Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość hdha

Co o tej kobiecie myślicie..

Polecane posty

Gość hdha

Witam was. Mam 21 lat i spotykam się z dziewczyną o 3 lata starszą ode mnie. Mamy za sobą już 8 spotkań. Przyznam, że nigdy nie miałem jeszcze dziewczyny, a jak miałem koleżanki z którymi się spotykałem ( każda młodsza ode mnie o rok lub dwa ) to nie rozmawiało mi się z nimi tak dobrze jak z tą starszą dziewczyną. Podoba mi się w niej to, że jest dojrzała, jest ambitna, zabawna, wychowana czy naturalnie piękna. Ogólnie parę razy skopałem, bo raz miałem się z nią umówić na spotkanie oraz z taką drugą parę, a jej nie powiadomiłem, że nie przyjdę na spotkanie, a powiadomiłem tylko organizatora tego spotkania czyli mojego kumpla. Źle zrobiłem za co miała mi za złe, a ostatnio dowiedziała się przed naszym 7 spotkaniem, że mam 21 lat, a nie 23 jak ona myślała, że mam, bo jak często gadała o tym wieku to ja tego nie zdementowałem. Na początku znajomości jak się mnie spytała o wiek to powiedziałem, a na ile wyglądam to ona powiedziała, że na 20/21, a ja powiedziałem wtedy, że miała rację. Poznaliśmy się w klubie, więc mogła nie słyszeć, ale jej nie okłamałem w każdym bądź razie mimo, że ona uważa inaczej. Spotykam się z nią raz na tydzień i dzwonię tylko do niej po to aby umówić spotkanie. Na spotkaniu rzadko mnie dotyka ( myślę, że przez te moje gafy czy tak mały kontakt z mojej strony pomiędzy brakiem spotkań ), a ostatnio na koniec spotkania jak chciałem ją pocałować to powiedziała co ty robisz, ale i tak był buziak z jej strony w moje usta. Ostatnio po naszym spotkaniu jak z nią rozmawiałem to powiedziała, że traktuje mnie jako kolegę, bo utrzymuje z nią tak mało kontaktu. Powiedziała, że jakbym był na prawdę nią zainteresowany ( jestem, ale tego nie pokazuje ) to bym z nią częściej utrzymywał kontakt. Jeśli jej zależy na głupich esemesach aby się mogła dowartościować to niech walnie się w główkę, bo wtedy jej zależy nie na moim kontaktu, a na tym aby jakiś facet mógł ją dowartościować. Jeśli jej na tym zależy to dzięki, ale odpadam. Powiedziała, że ostatnio zerwała kontakt z pewnym chłopakiem, bo nie czuła tego czegoś, był miły, nudny oraz nie podobało jej się to, że musiała ciągnąć jakieś tematy w nieskończoność. Zerwała z nim kontakt po 3-4 spotkaniach, a ze mną ma już 8 mimo, że mogłem ją urazić i oszukać w tej sprawie o ten mój wiek o którym dowiedziała się nie ode mnie wprost, a przez podanie mojego emaila do niej, bo miała mi wysłać jeden plik. Myślicie, że jak wczoraj mi powiedziała, że jeśli chłopak będzie nią zainteresowany to będzie jej pokazywać to zainteresowania poprzez częstsze spotkania oraz dotyk na spotkaniach? Ogólnie jestem opanowany, nie pcham rąk gdzieś, ale może tak powinienem zrobić niż tylko pocałunek na koniec spotkania? Myślicie, że to co mi wczoraj powiedziała to jest otwarta na to abym tą znajomość posunął do przodu? Na spotkaniach ze mną bardzo dużo się śmieje, dziękuje mi czasem za spotkanie, ale nigdy nic nie mówi to kiedy się teraz zobaczymy. Twierdzi, że to chłopak na początku znajomości powinien biegać za dziewczyną, bo ona nie zmieni swojego podejścia jakie jest moje czyli obie strony 50%-50% wkładają w znajomość. Ma większe doświadczenie ode mnie o wiele i parę związków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×