Nie rozumiem facetów?

Mam po 30tce. Trochę kg za dużo, ale jestem atrakcyjna i zadbana. Spokojnie mogę się podobać jeśli komuś te kg nie przeszkadzają. Jestem niezależna i ogarnięta. Szukam kogoś na sympatii. Ostatnio byłam na randce. Spędziliśmy razem ze 3 godziny. Było bardzo miło, po spotkaniu dostałam smsa z podziękowaniem za super wieczór. Rano smsowa pobudka, w ciągu dnia też jakiś kontakt, wieczorem rozmowa przez tel. I tak 3 dni. I nagle od 2 dni cisza, coś tam grzecznościowo napisałam, dostałam odpowiedź też grzecznościową i tyle. W czym jest problem? Przecież jakby było coś nie tak to już by tego kontaktu smsowego nie było. Strasznie mnie to zdołowało, i nie chodzi o to że mi na nim tak strasznie zależało tylko, że tak jakoś dziwnie się stało. Miałam tyle planów i werwy na ten tydzień (nie związanych z nim tylko ze sobą samą) a teraz mi wszystko opadło i się odechciało.

cisza :)

w trzy dni jeśli się nie spotkaliście to każdy by sobie odpuścił

przemyślał i mu przeszło :)

No mijały się nam godziny pracy przez te 3 dni więc nikt nie będzie urlopu brał czy zmian zmieniał żeby się spotkać :) Ale faktycznie chyba przemyślał i mu przeszło :) Nie mniej jednak czuję się z tym jakoś tak dziwnie.

Na pewno było miło ;) Niestety istnieje możliwość że on nadal szukał i może znowu spotkał się z jakąś dziewczyna z sympatii.

a moze poznal kogos innego.

Wątpię. Jestem ciekawa tak po babsku po prostu czemu tak sie dzieje. Był zainteresowany bardziej niż ja, ale nie powiem, zawsze dopisywałam na jego smsy więc nie poczuł się olany. Najlepsze jest to, że mieszkamy na jednym osiedlu :) To nie są gówniarskie zagrania, facet ma po 40tce, wychowuje sam dzieci. Bardzo jestem ciekawa o co chodzi.

Za bardzo Ci zależy. Sama piszesz, że mu szybko odpisujesz na smsa, a właśnie nie rób tak, odpisuj po pół godzinie, niech czeka, niech zobaczy, że nie jest dla ciebie pępkiem świata. Piszesz, że jesteś trochę puszysta. Faceci teraz są bardzo roszczeniowi. Sami nic specjalnego: zakola, brzuch, brzydkie ryje, ale chcieliby co najmniej modelki. Koleś niby wydaje się w porządku: 40 lat, wychowuje samotnie dzieci, ale tak naprawdę nie wiesz co on ma w tej głowie i czym się zajmuje w wolnym czasie. Pewnie siedzi na necie i ogląda gołe nastolatki, wali konia, ty jesteś dla niego za stara, za gruba, nie pociągasz go. Niestety przez pornografię faceci mają teraz skrzywiony obraz kobiety i szukają ideału, który wygląda jak pani z pornosa, natomiast zwykłą kobietą się taki nie zainteresuje, bo na niego nie działa, jest zbyt nudna. Jakbyś miała 20 lat i była szczupła, duży biust, to by za tobą latał jak pies za suką. Daj sobie z nim spokój. Pozory mylą. Ten koleś wcale nie musi być taki wartościowy jak Ci się wydaje.

Nie napisałam, że mu szybko odpisuję na smsy tylko, że odpisuję. I właśnie nie robiłam tego od razu tylko właśnie po jakiejś dłuższej chwili. Na swoim profilu miałam napisane, że jestem trochę puszysta, podeszłam do tego uczciwie. Zdjęcie też mam wstawione, więc wiedział z kim się spotka. Że było miłe spotkanie to sam napisał, a nie musiał pisać nic. Jak to ujął, wieczór by super i dawno tak dobrze nie spędził paru godzin. Nie napinam się już na tę znajomość wcale, chcę po prostu zrozumieć tok rozumowania. A że faceci są roszczeniowi to zauważyłam, mimo, że sami mają daleko do ideału :) a nie każdego z nich po prostu stać na 20 latkę i nie każdy jednak 40 latek taką chce. Nie uogólniajmy.

