Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Karmilam butelka rodzilam przez cc i dziecko zdrowe jak ryba

Polecane posty

Gość gość
a ja sie zastanawiam dlaczego te które "rodziły" CC robia się takie agresywne na takich tematach? od razu durne argumenty o rzeźniach na porodówkach, wiadrach między nogami, obwisłych piersiach, zdeformowanych dzieciach i innych męczarniach...skąd czerpiecie takie informacje??? komplikacje mogą być i po cesarce, a statystycznie jest ich nawet więcej. Tylko z reguły wychodzą one po czasie. Np rozchodzenie się blizny w kolejnej ciąży, zrosty, już nie mówię o defekcie kosmetycznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty dalej pijesz mm?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Picie mleka matki przez długi czas to troszkę kwestia kulturowa a nie tylko zdrowotna. Ja karmię 3 latka i w Polsce uznawana jestem za perwersyjną matkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby nie cesarskie cięcie moje dziecko w najlepszym razie byłoby kaleką, w najgorszym odwiedzałabym jego grób na cmentarzu. Karmiłam piersią, ale nie mógł chwycić, ssać, wisiał na piersi nienajedzony. Po dwóch tygodniach zaczęłam dokarmiać mm, po miesiącu nie miałam pokarmu już wcale. Zanikł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ryzyka występujące po cesarce Po cesarce, tak jak w przypadku każdej innej operacji dochodzi do wielu objawów, które dużo rzadziej lub w ogóle nie występują po porodzie fizjologicznym. Do tego często dochodzą komplikacje, związane nie tylko ze stanem matki, ale również dziecka. Trudno gojące się rany i infekcje: Rekonwalescencja po cesarce trwa dłużej niż po porodzie naturalnym, dlatego też świeżo upieczone mamy zostają po cesarce około 7 dni w szpitalu. Zarówno wstawanie jak i noszenie oraz opieka nad dzieckiem przychodzą po cesarce dużo trudniej, gdyż towarzyszy temu zazwyczaj intensywny ból. Poza tym, pomimo sterylnych warunków, jakie panują w szpitalu może dojść do infekcji ran, co prowadzi często do utrzymujących się bólów oraz może zakłócić gojenie się ran. Po cesarce wydłuża się także okres urzymywania odchodów połogowych, ponieważ tkanki macicy regenerują się po cesarce wolniej niż po porodzie naturalnym. Zrośnięcia: Podczas gdy rany pooperacyjne goją się, a tkanki odbudowują, może dojść do zrośnięć w organach oraz wewnątrz tkanek. Kolejnymi problemami wystepującymi po cesarce mogą być chroniczne bóle brzucha i podbrzusza, zwężenie się jelita, a nawet niepłodność, poprzez niedrożność jajaników. Problemy przy kolejnych porodach: Często słyszy się, że po cesarce kobieta nie może urodzić kolejnego dziecka drogami naturalnymi. To jednak nie jest prawdą. Oczywiście istnieje większe ryzyko pęknięcia macicy, dlatego zazwyczaj w celu zminimalizowania ryzyka proponuje się drugie cięcie cesarskie. Także ryzyko wystapienia łożyska przodującego zwiększa się o 60% u kobiet po cesarce. Problemy zdrowotne dziecka: Także u dziecka można czasem zaobserwować skutki cięcia cesarskiego. Noworodki mogą mieć problem z przystosowaniem się do nowego środowiska. Podczas porodu fizjologicznego wszystko przebiega naturalnie. W drodze przez kanał rodny, dziecku odchodzą wody z płuc, a jego układ krążenia jest usprawniany poprzez skurcze. Cesarka zakłóca ten proces, co może prowadzić początkowo do zaburzeń oddechu i układu krążenia dziecka. Czasem dzieci przez narkozę matki są senne, reagują ospale i wydają opóźniony pierwszy krzyk i oddech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Argumenty? Chcesz argumentów na ten debilny tekst: nie dała rady urodzić? Nie znasz biologii? W szkole co robiłaś? Aha teraz mi będziesz wmawiać że nie rodziłam naturalnie bo tylko ty dałaś radę o bohaterko...cud to był pewnie że ty dałaś radę, to takie niesamowite ze kobieta rodzi naturalnie, toż to studia przygotowawcze trzeba skończyć bo inaczej nie dasz rady. A rodziłam i nie dorabiam do tego debilnej ideologii. Kupy się wstydzisz? To naturalna rzecz, ludzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a teraz mądralo wejdź na pierwszą lepszą stronę i skopiuj powikłania po sn. Lepiej??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak mam pic mm jak to takie niezdrowe?? cycek jest najzdrowszy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jesteście głupie i jedna, i druga strona :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy widzi co chce widzieć. Ja jestem po sn pierwszym i cesarce drugiej i głownie te matki polki co to długi bolesny poród uważają za symbol macierzyństwa uważam za najagresywniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Rekonwalescencja po cesarce trwa dłużej niż po porodzie naturalnym, dlatego też świeżo upieczone mamy zostają po cesarce około 7 dni w szpitalu." Bzdura :o. Miałam cc w sobotę, we wtorek rano dostaliśmy wypis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dziecko ile lat poiłaś mm? Czy dawałaś krowie na porost kopytek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja również po pierwszej cesarce wyszłam po 3 dniach, po dwóch tygodniach było idealnie. Nauczcie się raz na zawsze, ze każdy organizm jest inny i reaguje inaczej. Jedna po cesarce siedzi tydzień inna 3 dni. Jedna po sn wychodzi zaraz a inna po tygodniu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:( ale bez sensu debata. Ja Wam powiem tak, postaram się krótko: Bardzo chciałam urodzić siłami natury, ale lekarz widząc ktg bał się, ze dziecko się dusi pępowina. Na szczęście moja córka tylko na niej leżała - ale w taki nieszczęsny sposob , ze aparatura nie lapala tętna. Zaryzykowali, ja mogłam odmówić cesarski, ale tez się strasznie balam. Gdy miałam 5 cm rozwarcia poszlak na stol operacyjny. Dobrze, ze jest taka alternatywa jak cesarka. Nie można zawsze składać ze kobieta idzie na latwizne wybierając cesarskie cięcie. Ja je wybralam ze strachu o dziecko. Moja koleżanka zazdroscila mi ze uniknelam "bólu". Czy ja wiem. Blizna na poczatku bolała, trzy tygodnie dochodzilam do siebie, nie mogłam w pierwszych dniach nawet sama wstać z łóżka. A skurcze - przynajmniej te które poznalam - nie byly nie do wytrzymania. Co do mekka modyfikowanego, bardzo chciałam karmić piersią. Ale miałam mleka malutki. Karmilam 4 miesiące ale często dokarmialam głodomorka mieszanką. Teraz ma prawie 7 miesięcy, jest wesola, najedzona, ciekawa świata. Jak do tej pory nigdy nie zachorowała. Nie wiem, co przyniesie przyszłość, ale znam osoby po cycuszku, które sa wiecznie chore jak i te oo modyfikowanym zdrowe jak rybki. I na odwrót. Każdy przypadek jest indywidualny, pomimo danych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×