Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moj 12 miesięczny

Polecane posty

Gość gość

moj 12 miesięczny synek ma za uszkiem takie jakby żółte strupki i dzisiaj jak to uszko dochyliłam, to tak jakby tam była rana. kiedyś pokazywałam to pediatrze, ale powiedziała że nie ma czym się martwić, zwłaszcza, że on jak płacze to za te uszy się ciągnie. ogólnie jest zdrowym dzieckiem, żadnych chorób, nie ma azs. kazała smarowć kremem, na jakiś czas zniknęło a teraz jest znowu :( czy któraś mama to miała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smaruj bepantenem i wycieraj po kąpieli dokładnie za uszami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wycierałam ale smarowałam innym specyfikiem. sprobuje bepanthen. dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to objawy alergiiii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie sądzę - skoro pojawiły sie jak miał 3,5 misiąca, potem zniknęły i pojawiły się znowu kilka dni temu. niemozliwe żeby to była alergia, bo nic nowego nie jadł, do tego nic w domu się nie zmieniło. poza tym chyba jeszcze gdzieś na skórze by to było chyba widać? czy się mylę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może to co jakiś czas się brud zbiera i gromadzi? U mojego malucha czasem też mogę zauważyć, że skóra za uszami taka szorstka się robi, chropowata, takie coś właśnie na niej się pojawia, bladokremowe, żółtawe. Ale wiadomo. Dziecko często kąpię mąż, poza tym, o tych uszach się nie zawsze pamięta itp. Jak przetarłam to mokrą pieluszką tetrową z n domieszka mydła, to schodzi. Jeśli to nie jakiś brud to może po prostu skóra jakaś sucha mocno się robi w tym miejscu. Smaruj np. kremem nivea, albo maścią: witaminą A.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja niby staram się mu to myć jak myjemy włosy czyli co drugi dzien, a tak normalnie to tez staram sie tam przetrzeć :/ chociaż może tatuś faktycznie nie zawsze pamieta. teraz mysle ze moze maz go nie dosusza :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój synek też miał takie jakby strupy, ranki za uszami. Od lekarza dostaliśmy receptę na pimafucort, raz dwa zniknęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój trzylatek też to ma....podejrzewam uczulenie na coś,ma to od zawsze...ale nie sposób dojść od czego,smarujemy czystą lanoliną,znika na jakiś czas,potem znowu się pojawia....wiem na pewno,że za jakiś czas całkiem zniknie,a póki,co trzeba smarować,żeby bolesne ranki się nie robiły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pojde raz jeszcze do pediatry i tyle w temacie. jak nic nie da to pojde do innego. dzieki dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×