Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Integracja w firmie. przygody

Polecane posty

Gość gość
W pracy jesteśmy wszyscy jedną rodziną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są firmy które to robią .....popieram ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bywam na spotkaniach integracyjnych. Muszę, żeby "nie podpaść". Jestem abstynentką. Nudzę się niesamowicie wysłuchując bełkotu nachlanych koleżanek i kolegów. Nienawidzę tych spotkań, zawsze udaję, że rozbolała mi się głowa i zwiewam, bo nie wyrabiam. Kiedyś kolega chciał mi się wpakować do łóżka, musiałam postraszyć go policją. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To smutne co piszesz ale jaki jest cel tych spotkań ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki cel? Chyba taki, żeby zepsuć ludziom i ich rodzinom weekend, tych co piją narazić na ośmieszanie się, porozwalać ludziom rodziny. Innych celów nie widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieto przesadzasz ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na ostatniej integralce wydymałem szefową jednego z oddziałów firmy.Lekko po 40-stce,szczupła,zadbana. Na bibce do połowy imprezy dobrze się trzymała,potem coś jej zaszkodziło,twierdziła,że o jeden drink za dużo. Poprosiła,żebym pomógł jej dotrzeć do łazienki,bo chce się odświeżyć.Stanąłem dyskretnie pod drzwiami a ona dłuższą chwilę nie wychodziła.Zajrzałem a ona śpi na koszu.Ocknęłam ją i zaprowadziłem do pokoju, tam już za drzwiami zaczęła się rozbierać mówiąc,że chce pod prysznic.Kilka sekund i stała przede mną golusieńka i naprawdę było na czym oko zawiesić.Przeciągnęła się i spytała,czy chce umyć jej plecy. A kto by nie chciał ?Takiej samicy? Mycie pleców skończyło się ostrym dymaniem do rana.Stawał mi przy niej raz za razem,jak nigdy. To była niezapomniana noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem idiotą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie, ze sa przygody. 99.9% zdradzi. jest impreza jest alko i jest dymanie. Proste. zreszta nie tylko na ywjazdach integracyjnych ale takze na wyjazdach na uczlenie, na stancje, np zaoczni... ja juz widzialem takie akcje, ze nikomu nie ufam. Lasak dyma sie na 2 baty w pokoju przy wszytkich znjaomych za sciana, dzwoni jej chlopak, ona wychodzi naga i mowi misiu kocham cie, tesknie itd... autetycznie przysiegam...kazda jedna jak tylko wyjechala za miasto miala adoratorow na peczki, jedne sie troche krepowaly inne szly na zywiol. Moge powiedziec, ze wiekszosc tych k***w teraz jest sama, bo zbrzydly, ich faceci sie na nich poznali i znlezni sobie mlodszy lepszy towar. przykre ale prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu! święta racja! Też się poznałem(szkoda tylko że tak późno!) Teraz mam lepszy,młodszy towar i go bardzo pilnuję-żadnych wyjazdów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozesz rozwinac wypowiedz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem w domu agenta ubezpieczeniowego wyjazdy,szkolenia,integracje po paru latach okazało się ze mam k*****iszcze w domu teraz jestem szczęśliwy , po rozwodzie znalazłem odpowiednią panią bez przeszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieje,ze pusciles ja z torbami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tajemniczy jeśli dla ciebie nienormalne jest normalne to nie zazdroszczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj ale dlaczego sie bulwersujesz...czy dla Ciebie to dziwne ze ludziom po alkoholu puszczają hamulce a jak sie dobrze znają i sa atrakcyjni względem Sibie to ładują w lozku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli komuś puszczają hamulce z powodu alkoholu to nie powinien pić jestem przeciwnikiem przygodnego seksu ludzi będących w związkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co robisz na tym temacie..lut sa ludzie albo wolni, albo nie mający takich oporów Każdy ma Swoje zasady...wiec po co krytykować innych.l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokaż mi jedno zdanie krytyki nie krytykuję zdałem tylko relację myślący sami mogą wyciągnąć wnioski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z koleżanką można to nie obca więcej czasu spędzamy w pracy niż w domu ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agatkaaa8
Integracyjne imprezy sa w deche, dużo się dzieje, nagle nikt nie ma hamulcow. Mnie się udało wykorzystać kolege, zawsze miałam na niego ochote, ale on przykładny maz dwojki dzieci - wystarczylo trochę wodki, wyzywajacy dekolt i porządny chwyt o krocze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A porady jak dorwać koleżankę ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestsobiefacet
Przygode to miał maz mojej siostry. Pracujemy razem w niedużej firmie. Kilkanaście osób, dużo alkoholu i każdy gdzies poszedł. Ja poszedłem poszukać szwagra by zawinąć go do domu, bo wiem ze może się spic tak, ze padnie trupem i będzie spal. Mijalem kacik gospodarczy i slysze jakies jeki i steki. Patrze, a to mój szwagier z moja kolezanka w pracy. Ona ustawiona tylem, z wypiętym tyłeczkiem, jedynie bluzka podciagnieta na tyle, ze było widać sterczące sutki, a mój szwagier niemrawo, ale w miare równo stukal ją. Nie wiedziałem co robic, przerwac? Wejsc tam? Nic nie zrobiłem, patrzyłem co się dzieje... ona zaczela glosniej szeptac "skoncz we mnie, zalej mnie, chce nosic Twoje dziecko..." i facet skonczyl... od tej sytuacji minelo 2 miechy, jej nie ma - ma l4, ale mój szwagier uparcie twierdzi, ze choruje na bolerioze - kto tu kogo robi w balona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W firmach gdzie pracuje dużo z rodziny u nas też to porażka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieję ,że nie puknąłem eks tego gościa powyżej, ale przed Wielkanocą przyszła do mnie agentka ubezpieczyć dom i najwyraźniej mocno jej zależało,bo bezproblemowo wylądowaliśmy w łóżku. Fajny był kociak,młoda,chętna blondyneczka z pulchną pupcią.W sam raz na jednorazowe,popołudniowe dymanko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koles zdradza twoja siostre,a ty zamiast mu w morde dac to stoisz i sie przygladasz? Co za ludzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałeś farta to nie ja ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko się przyglądała ale....pewnie z dwa trzy razy się pomacałaś ...mimo szoku było miło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to zostałaś ciocią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×