Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość IM87

powrót do wspimnien...

Polecane posty

Gość IM87

hej. Poznałam chłopaka 3 lata temu, utrzymuwalismy kontakt przez może pół roku. Duzo czas spedzalismy przy telefonie rozmawiając ze soba, mialam wrażenie ze znam go pół swego zycia. miedzy nami do niczego nie doszło, bo ja za nim go poznałam zaczęłam spotykać sie z chlopakiem ze swojej msc. Mówiąc koledze, jaka jest sytuacja stwierdził, ze on sie nie zakochuje od pierwszego wejrzenia. Po tej rozmowie spotkaliśmy sie jeszcze tylko raz i nasze drogi sue rozeszły. Ja po jakims czasie spotkałam go na dyskotece z dziewczyną i tyle było naszej znajomości. Można powiedzieć, że po trzech latach sie odezwal, pisał, dzwonił, nie reagowalam, az w koncu napisal mi tego typu wiadomosc: myślałem ze juz sobie życie poukladalem, lecz bylem w bledzie. Czesto mysle o Tobie i jestes w moich snach. pozwol mi sie z Toba spotkać i porozmawiac. Odpisalam, ze nie ma do czego wracac, juz kazdy z nas w jakis sposób poukładanl sobie życie i nie ma sensu wracac do tego co mogloby byc. Od tej wiadomości sama zaczelam o nim coraz czesciej myslec i niedawno napisałam mu smsa czy odwracamy swoje zycie do gory nogami i wsiadamy do pociagu byle jakiego i jedziemy w sina dal. Nie odpisał i do tej pory jest cisza. Cóż powinnam zrobić, moze pomozecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nic nie robic.facet sie zachowal jak nastolatek.co za durne sms-y,niech on lepiek pisze scenariusze do telenowel:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IM87
Może ktoś jeszcze wyrazi swoją opinie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×