Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość undefined

PRZEGRZEWANIE DZIECI WAŻNY TEMAT ZAJRZYJ

Polecane posty

Gość gość
do laski z Tychów tez jestem z Tychów, ale nie widziałam jeszcze dziecka w zimowej kurtce czy czapie o jakiej piszesz?, moja tez ma czapeczke jak jest chłodniej ale taka z dziurkami,i sztruksowa kurteczke, cienkie rajstopki, na to spodenki albo dżinsowe albo takie cienkie z materialu, pod kurtka body z krótkim rękawem na to bluzka z długim rękawem. wydaje mi się ze ok,jeszcze mokra i spocona nie przyszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmieszny temat Baby kloca sie o to jak ich dzieciak ubrany Ja p*****le Świat schodzi na psy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka - 6 miesiecy, przy temperaturze 10 stopni nie ma na sobie zadnych rajstop,zero koca!!! W bardzo cieple malo wietrzne dni , zero czapki. Syna taka samo ubieralam i przez 6 lat chorowal zaledwie 3 razy. A pamietam jak tesciowa grzmiala, ze jak to bez czapki -przy 20 stopniach . Teraz zamknela sie bo widzi ,ze wnuki zdrowe, szczesliwe i dobrze wychowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wlazłam na ten temat pisany caps loockiem bo myslałam,że coś się stało - dziecko udaru dostało czy coś ..a tu kolejna pierdoła i spór o rajstopy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektorym sie wydaje,ze dziecko mozna tylko przegrzac albo wychlodzic. To ze dziecku ma prawo byc cieplutko,bez przegrzania i dziecku moze byc zimno bez wychlodzenia organizmu. A po co ma marznac jak mozeczuc komfort,moze byc mu przyjemnie a i tak nie bedzie chorowac? Ja sie ciut za zimno dzis ubralam,nie bylo mi przyjemnie ale nie zachoruje,a moglam sie cieplej ubrac i byloby mi akurat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko..moje dziecko wczoraj biegalo w krotkim rekawku, gdy wiele osob zakladalo jeszcze kurtki zimowe..cale szczescie nie mieszkam w Polsce i tutaj nikt nikogo nie ocenia na ulicy..polska to masakra pod tym wzgledem, zakompleksiony narod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupie baby zajmijcie sie swoimi sprawami.a ty o zakompleksionego narodu pamietaj ze ty tez jestes polka.korzeni sie nie pozbedziesz nie wazne czy bzyka cie niemiec czy anglik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj zdziwiła byś się koleżanko, polskie korzenie mogą zostać ale z tej chorej polskiej mentalności można się wyleczyć, mi się udało na szczęście. My też w krótkim rękawku chodzimy i cienkich legginsach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To przyjedz dzis na podlasie i wyjdz na spacer w swoim zakichanym krotkim rekawku:) powodzenia w niezmarznieciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chora polska mentalnosc? ciekawe w jakiej ty sie rodzinie wychowywalas i w jakim towarzystwie obracalas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
yyy ja mam dzisiaj rajstopy pod spodniami i kurtkę późnozimową. Jest 10 stopni u mnie (w Warszawie) a marznę i tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mieszkam w lubuskim,i jest dzisiaj slonce ale wieje lekki zimny wiatr.wiec trzeba sie cieplo ubrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zakładam dziecku 8m rajstopy bo mi się nie chce walczyć ze spadającymi skarpetami :P tak wierzga nóżkami, że wszystkie spadają. Ale ogólnie bardziej boję się zawsze przegrzania niż wychłodzenia ;) Sama nie lubię jak mi jest za gorąco. Dzięki hartowaniu nie choruję i mąż przestał. A on z tych ciepłolubnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje dziecko będzie nosiło rajstopy wtedy, kiedy będę uważała to za słuszne i mam gdzieś zdaniem osób, które nie zgadzają się ze mną. Najlepiej ubierać dziecko na cebulkę i można rozebrać, czy dołożyć jakąś warstwę, zawsze mam ze sobą jakąś bluzę i skarpety a nawet czapkę na uszy. Sama dziś nie założyłam chustki na szyję i już mnie drapie w gardle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×