Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Karmilam butelka rodzilam przez cc i dziecko zdrowe jak ryba

Polecane posty

Gość gość

Corka ma 5 lat,chorowala 3 razy tylko. Karmiona butla, cc, przez pol roku spacery tylko pol godziny dziennie ze wzgledu na moj stan zdrowia i meza prace, potem juz 2-3 godziny dziennie. I co szczekaczki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeden przypadek, dwa, czy 50 to nie reguła. Regułą jest 10 000. A jednoznacznie dzieci karmione MM czy urodzone przez CC są słabsze, częściej chorują na poważne choroby (bo to nie chodzi o katar, ale np chorobę leśniewskiego-crohna, czy cukrzycę)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smieszne. Moj brat coteczny byl karmiony piersia dwa lata i ma cukrzyce. moja koelzanka cukrzyca po karmieniu piersia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc znów powtórzę: 1, 2, 50 przypadków nic nie znaczy. Statystycznie zwiększa i to znacznie. Wiele badań po potwierdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak jaka ryba? jak sum? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie akurat interesuja osoby w najblizszym otoczeniu. A jak narazie nie widze aby karmienie butelka plus cesarka= choroby w dziecinstwie plus cukrzyca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak to jest ale ja jestem z rodziny cukrzykow. Moja ciotka, wujek, babcia, ojciec maja cukrzyce. Ja tez jestem obciazona. Wszyscy byli karmieni piersia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
reguła jest znana, MM zwiększa ryzyko chorób i z tym nie ma dyskusji. Wiadomo, że nie u wszystkich, ale po co ryzykować? Mleko matki to cud natury, żaden koncern nie jest w stanie go podrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Urodziłam się przez cesarskie cięcie 2 dni po terminie. Byłam w ułożeniu posladkowym. Owszem moja mama mogła rodzic naturalnie, ale ryzykowala bg moje życie. Karmiła mnie mm, bo nie umiałam złapać piersi owszem mogła karmić mm i mnie zagłodzic. Mam 27 lat i gdyby nie trzeci migdał była bym okazem zdrowia. W dzieciństwie miałam jedynie trzeciego migdała suszonego i to nie jedyna z rodziny. Teraz choruje raz w roku. W styczniu na anginę. Przechodzę bez większych komplikacji - brak gorączki, tylko zatoki i ból gardła. Jeśli będę miała dziecko urodzę je też przez cc, ponieważ dziecko mniej się męczy. Zamierzam karmić mm, bo dziecko się najada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może doucz się, bo za to czytać, myśleć i wyciągać odpowiednich wniosków nie umiesz poza tym może jesteś zdrowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja palę papierosy i nie zachorowałam na raka płuc. i co? To to samo. Może JESZCZE nie zachorowałam. Może NIGDY nie zachoruję. Ale zwiększyłam sobie prawdopodobieństwo. Tak jak ty mlekiem modyfikowanym zwiększasz prawdopodobieństwo innych chorób u dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Statystycznie zarabiam 3500zl a w praktyce 1500. Wiec co to za argument statystycznie?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To tak jak z przechodzeniem przez ulice nie na pasach. Będziesz mieć szczęście dopoki Cię samochód nie p*****lnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego tak się przejmujecie opinią obcych ludzi co do formy porodu i karmienia dzieciaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka też urodzona przez cc, od 2 miesiąca życia karmiona mlekiem z butelki, obecnie ma 8 miesięcy i oprócz gorączki 3 dniowej na nic nie chorowała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale durny temat... a jakbyś karmiła piersią to by było chore????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja karmiłam mieszanką od urodzenia i dziecko non stop mi choruje, zapalenie gardła, płuc, alergia. a ma dopiero 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moje dziecko karmione MM- wiecznie chore, a to na cycku idealnie zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana wyzej, ale dzieci w pierwszym roku zycia rzadko choruja, chyba ze maja rodzenstwo przedszkolaka, ktory non stop cos przynosi. O chorobach mowimy w wieku przedszkolnym. 8 miesieczniaki to najczesciej okazy zdrowia. Co do karmienia, to ja tez CC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mleko matki nie chroni przed infekcjami, bo to nie o to chodzi. Chroni przed nowotworami, cukrzycą, chorobami jelit, chorobą crohna, zapaleniem immunologicznym jelit i wiele innych! Tu w ogóle nie rozchodzi się o grypy czy katarki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejna sfrustrowana mamuśka że nie dała rady (czyli bała się bólu) urodzić naturalnie więc teraz udowadnia całemu światu że że białe jest białe. po co ten temat? rodziłaś przez CC, karmiłaś mieszanką... Twoja sprawa, nikogo to nie interesuje. ja robiłam odwrotnie i co? synek też zdrowy jak ryba!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skończcie z tymi tematami!!!! ile można??? co chcesz udowodnić autorko? myślisz ze swoim wywodem zniechęcisz do karmienia piersią??? na pewno nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie skoro nie masz z tym problemu czyli że rodziłaś CC i karmiłas sztucznie, jesteś szczęśliwa i dziecko też...to PO CO TEN TEMAT????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież te fanatyczki naturalnego porodu koniecznie 24 godzinnego w największych bólach i karmieniem cyckiem do 10 roku życia i tak wiedza swoje. Nawet jak będą mieć czarno na białym to i tak znajda coś w necie i będą tego bronić jak konstytucji a prawda jest taka że wiele chorób ma złożone podłoże. Rzadko przyczynia się do tego jedna konkretna rzecz, dlatego dzieci po cesarkach są okazami zdrowia a inne po sn są chorowite. I na odwrót. dlatego jeden palacz na raka a inny nie. A prawda jest taka że nie wiesz co zaszkodzi twojemu dziecku, po cesarce jednak kaleka po porażeniu w wyniku niedotlenienia na pewno nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale sztuczny proszek z mleka krowiego nigdy nie będzie najlepszy dla dzieci ludzkich, bo jest obcy biologicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porównujesz dziecko do g.ó.w.n.a?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać że nie rodziłaś naturalnie skoro porównujesz to do czynności robienia kupy w ogóle żałosna jesteś..kobieta, matka...i takie słownictwo. brak ci rzeczowych argumentów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio skoro mleko matki jest takie fajne i zdrowe czemu nie pijemy go do śmierci? Czemu nie doisz cycka swojej matki tylko jesz to sklepowe świństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo mleko nie jest potrzebne tak długo ale jesteś za tępa żeby to zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie proces fizjologiczny do procesu fizjologicznego. To się samo dzieje to nie trzeba bohaterstwa czy dawania rady jakby poród to było wspinanie się na szczyt ME. Skurcze same wypychają płód a ciało każe przeć, tu nie ma filozofii. A jak się nie do, to się nie da bo są komplikacje i co? Tchórz bo nie dała rady? co za idiotka wyżej napisała ten tekst?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×