SZLAG MNIE TRAFI.... MÓJ MĄŻ JEST NIEPOWAŻNY

Mój mąż ukochany (mamy już ślub cywilny) chce zaprosić brata na ślub kościelny z jego p.i.e.r.do.l.n.i.e.t.a narzeczona... Nie mamy ze sobą kontaktu od 3 lat... laska zniszczyła Nam życie rodzinne (chodzi o kontakty Nasze z rodzicami męża i z jego bratem). Nienawidzimy się i jest to otwarte i obustronne, każdy to wie. Nie rozumiem po co mój mąż ją chce zaprosić? Brata rozumiem...bo to jednak brat, ale ona? Po co mi ona na NASZYM ślubie? Po co, aby się bardziej stresowała? Mam dość....

miało być- abym ja się bardziej stresowała ?

A może on mi robi na złość?

to logiczne , skoro brat ma dziewczynę , narzeczoną , twój maż nie mogł postapic inaczej jak ją zapraszajac inaczej brat poczuł by sie urazony ! mysl kobieta głową jak ją masz , czy tylko masz dziurę miedzy nogami ? kogo obchodzi to , ze ty ją niecierpisz ? przezyjesz i koniec kropka , bedzie sie do niej usmiechała ,bo tego wymaga zycie !!

weź rozwód cywilny i poszukaj nowego chłopa, może ktoś cie zechce szmato

Może przed zaproszeniem na ślub porozmawiajcie z nimi jakie zachowania są dla was nieprzyjemne. Próbujcie żyć w zgodzie.

no tak to jest no na spokojnie :) www.youtube.com/watch?v=fM3i2-hdbiQ

ale jak masz dogadać się z kimś kto ma schizofrenię? Ma swój punkt widzenia i nic poza tym. Taka jet właśnie ta piepszona laska.. wymyśla, zmyśla, kłamie ludziom w oczy... nienawidzę takich ludzi, mój mąż też jej nie znosi... uważa że jest chora psychicznie. To po co ją zaprasza? Jedyna jego wypowiedź to taka, że jak jej nie zaprosi, bo brat nie przyjdzie na nasz ślub.... Boże jedyny.... to niech nie przychodzi, po co mi ta idiotka, jak on chce być z psychopatką to proszę bardzo, ale ja nie chce mieć nic wspólnego z takimi ludźmi. Ona powinna iść do czubów... a nie po normalnym świecie chodzić...

A moze to ty powinnas "isc do czubkow"? Ten slowotok i te emocje u ciebie normalne nie sa :P

Wiem, mnie też emocje ponoszą... ale tak właśnie na mnie działa ta 18 letnia dziewczynka, że mi się scyzoryk sam otwiera jak o niej pomyślę. Po prostu jej nie znoszę i nie mam ochoty jej oglądać.

słuchaj takich kobiet jak ty to on maż twój moze miec ile zechce , albo ile da radę , ale brata siostrę , mame tate ma sie tylko jednego !! i to zawsze krew z krwi , wiec nie bryluj tutaj egoistko jedna - przemudz sie i ta jedna noc zcierpisz owa nielubianą a kochaną przez BRATA osobę