Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolezankaszklankaaaaa

matki synow sa popieprzone

Polecane posty

Gość kolezankaszklankaaaaa

mam ci ja kolege, ktory mieszka z matka to ze mieszka w wieku lat 28, pomine dyskretnym milczeniem zarabia pan ok 1600 plus premia, czyli ok 2000, z czego w domu oplaca tylko internet jakies 100 reszte majac na wlasne wydatki o.O relacje z matka na poziomie 15latka, a czasem 8latka ( "posprzatales w swoim pokoju?"), obiad pod nosek, wlazenie do jego pokoju pod jego nieobecnosc i komentowanie syfu jaki robie jak u niego jestem dobrze, ze nie wlazi bez pukania pryz moich wizytach baba pod 60tke, oznajmia glosno ( taki glos zza sciany jak matka Howarda z BBT) ze wychodzi, ze wrocila (jakby nie bylo slychac zamykajacych sie drzwi), ze idzie spac ( kogo to?) facet przyzwyczajony do wydatkow rzedu 300 zl na sluchawki czy myszke ciekawa jestem jak go rzeczywistosc palnie w twarz jak sie wyprowadzi ;) oczywiscie tez wkurza sie na matke, ale nic nie robi, by sytuacja pomiedzy nimi sie zmienila, daje sie traktowac jak maly chlopiec, chociaz jest mezczyzna czy to jest aby normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankaszklankaaaaa
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Było miło
To nie jest normalne zachowanie matki! Zrobiła z niego kalekę, gdy jej zabraknie będzie miał problem i sam nie trafi do swojej d**y! Mam dwoje dzieci; syna i córkę.Nie wyobrażam sobie wciskać się do Ich życia.Po studiach poszli na swoje i każde z nich żyje własnym życiem.Maja swoje rodziny i tak powinno być!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z drugiej strony maja sie na sile rozdzielać, bo tak trzeba? moga razem mieszkac, tylko on powinien byc bardziej samodzielny... tez mieszkam z rodzicami, bo tak jest wygodniej, mamy dom poza miastem, ale po co mamy codziennie dojezdzac do pracy 30 km? tam sie jezdzi w dni wolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankaszklankaaaaa
wiesz, ja sie usamodzielnilam prawie 10 lat temu i wyprowadzilam "na swoje"- do owczesnego chlopaka, uniezaleznilam sietez od rodzicow finansowo wiec dla mnie taka sytuacja jest kuriozalna pewnie gdyby moi rodzice mieszkanli tam gdzie ja, to jesli bylabym aktualnie sama, mieszkalabym u nich dajac kase im a nie jakiejs obcej babie ale dawalabym tyle, ile wynosi czynsz, jakies 500-600 zl a nie 100 za internet i wszystko strasznie mi zal chlopaka, bo bedzie mial serio zderzenie z rzeczywistoscia jak wypadnie mu sie usamodzielnic ale tez strasznie mnie w*****a zachowanie jego matki, ktora traktuje go jakby mial polowe tego wieku co ma kaleka... czasem jak u niego jestem to gotujemy razem, bo on chce sie uczyc ja tez bylam kaleka zyciowa, bo moja mama miala jobla na punkcie porzadkow ( "po co macie robic jak ja i tak mam po was poprawiac" vs "wy nic nie robicie!"), gotowanie- "nie patrz mi na rece" i w wieku 20 lat potrafilam zrobic herbate, kanapki, jajecznice i jablecznik na kruchym spodzie, bo mnie babcia nauczyla, dramat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może matka robi to specjalnie:D, facet d**ek , zamiast się usamodzielnić to siedzi u mamusi i w dodatku za darmoche:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankaszklankaaaaa
im bardziej on nie reaguje tym bardziej ona czuje sie bezkarna wspolczuje jego jakiejs przyszlej dziewczynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma co współczuć , ślepa by była gdyby tego nie widziała .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolezankaszklankaaaaa wiesz, ja sie usamodzielnilam prawie 10 lat temu i wyprowadzilam "na swoje"- do owczesnego chlopaka, uniezaleznilam sietez od rodzicow finansowo xxx wielka samodzielna! z utrzymania rodziców poszła na utrzymanie do gacha!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak się powinno uczyć dzieci odpowiedzialności obczajbaze.pl/472/wychowywanie_dzieci.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolezankaszklankaaaaa im bardziej on nie reaguje tym bardziej ona czuje sie bezkarna wspolczuje jego jakiejs przyszlej dziewczynie xxx czyli sobie, prawda! fajnego faceta sobie znalazłaś - ciebie pobzyka a mamusia ugotuje i posprząta i ty masz pretensje do jego matki??? on oczywiście biedulek niewinny, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankaszklankaaaaa
jeszcze dodam, ze facet jest jedynakiem, wychowywanym orzes samotna ( od minimum kilkunastu jelsi nie 20stu lat) matke co tym kbietom odp*****la to ja nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankaszklankaaaaa
