Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pytanie skierowane do pań dominujących, posiadających własnego niewolnika

Polecane posty

Gość gość

czy zdarzyło się wam obdarzyć waszego sługusa jakimś głębszym uczuciem niż tylko sympatia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość kobieta
Ja nie moge odpowiedziec, bo jestem uległa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daje mu lizac stopy raz w tygodniu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raz w tygodniu to bardzo słaba relacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie zakochuję
się w mojej szmatce do pantofli:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat nie dla mnie, ale jako master uznałem, że mogę tu wejść, bo ja mogę wszystko więc wg mnie nie jest to możliwe, suka to suka, nie ma prawa do statusu osoby kochanej, zaczęłaby sobie wtedy za dużo wyobrażać, usiłować zmniejszać dystans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bzdura. Dojrzali ludzie nie przenosza do innych sfer zycia praktyk I urozmaicen z sypialni, jak I nic nie stoi na przeszkodzie aby dwoje zakochanych osob bawilo sie w dominacje I uleglosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
g***o możesz frajerze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu raczej jest mowa o swoistej relacji, a nie zabawie w dominacje i uległość. Taka zabawa może być faktycznie dla zakochanych par, ale na pewno nie posuwają się tak daleko jak w relacji kobieta-niewolnik, gdzie kobieta czerpie przyjemność i spełnienie z "użytkowania" niewolnika w codziennym życiu. Uważam że kobiety z takim charakterem raczej się nie zakochują, a jedynie mogą obdarzyć sympatią jeżeli wszystko idzie po jej myśli, a pod jej stopami leży do dyspozycji, na przykład młody, atrakcyjny facet, to z pewnością odczuwa wysoką samoocenę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyjemnosc polega na podporzadkowaniu. jak kobieta calkiem podporzadkuje swojego niewolnika to zacznie szuakc innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są też takie które nie koniecznie lubią etap podporządkowania, a wolą kiedy niewolnik wie co ma robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak facet w to wchodzi to znaczy ze chce byc niewolnikiem. niewolnikow nie obdarza sie uczuciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co sprawia, że kobieta chce mieć własnie tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo tylko ten sie daje.o innym moze tylko pomarzyc.urodziwszy nie da z siebie zrobic niewolnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na - Życie uczuciowe » Spis tematów Dodaj nowy temat Szukaj Dodaj do ulubionychZaloguj Odpowiedz na ten temat pytanie skierowane do pań dominujących, posiadających własnego niewolnika 26.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość czy zdarzyło się wam obdarzyć waszego sługusa jakimś głębszym uczuciem niż tylko sympatia? 26.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość kobieta Ja nie moge odpowiedziec, bo jestem uległa. 26.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość Daje mu lizac stopy raz w tygodniu. usmiech.gif 26.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość pechowiec.gif 26.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość raz w tygodniu to bardzo słaba relacja 26.04.14 [zgłoś do usunięcia] nie nie zakochuję się w mojej szmatce do pantoflismiech.gif 26.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość temat nie dla mnie, ale jako master uznałem, że mogę tu wejść, bo ja mogę wszystko więc wg mnie nie jest to możliwe, suka to suka, nie ma prawa do statusu osoby kochanej, zaczęłaby sobie wtedy za dużo wyobrażać, usiłować zmniejszać dystans. 26.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość Bzdura. Dojrzali ludzie nie przenosza do innych sfer zycia praktyk I urozmaicen z sypialni, jak I nic nie stoi na przeszkodzie aby dwoje zakochanych osob bawilo sie w dominacje I uleglosc. 26.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość g***o możesz frajerze 27.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość Tu raczej jest mowa o swoistej relacji, a nie zabawie w dominacje i uległość. Taka zabawa może być faktycznie dla zakochanych par, ale na pewno nie posuwają się tak daleko jak w relacji kobieta-niewolnik, gdzie kobieta czerpie przyjemność i spełnienie z "użytkowania" niewolnika w codziennym życiu. Uważam że kobiety z takim charakterem raczej się nie zakoch*ją, a jedynie mogą obdarzyć sympatią jeżeli wszystko idzie po jej myśli, a pod jej stopami leży do dyspozycji, na przykład młody, atrakcyjny facet, to z pewnością odczuwa wysoką samoocenę 27.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość przyjemnosc polega na podporzadkowaniu. jak kobieta calkiem podporzadkuje swojego niewolnika to zacznie szuakc innego. 27.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość Są też takie które nie koniecznie lubią etap podporządkowania, a wolą kiedy niewolnik wie co ma robić 27.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość jak facet w to wchodzi to znaczy ze chce byc niewolnikiem. niewolnikow nie obdarza sie uczuciem. 27.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość To co sprawia, że kobieta chce mieć własnie tego? 27.04.14 [zgłoś do usunięcia] gość bo tylko ten sie daje.o innym moze tylko pomarzyc.urodziwszy nie da z siebie zrobic niewolnika. 27.04.14 [zgłoś do usunięcia] warczypies niekoniecznie, przystojny facet, jeśli ma taką naturę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej to jest przywiązanie a nie jakieś głębsze uczucie:) Ale takie przywiązanie jest baaardzo ważne...W zasadzie to na tym polega taka relacja-na tym ze dwie osoby chcą tak funkcjonować,ale nie zawsze za tym sie kryje miłość,ale czasem takie przywiązanie do partnera to jest coś więcej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewolnika to do igraszek w łóżku a nie w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewolnik do zabawy w łóżku to dalej tylko zabawa, zabawy mogą się znudzić. Ktoś dwa posty wyżej dobrze mówi, że za taką relacją nie musi się kryć jakieś większe uczucie. A Wy jakiego rodzaju spełnienie odczuwacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja że mam świadomość ze jest ktoś taki kto akceptuje mnie i moje potrzeby i możesz z nim zrobić dużo...to odczucia z moich wcześniejszych relacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktoś doda coś jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na większości forów i blogach, jak piszą dominujące panie, to duża większość wybrała sobie niewolnika i raczej nie myśli o zmianie, więc jakaś tam forma uczucia występuje. Może to wynikać z dużej liczy chętnych na przeżycie przygody, ale kobiety raczej wolą zatrzymać zauroczonego w niej faceta, choć sama nie odwzajemnia uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedno drugiemu nie przeszkadza. Mozna zatrzymac takiego niewolnika a uczuciami obdarzyc innego. Jak nie wypali z tym innym to niewolnik sie przyda. Od tego jest niewolnikiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak to widzisz, spotkania we trójkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukający Pani
tu nie ma takich kobiet, więc opinie będą czysto teoretyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Post wyżej...nie tu nie ma facetów niewolników...tylko chłopczyki mające fantazje i szukające pod pozorem przygody "dominującej"pani...i tyle w tym temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukający Pani
Są, a na pewno było kilku z konkretnymi deklaracjami. Najczęściej kończy się na pisaniu, bo w tak wąskim gronie trudno o spełnienie oczekiwań któreś ze stron, albo może być to traktowane jako zabawa jednej lub drugiej strony. No i są też tacy którzy próbują przenieść dominacje w sferę seksualną, a to już inna bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×