Orzeczenie choroby swiadczenie

Witam. Moze ktos cos doradzi:-( syn ma orzeczenie o niepelnosprawnosci z kodem 10N. Jedni lekarze mowia "encefalopatia" inni "porazenie spastyczne prawostronne" w sumie dziecko jest opoznione w rozwoju i ta prawa strona jest slabo władna. obecnie synek ma 1,5roku nie chodzi i za bardzo sie nie zabiera do tego,wszystko lapie lewa reka,jezdzimy na rehabilitacje 2 razy w tyg jakies 25km w jedna strone do tego mamy wczesne wspomaganie rozwoju logopeda,pedagog i rehabilitacja tez 20km 1-2 razy w tyg,oprocz tego synek bardzo zesto choruje na gorne drogi oddechowe minimum 1 w miesiacy antybiotyk w badaniach wyszla oslabiona odpornosc i pneumokoki i jeszcze jakas bakteria "paleczka grypy". I tu pytanie czy mamy jakas szanse na swidczenie pielegnacyjne? niedlugo nam sie konczy orzeczenie a za pierwszym razem nam nie przyznali tego pkt7....

próbuj ciężko coś doradzić.

Ogolnie to az sie boje bo za 1 razem nawet pisalam odwolanie,ale to sa kpiny jak u nas traktuja ludzi i chore dziecko....

Matko, nie wyobrażam sobie, że tak choremu dziecku można nie wydać orzeczenia- moja chrześnica ma takowe tylko z powodu astmy oskrzelowej, która na codzień nawet nie daje o sobie znać. Powodzenia i próbuj wszędzie, należy Ci się zasiłek, świadczenia- jak Cię wywalają dzrwiami, to wracaj oknem. K****, co za chory kraj!

niestety ale to jest loteria, mój syn również nie dostał pkt 7 mimo, że wiele osób z tą samą przypadłością dostało św bez problemu

moja córka ma rozszczep kręgosłupa, 2 miesiące po urodzeniu miała zoperowany kręgosłup. Dzisiaj rozwija się świetnie, nie ma żadnych problemów ruchowych, umysłowych itp. orzeczenia nie dostaliśmy mimo tego iż na operację kręgosłupa u dziecka wydaje się każdemu... Uzasadnienie było takie- że dziecku nic nie dolega, jest samodzielne, rehabilitacje nie potrzebne... no, ale z drugiej strony jestem w stanie to zrozumieć, chociaż jak słyszę, że ktoś na alergię dostaje orzeczenie to mnie skręca.. Ale Tobie autorko orzeczenie i świadczenie się jak najbardziej należy!!!!!!

Dziekuje drogie Panie troche podnioslyscie mnie na duchu:-) ale to prawda z ta "loteria" na odwolaniu w Krakowie bylo z 10osob-moj syn najmlodszy,czekanie ok 2godz do neurologa Pani doktor popukala mlotkiem po nozce i raczce "no spiety"-to jej slowa popisala cos w komputerze p pidziekowala,nastepnie do psychologa znow czekanie i Pani psycholog zapytala czy dziecko na pampersach(jakby to bylo dziwne w wieku 8 miesiecy",czy karmiony lyzeczka no i tyle bo"ona z nim nie porozmawia bo ani do przedszkola ani do szkoly"-masakra. Po 2tyg przyszlo pismo ze podtrzymuja decyzje powiatowej,czyli bez swiedczenia.

pytali czy dziecko ma pampersa, ponieważ u dzieci z niedowładami kończyn, często też nie funkcjonują poprawnie nerki - i takie dzieciaczki zamiast pampersa mają już cewnik... :(

Astma oskrzelowa i orzeczenie?nie ma sie co dziwic ze pozniej dzieci które naprawdę potrzebują orzeczenia go nie dostaja.taka polska wlasnie.moja znajoma ma córkę ktora przez lata miala orzeczenie na niedoczynność tarczycy a poza tym byla zdrowa jak ryba,jak mnie to w*****a:/

No tak czasem naprawde nerwy biora,choc zdaje sobie sprawe ze sa dzieci bardziej chore niz moje,a jednak bardzo by sie przydaly te pieniazki chocby na te dojazdy i lekarstwa a te kosztuja nie malo. Przeciez dopiero o po swietach skonczylismy antybiotyk na zapalenie oskrzeli a od wczoraj juz goraczka,kaszel i katar wiec pweno znow bedzie antybiotyk i fura innych lekarstw-czasem brak mi juz sil :-(