gość kolezankaszklankaaaaa wiesz, ja sie usamodzielnilam prawie 10 lat temu i wyprowadzilam "na swoje"- do owczesnego chlopaka, uniezaleznilam sietez od rodzicow finansowo xxx wielka samodzielna! z utrzymania rodziców poszła na utrzymanie do gacha! . . mialam prace, studia i utrzymywalam sie sama, pudlo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolezankaszklankaaaaa jeszcze dodam, ze facet jest jedynakiem, wychowywanym orzes samotna ( od minimum kilkunastu jelsi nie 20stu lat) matke co tym kbietom odp*****la to ja nie wiem xxx niedługo będziesz miała szansę się dowiedzieć! jak zrobi ci dzieciaka, a sam zostanie ze swoją mamusią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankaszklankaaaaa
gość kolezankaszklankaaaaa im bardziej on nie reaguje tym bardziej ona czuje sie bezkarna wspolczuje jego jakiejs przyszlej dziewczynie xxx czyli sobie, prawda! / / / no coz, NIEPRAWDA w zyciu bym nie weszla w taki schemta, naogladalam sie w domu wojen miedzy mama a babcia zapatrzona w ojca, dzieki za takie wrazenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co za nim łazisz? aż taka zdesperowana jesteś, żeby zepsuć mu układ, który bardzo mu odpowiada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matki synow sa popieprzone //////////////// a dla mnie popieprzone są właśnie takie dziewuchy jak ty, które na siłe będą faceta uszczęśliwiać, prostować i przemeblowywać mu życie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ma głos mamy Howarda? xD No coś ty! :D Ja miałam takiego chłopaka, że jak u niego nocowałam to on rano miał zrobić kanapki mi i jego matce, która wróciła z nocki i stał tak pół godziny nad chlebem, aż w końcu matka jego wstała i powiedziała, żeby sobie usiadł, bo ona zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie rob syfu w nieswoim mieszkaniu,to mieszkanie jego matki nie jego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankaszklankaaaaa
uhm a wynie odwiedzacie znajomych w ich domach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też taki byłem, tylko że zarabiałem 2x więcej. Los się do mnie uśmiechnął i firma mnie wysłała na delegację. To mnie usamodzielniło, że już sobie nie wyobrażam życia z nią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no własnie skoro to nie twoj facet to po co tak badzo ingrujesz w jego zycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak chodzimy do znajomych,ale nie ingerujemy w ich zycie, nie opisujemy na publicznym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankaszklankaaaaa
jestecie mistrzami w opisywaniu wszystkiego na publicznym forum ;) niektorzy nawet pokazuja cycki ;) zauwazam prawidlowosc i jakos no coz... wkurza mnie to dobrze, ze moja mama tak nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w ogóle im baczniej przyglądam się polskim mężczyznom, tym bardziej nie żałuję, że mój mąż nie będzie Polakiem. Jak ten człowiek ma zamiar utrzymywać rodzinę? Gdzie u niego chęć dorabiania się i opieki nad matką, żoną, dziećmi? Straszne. Okropne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezankaszklankaaaaa
nie iingeruje w ich zycie, niektore rzeczy sa dla mnie nie do pomyslenia ale nie robie nic by ich sklocic po prostu wydaje mi sie to mega dziwne i nie robie syfu, raz rzucilam bluze na fote l :) zreszta nie wydaje mi sie by to, ze matka ingeruje w pokoj 28latka, bylo normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matka to matka , syn zawsze będzie synkiem nawet jak stary i żonaty, takie jej prawo:D OD NIEGO ZALEŻY JAKIE WYZNACZY GRANICE ICH RELACJII PÓŹNIEJ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd! matka powinna się natychmiast wyprowadzić i zostawić im do dyspozycji swoją emeryturę! wtedy byłaby całkiem znośna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sypialam kiedyś ze starszym facetem, 42 lata, mieszkal z rodzicami i utrzymywał ze to żaden wstyd, tak jak ja wynajmuje pokoj i dziele mieszkanie z kolezanka, tak i on dzieli dom - z rodzicami :) Musielismy byc cicho w nocy bo na dole ponoc słychać jak łóżko skrzypi - chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do autorki, ale czemu Ty się dziwisz? Widocznie mieszkają we dwoj***ardzo długo i taki schemat życia się między nimi utarł. Może mamuśka za bardzo nadskakiwała i nadal tak robi bo nie widzi że nadskakuje. To dla niej normalne, tak jak dla syna jest normalne że mamusia zrobi, przygotuje, mówi kiedy wychodzi i wchodzi. Ty masz inny schemat bo w innym się wychowałaś. Oni innego nie znają. Gdy chłopak się zakocha może zechce żyć po swojemu gdy mu dziewczyna zacznie głowę suszyć zachowaniem matki i jego biernością. Tylko Tobie to przeszkadza, im nie. Widzisz różnicę? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×