Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Głupi kłopot, nie chce mi się pić

Polecane posty

Gość gość

Jestem ciągle odwodniona, bo zwyczajnie szklanka na dzień mi wytarcza. Czasem się zmuszam. Dużo wypiję gdy pójde biegac, ale wszystko wtedy wypocę. Skórę mam suchą jak nosorożec, pogotowie już mnie opierniczyło. A mi zwyczajnie się nie chce. W domu prawie nie używamy soli, lekarka kazała mi jeśc orzeszki solone, żeby chciało mi się pic. Trochę pomogło, ale ja ta solą i tymi zasranymi orzeszkami rzygam!!! Pomocy co robić? Normalnemu człowiekowi się chce, a ja się zmuszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pij na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak Ci się nie chce pić? Nie możliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę, nie chce mi się. Pije po łyczku, wychodzi gdzieś szklanka na dzień. Stawiam sobie na biurku litrowy dzbanek z miarką i prosto z tego dzbanka piję jak jestem w domu. Reszte piją kwiatki :) Czasem wypiję ten litr, bo wiem, że muszę pić. Nie chce mi sie, może dlatego, że nie używamy w domu soli i trudnomi się do niej przyzwyczaic :( Nawet jak coś solimy to tyle co kot napłakał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardziej, to mogę sobie ponarzekać bo co możecie mi pomóc. Mam dość orzeszków po których mi niedobrze, teraz próbuję z cukrem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×