Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

4 miesieczne dziecko, czy mogę..

Polecane posty

Gość gość

..wczoraj pierwszy raz dodalam do mleka kleiku kukurydzianego 1 miarke (180ml wody, 6 miarek mleka m.). Malemu nie zaszkodzilo. Dzis chce podac na wieczor. Zastanawia mnie czy moglabym tez np.dzis sprobowac gotowane jablko? Oczywiscie lyzeczke. Maly ma 3m-ce i tydzien, ur.sie 2 tyg.po terminie, jesli ma to znaczenie. Dzieki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ma 3 mce i tydzien to z jablkiem bym sie wstrzymala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mialo byc 4 m-ce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej surowe niz gotowane bo takie zapiera i możesz mieć problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslalam,ze surowe moze szybciej uczulic. A sparzone? I myslicie ze nie bedzie problemu wlasciwie 2 rzeczy na raz? W jednym czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że możesz. Ja swojemu dziecku dawałam jabłuszko+ marchewkę też mniej więcej w takim okresie, miał może 3 m-ce i 2 tyg. wcześniak z 36 tc. Z tym, że jeśli dajesz, to na pierwszy raz naprawdę odrobinę. Nie wiem, czy ma to jakieś znaczenie, bo nie chcę wypisywać bzdur, ale możliwe, że dlatego, że wprowadzałam wszystko dość szybko, moje dziecko (teraz 1,5 roku) lubi w zasadzie wszystko, a najbardziej wszelkie nowości:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gotowane jest znów łagodniejsze dla wątroby - kieruj się intuicją :0) Ale oólnie jeśli skończyło 4 mce to możesz spróbować coś wprowadzać. jabłko, marchew lub ziemniak będą dobre na poczatek. Nie mam wsórd znajomycyh dzieci uczulonych na jabłka.. ale podczas pierwszego karmienia i tak ci nie zje za dużo. Jak cokolwiek zacznie się dziac to odstawisz ten składnik na jakiś czas i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym u 4 miesięcznego jeszcze bardzo uważała, trochę jabłuszka, marchewki i tyle :) powoli. Ja zaczynałam zagęszczać pokarm od 6 miesiąca, nie wiem w sumie czy za późno, ale jest ok :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×