zmienic

Polecane posty

Gość jestem wredna i zla

Jestem z natury wredna, opryskliwa I lubie krytykowac - tyle o sobie wiem sama. Jemu moje zachowanie bardzo przeszkadza chociaz naprawde staram sie ograniczac****anowac nad temperamentem. Moje zachowanie nadrabiam czynami ale moj facet jest z tych dla ktorych wazniejsze jest to co mowie a nie to co robie. Obydwoje mamy trudne charaktery I jestesmy uparci. On jest wrazliwy I leniwy, zawsze o wszystkim chce rozmawiac godzinami a kiedy przychodzi do tego zeby cos zrobic czy dla mnie czy dla siebie to od razu jest chory I ma 100 powodow zeby to odwlec. Ja jestem oszczedna w slowach I nie lubie sie wynurzac emocjonalnie ale za to zajmuje sie swoimi obowiazkami, jego obowiazkami, probuje go motywowac do dzialania, pomagam zarowno prywatnie jak I w zyciu zawodowym (kiedys pracowalismy razem) I czasem mam wrazenie ze ciagne 2 taczki, swoja I jego a on na swojej siedzi I narzeka na moj wredny character. Zmiana oczywiscie jest wymagana tylko z mojej strony bo on 'ma trudny character I sie nie zmieni z dnia na dzien' I tak juz 8 lat zlecialo. Co robic????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 684415544444444444287744
ja bym spier`dolil od takiej kobiety I podziekowal za wspolprace. 8lat to dlugo, widac jemu pasuje taki uklad. twoja sprawa co zrobisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz do psychologa i mu o tym powiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestescie siebie warci najwidoczniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×