Kochałam się dzisiaj pierwszy raz z chłopakiem...

Ze swoim partnerem po 2 latach związku pierwszy raz uprawiałam seks. Jestem świeżo po okresie, można powiedzieć, że skończył się dzisiaj w nocy. Zabezpieczaliśmy się, ale boję się, że troszeńkę preejakulatu mogło dostać się na prezerwatywę. Nie wiem jaką mam długość cyklu - od bardzo dawna tego nie liczyłam, ale wydaję mi się, że co 27-28 dni. Praktycznie mam za każdym razem regularny okres. Czy możliwe jest, że mogłabym zajść w ciążę? Mówię, boję się, że troszkę preejakulatu mogło dostać się na prezerwatywę podczas zakładania. Proszę o szczerą odpowiedź z racji, że był to mój pierwszy raz.

nie mogło, nie jesteś gotowa chyba że tak panikujesz

W jakim sensie nie jestem gotowa?

do współżycia, to odpowiedzialność a Ty chyba za bardzo się boisz że aż Cię to paraliżuje

Nie wiem czy nie jestem gotowa. Po prostu uważam, że jestem za młoda jak na dziecko, najpierw muszę skończyć studia. Chcę po prostu mieć pewność, że nic się nie stanie.

Nie martw się owulacja występuje w 14 dniu cyklu mniej-więcej, w cyklach 28 dni, 1 dzień cyklu to 1 dzień miesiączki, naprawdę znikome szanse że był to dzień płodny, w dodatku prezerwatywa zastosowana daje ci praktycznie 100% pewność.

No i myślę ze mając i 25 lat byś się stresowała swoim 1 stosunkiem tak samo jak teraz, martwiła i niepokoiła w końcu to ogromne przeżycie i nie ma chyba tu co debatować nad odpowiednim wiekiem. Mam 30 lat i jakoś nie jestem zwolenniczka czekania nie wiem ile, miałam 17 i wydaje mi się że mając 20 tak samo bym przeżywała to jak i w wieku 17.

A ja mialam 27 i nie przezywalam, ot formalnosc.

nie ma szans na ciaze

nie marnuj czasu i bzykaj się dalej.

Jakie masz wspomnienia?