Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy dziecko w 37tyg jeszcze sie obroci?

Polecane posty

Gość gość

mmoja corka jeszcze nie obrocila sie,wazy ponad 3 kilo i ma 50 cm,jest szansa ze sie obroci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szansa jest ale mała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej nie z Tego wzgledu ze juz ma ciasno ale jesli masz spoor wod plodowych to jakas minimalna szansa jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze ktos?moja gin twierdzi ze szansa jest a jak nie to sprobuje ja obrucic ale nie wiem co to znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz sie, bedziesz miala cesarke. Nie rozerwie Ci krocza i moze maz nie odejdzie do innej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie w 36 tc umówił cc i w 38 zrobił - nie radze prób obracania - durny ten twój gin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie jakos sie dziwie ze nie mowila o cesarce tylko ze jeszcze jest czas ale jakos nie wierze bo mala jest dluga i ma dlugie nozki no ale niby ma duzo miejsca jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka się nie odwróciła, na szczęście nie było żadnych prób odwracania, miałam cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mnie umówił na cc, ale zastrzegł że gdyby coś się zaczęło dziać wcześniej to koniecznie muszę mówić lekarzom że jest położenie pośladkowe i żeby jeszcze usg zrobili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój synek się nie odwrócił, miałam cc. Nie pozwalaj na obracanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co to dokladnie jest to obracanie ?jest to bezpieczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iczicz
Nie, nie jest to bezpieczne. Fakt,że robi sie to tylko i wyłacznie w szpitalu, pod kontrolą usg, aby w razie komplikacji zrobić szybką cesarkę mówi sam za siebie. Dziecko próbuje odwrócić się przez powłoki brzuszne, rękami. Moja córka również miała położenie miednicowe i lekarz nawet nie sapnął o tym tylko od razu cesarka. Nie daj się na to namówić, poczytaj trochę w necie. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlasnie czytalam ze to trwa okolo 2 minut taki obrod zewnetrzny cholera nie wiem co robic a cesarki tez sie obawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym się cholernie bała takiego obrotu - przecież wystarczy że dziecko podczas obrotu przyciśnie pępowine i już nie oddycha - dlatego trzeba wtedy szybko cc - dla mnie ogromne ryzyko jak na próbe sn która tak czy siak może się skończyc cc - żaden sensowny lekarz nie podejmie się tego tylko odrazu zrobi cc - twój jest jakiś dziwny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×