Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciuchowiec

PODNOSZĄCE SIĘ CIUCHY!

Polecane posty

Gość ciuchowiec

zaczne od tego ze to nie prowokacja, tylko już nie wiem co jest grane.mianowice mam do was pytanie czy "podnosza się " wam ciuch?juz mowie o co mi chodzi,otoz mam tak ze większość bluzek jak ide szczeg dość szybko to rolują się na mnie unosząc do góry,zatrzymuja pofalowane na wysokości brzucha, spodniczka tez "idzie mi w gore",nie wiem czy to przez szerokie biodra czy jak ale ciagle musze naciagac bluzki,jak siadam w autobusie.pociagu czy w pracy to tez mam zrolowana bluzke szczeg na plecach..wkurza mnie to okropnie,czemu tak się dzieje,krece się wiercę wtedy ciagle poprawiam .... wrrrrr ciuchow nie mam za małych wiec to nie jest powod,czy sa ciaśniejsze czy szersze to i tak się rolują....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciuchowiec
nie zgodze się z toba, po ciąży wymieniłam znaczna czesc garderoby,ciuchy za male wyladowaly w koszu. dziś np. mam na sobie luzna bluzke a ta i tak się podnosi,.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może figura ci się zmieniła po ciąży? Spróbuj zmienić fason ciuchów, może jakieś dresowe sukienki, tuniki bawełniane obszerne? Bo dopasowane to często się rolują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie oszukujmy się, nosisz zbyt dopasowaną odzież, być może za małą. Mi tam NIGDY nic się nie "rolowało".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciuchowiec
ale przed ciaza tez mi się to zdarzalo, zresztą wspomniałam już ze zmieniłam garderobę i przy szerszych ciuchach tzn nie tak mega dopasowanych tez się tak robi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu, tyle ci osób ci mówi, że nosisz za małe ciuchy, a ty swoje. Jak chcesz, to noś dalej obcisłe bluzeczki które się podnoszą na twoich fałdach, jak nie możesz się pogodzić z tym, że jesteś wielorybem, to pogódź się z wiecznym poprawianiem ciuchów. Aha, i nie wiem czy wiesz, ale inni widzą że jesteś gruba, więc po co się oszukujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciuchowiec
ja pier/dole skoro mowie ze nie sa ZA MALE to nie sa!skad to wiesz skoro mnie nie widzisz, a wielorybem jesteś ty. proszę o opinie, nie mowie ze nie macie racji może niektóre ciuchy mam zbyt dopasowane i przejrze je jeszcze raz, ale skoro mowie ze te luźniejsze tez się roluja to co ??? co powiesz..??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciuchowiec
i nie mam fałd! za to ty masz je na mózgu i uciskają twoja strefe logicznego myslenia a takze wąziutki przedziałek mózgu odpowiedzialny za kulture wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli te luźniejsze też ci się rolują, to są WCIĄŻ NA CIEBIE ZA MAŁE. Może musisz zmienić ciuchy nie o 1 rozmiar, ale o 2-3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niekumateee
Oczywiście, że za małe/ za krótkie ciuchy, no pomyśl, jak być ubrała luźny tshirt długi do połowy pośladków to ci się nie podniesie. Moja mama ma brzuszek, nosi bluzki z siesiówek ;) i wtedy wszystko jej się podnosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciuchowiec
kurde ale skoro te sa luźne to te calkiem duże będą wisiały..co to za rada, mam zaslone na siebie zarzucić? nie mam ciuchow które ciasno przylegają do ciala, szczeg w rejonie brzucha sa luźniejsze,ja mysle ze to przez szerokie kosci biodrowe się tak robi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezu, jak ja lubię jak ktoś tępy próbuje się odgryzać :D :D :D Ten tekst z fałdami mnie powalił :D Dziecinko, jak ci się uda, to poczytaj sobie jak zbudowany jest ludzki mózg. Jak są na nim fałdki, to znaczy że wszystko jest w najlepszym porządku. Za to u ciebie pewnie tam gładziutko jak na twojej ciasnej bluzeczce wyprasowanej gorącym żelazkiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikalikaff
Na logikę, nie ma możliwości, żeby podniósł ci się luźny ciuch :D, bo jakim cudem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to sarkazm był z tymi fałdami na mózgu ale widać ty nie zrozumialas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciuchowiec
