Córka się mało uśmiecha i jest wiecznie marudna czy tylko moja

Zauważyłam, że staramy się z mężem ją ciągle uszczęśliwiać, żeby się uśmiechnęła, jak nic nie robimy to jeszcze rzadziej się uśmiecha, ciągle jest jakaś marudna i dużo narzeka. Czy taki po prostu ma charakter? Ja jestem urodzoną optymistką, wiecznie radosna, mąż jest spokojnym człowiekiem. Czy ktoś ma dziecko? :) Dodam, że ma jeszcze małego brata, ale od urodzenia taka jest.

Może to faktycznie maruda. Macie takie typy w rodzinie twojej lub męża?

Może spytaj ją co ją smuci.

ile ma lat ?

Ma 5 lat, z rodzinie męża, czy moja mama to takie marudy, nie wiem jak ja wyrosłam na taką optymistkę:) Ale ona był taka od urodzenia...

ja znam taką , ma w domu wszystko miłośc fajnych rodziców zabawki itd a wiecznie marudzi , jest zła niezadowolona , ma też brata pogodny zaupełne przeciwieństwo , moim zdaniem ma za duzo w d***e

moja córka tez ma 5 lat jest nie o tyle marudą co beksa płacze z strasznie błahych powodów tez ma młodszego brata on marudzi sporadycznie jak jest chory albo jak chce dostać jakąś zabawke córka zaś jest płaczliwa potrafi płakać pół dnia z byle powodu np.że podałam talerz z obiadem pierwsze synowi albo ze chce uczesać jej warkoczyka a ona chce kitke ot powody tez nie wiem po kim to ma i jak mam z nią postępować...

moja 5 latka tez taka straszna maruda. nie idfzie z nia wytrzymac.

No to czemu ona tak się zachowuje? Jak sobie radzić?