Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jakie macie smaki w ciazy?

Polecane posty

Gość gość

pytanie jak w temacie. ja jestem na poczatku ciazy i od jakiegos czasu mam zaburzenie poczucia smaku....jem cos bo jem...jak juz to bardziej slodkie albo tez kwasne...nawet jak spie to mi niedobrze...mam takie dziwne poczucke nie wiem czy rozumiecie wszystko ble.jem eksperymentalnie.albo bedsie smakowac albo nie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jadlam bardzo duzo jablek i w ogole duzo roznych owocow, odrzucilo mnie za to od kwasnego i ostrego a bardzo takie smaki lubilam. Urodzila sie dziewczynka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja na poczatku ciąży jadlam chleb z sama rzodkiewka i pilam wode z cytryna,bo tylko to mi "wchodzilo" Aha i jeszcze KFC :). I zajadalam sie tonami kiwi,wiec raczej mialam ochote na kwasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kwaśne, słone i orientalnie przyprawione. Słodyczy prawie nie tykam. A.. i mdli mnie od soku pomarańczowego, choć normalnie go uwielbiam. Na USG wyszedł chłopak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
początek ciąży, nie mam zadnych smakow, nie mam na nic ochoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja moge jesc na okraglo serek wiejski z pomidorem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja też miałam tak że na początku ciąży wszystko dla mnie było ble... oprócz drożdżówek, no to mogłam jeść cały dzień i było mi jeszcze mało, w sezonie zimowym pożerałam mandarynki, potrafiłam zjeść 1 kg dziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kokoszkakawoszka
Po zatek piewszej ciazy to tylko bulki pszenne z maslem i pomidorami :-) i banany. W tej z kolei lubie od czasu do czasu zjesc hurtowo kiszonych ogorkow :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przez całą ciążę jadłam absolutnie wszystko co słodkie, dżemiki truskawkowe, twarożki owocowe, dużo owoców bo słodkie, soki owocowe 100%, lody jadłam w ilościach nieograniczonych, jakieś ciasteczka :) oczywiście urodziła się córeczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje za wasze wypowiedzi pozdrawiam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18.20 A dlaczego oczywiscie? Ja w pierwszej ciazy jadlam slodycze na tony. Potrafilam wstac w srodku nocy i wrabac calutka czekolade, a na sniadanie paczki z bita smietana. Urodzil sie moj syn. Teraz tez jem slodyczne, jakby jutra nie bylo, wlasnie wsunelam pol makowca i bedzie kolejny chlopiec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie panuje slodkie i ostre/pikantne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na poczatku to w ogole nic nie jadłam, tzn. jadłam bo musiałam ale to z musu, potem owoce mi wchodziły i jogurty. Od 4 miesiąca jadłam normalnie, bez zachcianek a teraz jest 9 miesiąc i codziennie muszę zjeść lody i nabiał, czasem mam ochotę na takiego zwykłego kotleta z piersi kurczaka z ziemniakami i mizerią i to jest taka mega ochota. Będzie dziewczynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×