Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moj ideal zadzwonil po1,5 roku. nie moglam odebrac...

Polecane posty

Gość gość

zostawiłam wczoraj telefon u znajomych. 1-wszy raz mi się to zdarzyło w życiu i właśnie wtedy zadzwonił ktoś kto kiedyś był dla mnie bardzo ważny kiedyś..... nie bylismy razem, on niby nie chciał, chociaż podobaliśmy się sobie oboje....rozstalismy sie w nieciekawych okolicznosciach, powiedział żebym mu dała spokoj, zebym nie dzwonila bo zrobi coś z tym....generalnie zakończyło się to wszystko ogromną nienawiścią i niechęcią do mnie z jego strony. więc tak zrobiłam..dałam mu spokój mija 1,5 roku (!!)a wczoraj on dzwoni. Nie odebralam bo nie mogłam przecież ale dostałam smsa że nie odebrałam połączenia i wyświetlilo mi jego numer.Napisałam mu więc dzisiaj smsa z pytaniem"Hej tu Ola, czy cos sie stalo ze dzwoniles?". Niestety nadal bez odpowiedzi.Nie miałam odwagi pierwsza zadzwonic wiec teraz czekam co zrobi, ale olał sprawę. w ciągu tych 1,5 roku stały się jeszcze 2 bardzo ważne rzeczy w kwietniu tego roku.. otóż wyprowadziłam się do zupełnie innego miasta,poza tym wysłałam mu dokładnie wtedy anonimowego smsa, że go nadal kocham. Ale on teoretycznie nie powinien się dowiedziec, że to ja. Bo zrobiłam to z jakiegoś innego numeru na kartę.Mogła byc to przeciez kazda inna laska. On olał tego smsa, nie oddzwonił ani razu, zeby se dowiedzieć kim jest ta tajemnicza osoba więc wyłączyłam tamten telefon. Wczoraj zalogowałam ten numer do sieci , pierwszy raz od tamtej pory... ale żadnych nieodebranych polaczeń mi nie wyświetliło..po prostu skorzystałam z niego bo potrzebowałam zapasowy telefon. pytanie za 100 punktów. Czy dzwonił bo dowiedział sie ze sie wyprowadzilam do innego miasta i coś go ruszyło, czy dzwonil bo numer sie zalogowal i on w jakiś sposób się o tym dowiedział i stwierdził ze tamten sms to była moja robota i stwierdził, ze zadzwoni od razu do mnie?jezeli tak to czemu tak pozno? nic nie rozumiem..Przede wszystkim czemu dzwoni po tak długim czasie, tym bardziej, ze nasza znajomosc to nie było nic powaznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie masz co robic tylko żartowac sobie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę, że nadal Ciebie kocha. Każdego dnia myślał o Tobie i zbierał się na odwagę, by pognać, jak wiatr do Ciebie, żałując, że nie jesteście razem. Nagle namiętność i tęsknota osiągnęły poziom, w którym stały się nie do zniesienia. Drżącymi rękoma wybrał Twój numer, z obawą, nadzieją i, jak mu się w tej chwili zdawało, wieczną obawą niespełnienia. "Będziemy kiedyś razem" - szepnął, lecz.. telefon milczał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ehe jasne...za duzo seriali naoglądales się..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
numero duo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętał, że przed laty telefon zaśpiewał i jego serce wzdrygnęło. Pragnął by była to ona, lecz na małym wyświetlaczu, tuż pod nieugięcie odmierzającą czas, tarczą zegara, pojawił się numer nieznany. Miłość piękne uczucie, lecz tęsknota sprawia, że dźwięk dzwonka niczym sztylet serce przebija, g***townie i niespodziewanie. Choć było to wyznanie miłości, nie takiej pragnął, nieznanej, lecz tej jedynej, którą stracił, a od wieków była mu przeznaczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się wydaje że pomylił nr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwonił przez przypadek, czyszcząc swój telefon ze zbędnych numerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niemożliwe aż 2 razy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może czyścioszek z niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość champtaar
Zadzwoń i zapytaj co u niego słychać skoro nie daje ci to spokoju, może się ucieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zadzwoniłam, no niestety wielce obrazony rzekł że to była pomyłka.. dziwne, że nikt się nie myli ale akurat ON??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w dodatku 2 razy? twierdzi, ze raz nic nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co wracasz tu do tego?nudno jest wystarczająco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj tam oj tam.. droczy sie z toba tylko! Na pewno cie wielbi i schnie z tesknoty a o pomylce to tylko tak mruknal bys nie myslala ze jest zbyt latwy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Usiadł na metalowej, skrzypiącej pryczy. Nogi bezwolne osunęły się na brudną podłogę. Skacowany, z małymi piekącymi oczyma, rozejrzał się po pustych, brudnych, samotnych ścianach pokoju. Cisza wokoło ciążyła mu jak stare wojskowe buty. Miał nadzieję, że nie zadzwoni, że jej cudny, śpiewny głos, nie przypomni mu, jak wiele stracił, jak puste i jałowe jest jego życie. Pragnął przebrnąć przez ten szary dzień, a wieczorem utonąć w hedonii i bezmyślności nocnego miasta. Jak co wieczór, od kiedy ją stracił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boże żal mi was...widać, że niektórzy z was siedzą tu na każdym wątku w każdym temacie masakra,jestescie do niczego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×