Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Caroline85

Przyjaciel się zakochał. Co robić?

Polecane posty

Gość Franki bez kochanki
"on cierpi, bo Cię kocha ale nie może Cię mieć" - piszą [fiołki i maliny]. A niby skąd to wiedzą? Mieć to pewnie jeszcze może chociaż zaczął fatalnie, raptus jakowyś. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
Apostoł Nienawiści, "Powinien czekać do nowego roku chińskiego." Nie wiem kiedy zaczyna się nowy rok chiński, ale uważam, że powinien był dać jej czas między "kocham" a "chcę się z Tobą kochać". Tak przynajmniej do następnego spotkania (czy np jeden dzień to zbyt długie czekanie dla apostoła?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zachował się jak myśliwy, kuł żelazo puki gorące :D po czułym wyznaniu "koffam cię" juz prawie ją miał na celowniku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no więc chciał wystrzelić znaczy trysnąć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o apostoł teraz dobrze mówisz, czyli nasuwa się jedyny słuszny i logicznie wypływający wniosek = jakby się jej podobał nie byłoby tej "przyjaźni"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
"Jakby się jej podobał to by czasu nie potrzebowała" Może jej sie i podobał ale ją zaskoczył i potrzebowała czasu. "próbował pocałować" - świadczy o tym, że nie przebrnąwszy przez ten etap już chciał jechać dalej. Cham i prostak. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
""próbował pocałować" - świadczy o tym, że nie przebrnąwszy przez ten etap już chciał jechać dalej. Cham i prostak." Bez przesady. Ktoś przecież musi pierwszy wyjść z inicjatywą i zwykle jest to mężczyna. Nie chciała pocałunku, więc do niego nie doszło. W czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franki bez kochanki
"Nie chciała pocałunku, więc do niego nie doszło. W czym problem?" Ano w tym, że pomimo iż nie chciała pocałunku on jechał dalej. Czyli potraktował ją jak prostytutkę, która to jak przystało na profesjonalistkę nie całuje nigdy w usta. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Mężczyzna interesuje się kobietą tylko z 1 powodu, bo patrzy na nią jak na kobietę. Interesuje, tzn. pogłębia relacje, poznaje, zwierza się i vice versa. Żaden, powtarzam ŻADEN NORMALNY facet nie chodzi na ploteczki, nie słucha kobiecych wynurzeń o innych mężczyznach i eksach, dla PRZYJAŹNI czy dla widzimisię. " Faaak, mój mąż mówi tak samo. Bardzo płytkie i niesprawiedliwe, przyjaźń nie ma płci. Nie zgadzam się! Zdarza się, że facet chce czegoś i próbuje to zdobyc pod płaszczykiem przyjaźni, ale nie zawsze tak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma w takich przyjaźniach damsko-męskich mowy o nabieraniu. One są i mogą istnieć przez całe lata bez żadnych podtekstów. Sama się przyjaźnię wiele lat z paroma mężczyznami. Ale niektóre przyjaźnie, gdy oboje byliśmy wolni, rozpadły się, bo czasem któreś z nas się zakochało i wtedy nie było potrzeby, by drugie się męczyło obecnością osoby, która nie odwzajemnia uczuć. Ale kilka tych relacji przetrwało i jest silnych mimo naszych partnerów lub małżonków. To nie jest regułą, że przyjaciele się w sobie zakochują. Po prostu się czasem zdarza, jak wszystko. I nic dziwnego, bo łatwiej zakochać się w kimś, kogo się dobrze zna i kogo się docenia. A że ktoś tego nie odwzajemnia, to tylko życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kolejna oświecona
Do Pani powyżej. Jakoś dziwnie się składa, że tylko kobiety się nie zgadzają i oponują, tak jak Ty i będziesz forsować zdanie, że jednak jest możliwe- :D Dla kobiety taka "przyjaźń" oczywiście jest możliwa, bo która by nie chciała przydupasa albo męską psiapsiółkę u swojego boku...Pewnie się zdarzają przyjaźnie męsko damskie, ale ile? 1 na milion? kobieta dużo nie ryzykuje, bo bardzo łatwo jej przychodzi "przyjaźnienie" się ze wszystkimi wkoło. Natomiast facet wchodząc w taki układ duuuużo ryzykuje, w 99% przypadkach trafia do szufladki "przyjaciel" i w niej zostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tylko piszę, że to możliwe. To są prawdziwi przyjaciele, z którymi przez lata sobie i pogadamy i pomożemy sobie nawzajem lub swoim rodzinom. Widocznie Ty nie potrafisz na tyle rozumieć mężczyzn, by chcieli się z Tobą przyjaźnić, ale są takie kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby udowodnić, że przyjaźń damsko-męska jest możliwa, wystarczy wskazać 1 przykład takiej przyjaźni. Inni potem podadzą 99 przykładów, gdy taka przyjaźń się nie udała, ale to nie ma znaczenia, bo ten 1 przykład przyjaźni wystarcza do udowodnienia, że przyjaźń między mężczyzną i kobietą jest możliwa. Przykłady nieudanej przyjaźni damsko-męskiej pokazują jedynie, że taka przyjaźń jest trudna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Podczas ostatniego spotkania powiedział, że mnie kocha,próbował pocałować x Facet się zakochał przejął inicjatywę, podobno tak chcecie i tak ma być ale... xxx Nie odwzajemniam jego uczuć. x Normalka u kobiet... xxx i lament prawików niczego nie zmieni, oj nie smiech.gif x Jestem, ktoś mnie wołał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki_jeden_964
Ano w tym, że pomimo iż nie chciała pocałunku on jechał dalej. Czyli potraktował ją jak prostytutkę, która to jak przystało na profesjonalistkę nie całuje nigdy w usta. xxx Dobrze wiedzieć, jak coś zaproponuje dziewczynie, a ona się zawaha to mam sobie od razu dać z nią siana ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×