Pozycja na pieska szybkie pytanie.

Mężczyzna klęczy między udami kobiety czy ona ma nogi między jego udami? Jak jest hmmm... prawidłowo? Pytam bo mój facet woli klęczeć między moimi udami a w ogóle najlepiej jak głowę i ramiona kładę na łóżku, plecy w łuk i mocno pupa w górę. Słyszałam, że jak facet jest dużo wyższy to by wyrównać różnicę kobieta powinna mieć nogi między jego udami... ale mój woli odwrotnie mimo, że jest między nami 30 cm różnicy we wzroście. Jak jest u Was?

tak jak Wam lepiej pasuje nie ma reguły

Ja nogi pomiedzy jego nogami..16 cm jest wyzszy .

spróbuj tak i tak i sama zobaczysz jak Ci lepiej w jakiej pozycji wchodzi pod lepszym kątem dającym lepsze doznania

No właśnie chyba wolę mieć nogi między jego udami ze względu na większą swobodę ruchu. Mogę np. złapać rytm i nabijać się na niego. :) Natomiast kiedy On klęczy między moimi udami to z reguły tak mnie "rozkracza" (bo też klęczy w nieznacznym rozkroku), że tracę możliwość ruszania się. Jeszcze jak jestem na rękach to jeszcze w miarę mam trochę swobody. Ale nawet jak zaczniemy ze mną opierającą się na wyprostowanych rekach to w trakcie i tak ZAWSZE jest dłoń między łopatkami i dociskanie mnie do łóżka - nie na siłę ale takie mało subtelne "połóż się". W tej pozycji dochodzę ale jestem kompletnie unieruchomiona i - że się tak głupio wyrażę - zdana na jego łaskę.

spróbuj poduszkę pod brzuch i piesek na leżco; opisz odczucia

To zależy jak komu wygodniej, ja jestem wyższy od swojej dziewczyny o 18cm i to ja muszę się rozkraczyć, bo inaczej będę za wysoko i lipa z pozycji na pieska, to samo z seksem na stojąco ;)

jak facet ma nogi między nogami partnerki to albo tam ma dużą d**e albo on małego penisa ,stąd takie dojście bo inaczej nie wejdzie

A mały penis to jaki? :P Mój facet nie ma jakiegoś giganta ale mikrusem też nie jest. Ma 16 cm długości więc dla mnie idealny (przy ostrzejszym seksie potrafi mnie boleć bo za głęboko). Moja pupa też raczej nie gigantyczna z racji moich raczej drobnych rozmiarów (160 cm i 51 kg). Wczoraj się uparłam mieć nogi między jego udami. No i zaczęliśmy klasycznie ale w połowie poprosił, by cofnęła kolana mocno do tyłu między jego nogi (prawie jak do damskiej pompki), wypięła pupę i TRADYCYJNIE położyła głowę i ramiona na łóżku. Chyba się muszę pogodzić, że on mnie tek lubi rozpłaszczoną. :P

Po prostu Twoj facet lubi dominowac :-) pozbawiajac Cie jakichkolwiek ruchow daje Ci "delikatnie" do zrozumienia co go kreci. Pytanie raczej czy byc zdominowana kreci Ciebie :-)

Jesli chce delikatnie, musze miec nogi razem - inaczej wchodzi bardzo gleboko i sprawia mi bol. Co on w zaleznosci od nastroju czasem wykrozystuje.