wiesz bluzka jest luzniejsza w okolicy brzucha a na biodrach dotyka ciala(spodni) wiec może to przez biodra. nie wiem,dziwna jestem, dziekuje za odpowiedzi(ale nie te które mnie obrazaja jako człowieka!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jaki rozmiar nosisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość la maciorra
A ja Cie rozumiem. Mam dluzsze tuniki, nie obcisle ale niektore sie tez podnosza. Jedna z przodu, inna z tylu. Mysle,ze to moze zalezec od materialow. Bo ta jedna na jeansach sie podnosi a na legginsach juz nie. Sama nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obok sarkazmu to ta wypowiedź nawet nie leżała, ubogi intelektualnie prostaczku :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciuchowiec
nosze rozm. 40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciuchowiec
prostaczkiem jesteś sam/-a bo obrazasz innych -taki jesteś cwaniak/cwaniara na forum a w oczy bys tego nie powiedział/-la...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem to przede wszystkim kwestia materialu. I bielizny (albo jej braku).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciuchowiec
no wlasnie material chyba tez jest winny bo skoro ciuchy mam w jednym rozmiarze a jedne się podnosza a inne nie tzn ze material tez jest za to odpowiedzialny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli w teorii się mieścisz ale tu wchodzi w grę inna sprawa -kwestia proporcji -wystarczy że masz większy biust i biodra niż przewiduje projekt ciucha i już się będzie źle układał bo materiał będzie w tym miejscu bardziej opięty/dopasowany i stąd podjeżdżanie. Jak ktoś napisał sam rodzaj materiału tez jest ważny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsze co mi przyszlo do glowy, ze ciuchy przymale, bo niestety sama przez to przechodzialam. Spodnice pod cyckami mialam, ale jak schudlam to wszystko OK. Posluchaj rad innych, sprobuj zrzucic 3-4 kg i zobaczysz sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też tak mam gdy chodzę bluzki mi się podnoszą nad tyłkiem myślę że to przez to że w ruchu zaczepiają się o spodnie z każdym krokiem wędrują do góry to samo mam ze spódnicami niektórymi wszystko zależy od materiałów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justann
Masz wymiary podobne do moim, tyle, że ja jestem ciut niższa (175 cm). I ja również noszę 40 czasem 42. Może to kwestia połączenia fasonu i rozmiaru? Może masz ciuchy po prostu za krótkie i większy rozmiar nic nie da, bo ciuch będzie szerszy, ale nie dłuższy? Poszukaj ubrań dłuższych i może odrobinę szerszych. I nie mówię o workach, tylko o czymś co będzie mniej przylegało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciuchowiec
no wlasnie pomyslalam o dłuższych a nie szerszych jak wszyscy mi mowia,bo one już sa szersze niż zawsze nosiłam, schudnąć njuz nie mogę bo waze 65kg przy 180cm to dość mało,,, dziekuje za poważne odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bluzki też mi się trochę podwijają, ale jakoś specjalnie mi to nigdy nie przeszkadzało, po prostu odruchowo co jakiś czas spuszczam ją w dół, natomiast denerwują mnie podciągające się spódnice (!) i tak jest od zawsze i jak ważyłam 46kg jako nastolatka i teraz jako 30 latka z nadwagą mam tak samo, jeśli chodzi o mają budowę to mam dosyć mocno zaznaczoną talię i do tego szerokie biodra, ale nie wiem czy to ma na to aż taki wpływ :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmm mam podobnie wąską talię i szerokie biodra wszystkie spódnice i spodnie są za szerokie w pasie myślę że stąd problem bo te luzy w pasie "podnoszą bluzkę" bluzka haczy się o pasek od dżinsów i się podnosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wazny jest rozmiar tylko fason ciuchów i skład materiał. Nie nawidze coiuchów z lycra, bo one własnie tak tak się "ściągają". Jesli masz wcięcie w pasie to spódnica automatycznie ściąga się do węższego miejsca, bluzka taz się ściaga z bioder.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×