Mąż chce oddać córkę na leczenie przymusowe

Nasza córka ma problemy z alkoholem i narkotykami. Wszystko wskazywało na to że będzie dobrze. Skończyła liceum, zdała maturę (marnie bo marnie) poszła na studia i zdała licencjat z politologii. Niestety w 2 klasie liceum zaszła w ciąże, ani chłopak ani jego rodziny nie chcieli mieć z nami nic wspólnego. Potem córka zaczęła brać narkotyki oraz nadużywać alkoholu. Mąż chce oddać córkę na przymusowe leczenie... ale druga sprawa medalu jest taka że ja nie chce wychowywać jej syna. Poprosiłam męża byśmy na ten czas jej syna oddali do jakiejś rodziny zastępczej. Sytuacja jest taka że nasz syn nie ma jeszcze swojej rodziny, jest jeszcze młody ma 30 lat i on nie może wychowywał dziecka. Niestety mój mąż nie chce się na to zgodzić. Ja postawiłam mu takie ultimatum że jeśli nie oddamy dziecka do rodziny zastępczej albo nie będziemy próbować się dogadać z rodziną ojca naszego wnuka to ja się z nim rozwiodę i zostawię go samego z dzieckiem, po prostu wystąpię o rozwód z jego winy. On odpowiedział że jeśli będzie trzeba to się ze mną rozwiedzie.

hehehe ale patologia w tej waszej rodzinie hahaha córka- zaciążyła w liceum a potem się rozćpała i rozpiła synek - o tak bardzo młodziutki ! stary koń na garnuszku rodziców matka- martwi się o małego syneczka 30 letniego, wnuka chce oddać do Bóg wie jakiej rodziny jedyny kto normalny to ojciec, przynajmniej trochę martwi się o swoją rodzinę, bo to przymusowe leczenie to akurat bardzo dobre rozwiązanie dla córki, a mały wnuk jest niczemu winien... A Ty babo idź się lecz razem z córką i synusiem hahaha no uśmiałam się po pachy, ale to chyba marne prowo jest bo bez jaj żeby taka rodzina tumanów była :D hahaha

Zgadzam sie z powyższym.

ja rowniez

oddać na przymusowe leczenie będzie można dopiero wtedy jak zacznie latać z siekierą po ulicach.

corka sie rozpila I zacpala, bo wie dobrze, ze bardziej kochasz jej brata... wszystko dla synusia, a corka to cos gorszego, pewnie od malenka tak robilas...

PROWO !!!

Wspierajcie córkę. Myślę że jeśli zrozumie że to nie chłopak dla niei i będzie miała wsparcie z waszej strony to może wystarczyć

No nie dziwie sie ze sie rozpiła jak ma taka matke.powinnas oddac ja na leczenie jeśli sobie nie radzi i chcesz jej pomóc a wnukiem na ten czas sie zająć.twoj mąż ma racje!!!!!!

Alkoholizm to czesto wynik problemów z emocjami.Wiem cos o tym i szkoda ze mi nikt nie pimogl w porę teraz sama musze walczyc a jest naprawdę ciężko.alkoholem leczylam zraniona dusze emocje i tak przez 15 lat.sama doszlam po latach mek ze musze przestać bo umrę i szkoda ze nikt mi wcześniej nie pomógł.RRatuj córkę póki nie jest za późno!!!!!!!

ta... Bez ubezwłasnowolnienia, to wy ją sobie możecie oddawać. Nie ma takiej możliwości...

Nie muszą przymusem moze wystarczy aby z nią porozmawiali ze tak będzie dla niej lepiej.

znów ta wariatka od prowokacji ta jest zbyt marna, postaraj się bardziej :D:D:D -10/10

Wiesz podejrzewam Twojego męża o skłonnośc***edofilskie. Pewnie zaplanował sobie że syn się wyprowadzi, córka na leczenie, ty odejdziesz a on sobie będzie rżnął wnuczka. Inaczej po co chciałby sam wychowywać obcego dzieciaczka? Autorka dostanie na pewno alimenty od męża bo innej opcji nie ma

Co trzeba miec w glowie, zeby takie glupie prowokacje wymyslac? Przeciez to na km zalatuje gimbaza...a ludzie odpisuja.