Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Spałyście z mężem po porodzie

Polecane posty

Gość kochająca matka
nigdy! już urodziłam dziecko, po co mam z nim sypiać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spaliśmy razem - może mąż ma prace ale matce też nie jest lekko całe dnie więc czemu on ma być uprzywilejowany? wydaje mi się że to on nawet nieraz w tej pracy bardziej odpoczywa niż ty w domu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my spalismy razem przy jednej i drugiej jak mała plakała mąż przynosil mi ja do karmienia do łózka :) razem dbaliśmy o nie , nie pojmuje jak to on musi sie wyspac bo pracuje a ty nie pracujesz w domu??? tez musisz sie przecież wszystkim zajac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja śpię z mężem od samego początku. Seks uprawiamy nie tylko w łóżku, nie tylko w nocy i nigdy po bożemu ( nie lubię pozycji misjonarskiej). Ale czy bliskość to tylko ten seks ? Lubię jak mąż mnie przytula, gdy zasypiamy, lubię go pokiziać po plecach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ta sytuacja to początek końca Waszego małżeństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadny koniec małżeństwa. Znam wiele małżeństw które śpia oddzielnie a dalej po mimo wieloletniego stażu iskrzy między nimi. Nie gadajcie bajek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dopoki bylam na macierzynskim maz spal w drugim pokoju, bo on musial na 7 isc do pracy a ja sobie odsypialam rano do 9 i po poludniu gdy dziecko spalo. W domu mozna sobie uciac godzinna drzemke po obiedzie, a znajdzcie mi prace w ktorej jest to mozliwe? Macierzynski to jest luz w porownaniu z praca. Po macierzynskim spalismy juz razem, dziecko przenieslismy do jego pokoju i wstawalismy na zmiane - jedna noc on, druga maz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My śpimy oddzielnie Odwiedzamy się nawzajem w swoich sypialniach, a potem grzecznie, gość wraca do siebie. Mąż chrapie, ja się kręcę i kopię. Nie daje rady razem spać. Spaliśmy razem na początku z powodu przejściowych trudności lokalowych i nigdy więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj syn od skonczenia 2 miesiecy spal w dzien 2-3 razy po pol godziny plus dluzej na spacerze. Nie bylo mowy o odespaniu. Teraz spi dluzej, ale ja pracuje z domu na pol etatu, potem ide z malym na spacer, gotuje maz wraca i czasem wychodze do drugiej pracy. Kto w takim razie powinien wstawac do dziecka? Moze wystawic go na balkon zeby nikomu nie przeszkadzalo :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×