Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mamy, jakie dobre pierwsze buty?

Polecane posty

Gość gość

Pierwsze do chodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bartek ok. 150 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Emele ? Ma ja któraś mama? Na zdjęciach wyglądają pięknie, ale nie widziałam ich nigdzie na żywo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podpinam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My zaczęłyśmy od Bartków. Stopa i kolana ułożyły się prawidłowo. Czy to zasługa tego obuwia nie wiem, ale nie zaszkodziło w każdym razie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z Pepco są najlepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co zakładasz setny wątek? jakaś popaprana jesteś, widziałam cię na topiku o butach lasockiego a teraz znowu zaśmiecasz temat. idź do sklepu i się zapytaj a nie zawracasz dupsko!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po to jest forum . Lepszy setny temat o literce, bo można porzucać mięsem :-o?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niedobrze się robi od tego pisania o szpyrach małego gowniarza. załóż mu onuce jak już taka tępa jesteś że nie umiesz wybrać butów. trzeba się było zabezpieczać a nie teraz nie umiesz zadbać o dziecko i musisz prosić o rady na kafeterii jakie buciory kupić. nie masz mamy, siostry bratowej szwagierki? ułom z ciebie i tyle, oby na dziecko nie przeszło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bartek zdecydowanie NIE!!! Okropne, sztywne, ciężkie, o cenie nie wspomnę. Wystarczy poczytać, że Bartki kiedyś były dobre, a w zasadzie nie tyle były dobre, co konkurencji nie miały. Ja szukałam informacji o butach od października. Czytałam, szukałam. I znalazłam wiele pozytywnych opinii na temat Elefantena (Deichman). I to się sprawdziło. Buty oglądaliśmy od listopada, zaglądaliśmy do różnych sklepów, mierzyliśmy. Zajrzalam też do Bartka i Ecco. Raz, że nie mieli małych bucików (mieli powyżej 20), dwa- te co były, to toporne, sztywne buty do połowy łydki. Dziecko zaczęło chodzić na samym początku stycznia i w połowie tego miesiąca kupiliśmy buty w Deichmanie. Skórzane, miękkie, podeszwa świetnie pracowała, do tego z odblaskami, zaokrągloną piętą, nie były ocieplane, co dla mnie było ważne, bo co ta za zima w tym roku była. Dla mnie świetne buty. I to będzie pierwszy sklep, do którego zacznę chodzić, by kupować buty dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za opinię. W takim razie zajrzę do Deichmanna pooglądać i poprzymierzać małej buty. Nawiasem mówiąc ma dość małe stopy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobno Befalo są dobre, maja oddychająca podeszwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Onuce hahahahahahahaha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kupuje emele. Są fantastyczne. Mija corka tez ma Male stopy, rozmiar 19.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a podeszwa powinna być miękka czy raczej twarda kiedy dziecko zaczyna stawiać pierwsze kroki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kupujesz w sklepie stacjonarnym czy internetowym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnośnie Elefantena dodam, że trzeba trafić na dobrego Deichmana. Ja zanim kupiłam te buty, to zwiedzilam kilka (i jak piszę od listopada do stycznia co jakiś czas wpadałam się rozejrzeć) i niestety asortyment był różny. W jednych były np. 2 jesienno-zimowe modele takie małe, w innych 4. Do tego mieliśmy problem, bo dziecko miało małą stopę, ale wysokie podpicie i w większosć butów nie wchodzi. Buty kupiliśmy 19. Teraz zrobiły się za małe (tak sądzę). Niestety obecnie w Deichmanie nie ma butów, jakie bym chciała (albo są zbyt ciepłe, takie właśnie jesienne, albo sandały), więc tymczasowo kupiłam w CCC takie sztruksowe do kostki, z niewielkimi otworkami bo bokach palców i skórzaną wkładką, podeszwa fajna, też się wygina jak potrzeba. Na dniach jadę do Niemiec, tam w Deichamanie mają o wiele większy wybór malutkich bucików. Ale skoro masz córkę, to spokojnie. Dla dziewczynek znalazlam wiele butów, które by mi odpowiadały, ale wersji męskiej czy neutralnej nie było. Buty z Elefantena polecam takie, które mają podeszwę częściowo z gumy, a cześciowo jak gdyby skórzaną (takie paski). Nie wiem, jak to opisać. Ja nie mogłam takich kupić oczywiście w styczniu, ale teraz jak znalazł. Polecam zajrzeć do dwóch Deichmanów zorientować się, co mają. A najpierw warto zajrzeć na stronkę i wstępnie się rozejrzeć. Pooglądać na zdjęciach te podeszwy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miekka. 2/3 podeszwy powinno się zginać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bartek zdecydowanie na nie! za sztywne, ja kupowalam emele polecam bardzo i geoxy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podeszwa powinna być twarda w takim sensie, że ma amortyzować różne kamyczki itp. (czyli nie materiał ani takie coś miękkie i cienkie, jak często się spotyka w balerinach, ze czyjemy każdą nierówność), ale ma być ELASTYCZNA. Powinna się z łatwością zginać na wysokośc***alców (czyli 2/3 długości buta) oraz jak chwycisz za czubek i za piętę, to możesz poruszać podeszwą jak gdyby na boki. Zorientujesz się jak chwycisz kilka różńych butów. Jedne mają podeszwę tak twardą i ogólnie są tak sztywne jak byt narciarski, inne wyginają się i są elastyczne tak, by stopa mogła łatwo pracować. I te buty z Elefantena w większosći takie włąśnie są. Oczywiście można trafić gorszy model, ale wszystko trzeba sprawdzać w sklepie i oczywiście na miejscu mierzyć buty,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:56 dziekuję za wyczerpującą porade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są jeszcze buty GUCIO. Nie mam dzieci, ale koleżanka kupiła swojemu synowi i chwali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×