Może na zdjęciach wyglądałaś lepiej niż w rzeczywistości? Może poznał kogoś innego na tej sympatii i teraz z nią się umawia, i ona mu bardziej się podoba? Nie ma co analizować. Rozumiem że masz 30 lat i chciałabyś ułożyć sobie życie, poznałaś fajnego 40latka jaki by C***asował, porządny, wychowujący dzieci, w swojej główce już sobie ułożyłaś plan, że będziecie razem, pobierzecie się, będziesz mu pomagać zajmować się gromadką dzieci, i wielka miłość aż po grób... Ale niestety życie nie jest takie proste. Ja sama miałam wiele planów, z których nic nie wyszło. Ten facet pewnie szuka kogoś innego, skoro nie lata za Tobą i nie pisze Ci smsów od 3 dni. Nawet jakby coś pilnego mu wypadło, to przecież chyba by znalazł czas, żeby wysłać Ci kilka smsów dziennie. No, chyba że jego matka leży w szpitalu i umiera na raka, albo właśnie ktoś ważny mu umarł, to wtedy można zrozumieć, że Cię olewa, ale jak nie, no to po prostu ma Cię gdzieś i trzeba się z tym pogodzić i żyć dalej. Zresztą ta cała Sympatia.... tam są tysiące kobiet, bardzo atrakcyjnych w różnym wieku, on przegląda te wszystkie profile, podnieca się cyckami na wierzchu, naprawdę myślisz, że masz jakieś szanse? Facet może sobie teraz przebierać w kobietach i on dobrze o tym wie, nie ta, to inna, dla niego to nie problem. A może po prostu cierpliwie czekaj, nic do niego nie pisz, może jednak znajomość się rozwinie, on sam napisze. Wyluzuj. I obserwuj też dobrze swoje osiedle, może latem zobaczysz go na spacerze z jakąś panią, wtedy się okaże jakie on kobiety preferuje. Założę się, że pewnie jakieś szczupłe solary z cyckami na wierzchu. czas pokaże.

po co ci stary dziad z dziecmi? kobieto szukaj rowiesnika lub mlodszego tym starym w lbach sie poprzewracalo-jego strata zadna niunia nie poleci na faceta z dziecmi-chyba ze bogaty

Masz rację, zlewam temat już :) Nie ma się co napinać. Zajmę się jednak sobą i swoimi planami.

Ale on nie jest dla mnie stary :) Ja mam dzieci duże już, on też. Nie potrzebujemy drugiego rodzica do wychowywania ich :) Napisałam że mam po 30tce a nie 30 :) Między nami jest różnica 4 lat więc to nie dużo :)

swoja droga schudniecie zwiekszy twoje szanse matrymonialne moze 5 malych posilkow dziennie+sport?:) chocby rower

schudnięcie ok, ale dla siebie a nie facetów :) Nie jestem aż tak zdesperowana i napięta na facetów

dla siebie tez szczuplejsze wygladaja mlodziej

Ile masz wzrostu i wagi moze nie jest zle;)

170/80 więc chyba nie ma masakry, tym bardziej, że jestem proporcjonalna

Tak ogólnie to tylko on wie o co chodzi. Może napisałaś coś co mu sie nie spodobało, ludzie są strasznie wrażliwi odnośnie swojego ego :D szczególnie faceci. Albo znudziły mu sie takie podchody, ileż można pisać i wymyślać nowe teksty pisane do osoby której sie nie zna a to że było fajnie na spotkaniu to nic nie znaczy, 3h to niewiele ale mogłyby być początkiem czegoś dłuższego, trwalszego. Wiek też szczególnie nie zobowiązuje do jakiś dojrzałych zachowań. Najlepiej nie roztrząsaj tego, szczególnie że nic wielkiego między wami nie ma...

Kinky Ska nie roztrząsam tylko staram się zrozumieć o co chodzi w takich sytuacjach, żeby być mądrzejszą na przyszłość, szkoda mojego czasu na takie akcje, wolałabym żeby po pierwszym spotkaniu powiedział, że dziękuje i do widzenia. Pewnie, że nic wielkiego między nami nie ma bo idę dziś na spotkanie z kimś innym. I jestem nastawiona anty wiec ciekawe jak będzie :)

kolezanko wazysz za duzo przy tym wzroscie w sumie tyle ile dojrzaly dorosly facet;/

przecież wiem, że za dużo :D ale jestem proporcjonalna i nie widać tej wagi po mnie, uwierz mi że wiele kobiet waży 80 kg :)

tobie sie wydaje ze nie widac masz dobre 15 kilo nadwagi wez w torbe 15 kilo cukru

poszukaj jak wyglądają 80 kg kobiety i nie przesadzaj, pewnie że za dużo ważę no ale nie wszystkie musimy ważyć 65 kg to by dopiero nudą wiało :)

ona moze miec te kilo w cyckach badz pupie, to wtedy nie wyglada tak wcale zle hehe

no i co z tego że tyle waży? ten facet też na pewno ma jakieś wady w wyglądzie. Dlaczego ma być tak że facet sam ma np zakola, brzuch piwny, jest niski, ma zaniedbane zęby a myśli że należy się jemu modelka?

jak widac tak mysli bo 80 kilowa kobieta wzgardzil

dobra jest to kobieta dosc duza ale proporcjonalna, nie ma w tym niczego zlego, hmm a co do tematu, tylko facet moze ci to powiedziec i to nie zawsze wiadomo czy sam wie...

w sumie racja, daleko mu do georga clooneya ;)