Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zakochałam się w moim współlokatorze. Co robić?

Polecane posty

Gość gość

Mam z nim bardzo dobry kontakt, rozmawiamy dużo, czasem wychodzimy razem na jakieś zakupy, chodzimy razem na imprezy czy pijemy piwa na mieszkaniu. Co mam zrobić, zeby zainteresował się mną jako kobieta? Nie jestem brzydka, jestem całkiem atrakcyjna. Pięknością może nie jestem ale buzie mam nawet ładną i jestem szczupła i zadbana. Co mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyprowadz kolegę, żeby był zazdrosny, proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umyj mu plecy w wannie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce przyprowadzać żadnego kolegi. Jak mam mu okazać delianie zainteresowanie? ale wlasnie DELIKATNIE... odpadają jakieś bezpośrednie spsoby bo jednak razem mieszkamy i nie chce żeby atmosfera w mieszkaniu sie zagęściła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przez przypadek wyladuj mu twarza na kroczu :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może ktoś mi odpowiedzieć normalnie? czy sama gimbaza dzis tu siedzi i się nudzi bo w szkole wolne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw sie zorientuj czy juz nie ma zajetej glowy lub serca przez kogos innego. Jesli nawet nie widujesz go z kobietami to nie znaczy ze ktos mu w umysle nie siedzi. Byc moze komfortowo sie z toba czuje bo macie czysto kumpelskie relacje. Poczekaj na jakakolwiek oznake zainteresowania z jego strony. Wybadaj teren. Bierz pod uwage ze nie kazdy chce by mu okazywano zainteresowanie, nie kazdy zyczy sobie by m wlazono na jego prywatne terytorium. I byc moze on taki jest. Bierz to pod uwage. Nie dawaj wyraznie do zrozumienia ze jestes zainteresowana bo mozesz go sploszyc a fajnych relacji sie nie odbuduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem mam wrażenie, ze on jest mną zainteresowany. Jednak jakiś miesiąc temu romawialiśmy o zwiazkach i opowiadalam mu, kto mi się podoba :O bo wtedy podobal mi sie strasznie taki jeden koleś. A jak go spytałam kto mi się podoba to nie chcial powiedzieć.. Nie wiem czy sie mna interesuje. Czasem odnoszę wrażenie że tak. Na pewno mnie lubi, gdyby bylo inaczej nie spedzalby ze mna tyle czasu. Ale czasem pojawiają się takie typowe oznaki zainteresowania ;) nachyla sie nade mną kiedy do mnie mówi, patrzy mi w oczy, przychodzi do kuchni kiedy gotuję i sobie siedzi ze mną. Dodam, że do naszej wspollokatorki sie tak nie zachowuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze moze byc gejem :P ja takie relacje rowniez mialam ze wspolokatorem i gdy mu wyznalam, ze bardzo mi sie podobal itp. przyznal mi sie :P ale sie wyglupilam ;) aaa teraz po 6 latach mam meza, a moj wspolokator to moj przyjaciel :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie jest gejem bo kiedyś mial dziewczyne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy jedno wyklucza drugie - gowno wiesz o gejach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jejku to flirtuj z nim, kontakt fizyczny zawsze spoko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
delikatna sprawa, jak obnażysz swoje uczucia a on ich nie odwzajemnia to ciężko ci będzie z nim mieszkać. Bądź ostrożna, rozsiewaj uroki ale z głową. A jak zniesiesz to jak zacznie przyprowadzać d**y do domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz mu żeby wynosił się z mieszkania bo jak wchodzi do kuchni to nie klepie ciebie w tyłek na dzieńdobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudne bo to współlokator jak powie nie to nie masz gdzie uciec. Zacznijcie rozmawiać . Sprawdź czy dobrze się przy sobie czujecie. Możesz go gdzieś wyciągnąć i sprawdzić jak się dogadujecie czy dobrze mu przy Tobie , czy się nie wykręca. Spytaj czy ma dziewczynę i jak bardzo Cię lubi. Powiedz że chciała byś z nim zostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
popuść mu szpary, musi go ruszyć, a potem już z górki!;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On mnie lubi na pewno. Nie musze mu nic proponować, sam czesto wychodzi z inicjatywa zeby gdzies razem wyjść. Np na piwo czy razem na zakupy. Potrafimy przesiedzieć w kuchni nawet i 6 godzin tylko we dwojke, rozmawiając, sluchajac muzyki, pijac piwko. Na pewno dobrze sie czuje w moim towarzystiwe, gdyby tak nie bylo to nie chcialby spedzac ze mna tyle czasu. Dziewczyny nie ma. Kiedys spytalam go kto mu sie podoba, ale nie chcial mi powiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile macie lat? ;) jakie on ma zainteresowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy po 24 lata. A jesli chodzi o zainteresowania to hmm takie zwykle, muzyka, sport glownie tenis, szczerze mowiac nic szczegolego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on do ciebie podbija, super się zaczyna, pozazdrościć, podchody itp... kwestia czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zacznij flirtować - zażartuj, że nie ma ci kto plecków umyć :P. Albo po prysznicu siedź przy nim w samym ręczniku i sprawdź reakcję. Pokaż mu przede wszystkim, że ci się podoba :). Albo zauważy albo obróci w żart ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×