Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jaanka

nocne budzenie na mleko

Polecane posty

Gość gość
poczytajcie trochę o tym jak trawione sa owoce. Właśnie na czczo sa najzdrowsze dla naszych organizmów. Wszyscy powinni je tak spozywać , dzieci też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dawać na sile! bo to Ty masz wypracować u dziecka prawidłowe nawyki żywieniowe! To ty go karmisz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justann
Ale ja myślę, że nie chodzi o dawanie czegokolwiek na siłę. Jeśli autorka zmieni sposób karmienia dziecka i odstawi od jedzenia w nocy, to dziecko będzie miało większy apetyt w dzień. Do tego należałoby wyregulować pory karmień (jeśli nie są wyregulowane) i potem powinno być już łatwiej. Inna sprawa: jak czytam takie wypowiedzi, że dzieci w tym wieku budzą się tylko na jedzenia, albo z powodu zębów, to nie wiem czy się śmiać czy płakać. Mądrości takie, że ho ho. Wychodzi z tego, że mojej córce od grudnia idą zęby;) taaaaaaaaaa.... ;) Niestety na nocne budzenie czasem rany dobrej nie ma. Sama znam ten problem i próbuję dojść do przyczyny, na razie bez skutku. Obstawiam przyzwyczajenie i chęć przytulenia, oraz brak umiejętności zasypiania samemu (bo niestety ciągle ją noszę na rękach do snu). Pytanie autorko jak Twoje dziecko zasypia? Też na rękach? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
justan, dziekuje za rzeczowa odpowiedz. wiem, ze ucze zlych nawykow, dlatego tez napisalam tutaj. z zasypianiem nie ma problemu, robi to sam. wystarczy odlozyc do lozeczka i dac buziaka. w nocy je ok 22, 1 i 4. no dzis wstal na jedzenie o 24 a potem o 4:30, wiec jak dla mnie sukces. ale budzil sie chyba ze 20 razy, srednio co 30-40 min z placzem. wzielam go na probe do lozka ale i to nie pomoglo. odkad napisalam tutaj, zaczelam podawac 2 daniowy obiad ale nie dosc, ze odmawial drugiego posilku, bo najadl sie pierwszym, to jeszcze go brzuszek bolal. no i wieczorem juz w ogole nie chcial kolacji. a do dziewczyny, ktora radzi, zebym karmila na sile - dziecku jedzenie nie ma sie kojarzyc z kara, wiec wspolczuje, jesli w ten sposob ksztaltujesz nawyki zywieniowe swojego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym zamiast kaszki na noc podała mleko. jak dawałam kaszkę mojej na noc, to mimo że bardziej zasyciła, to ona i tak domagala sie mleka, bo mleko ja wyciszało i uspokajało. rano tez zacznij od mleka - dziecko sie nawodni przynajmniej. a potem na drugie sniadanie konkrety czyli kaszka z owocami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie nie chce mleczka na noc. karmie w taki sposob, w jaki wiem, ze zje. i rano jak wstaje tez nie chce mleczka.nie wiem, czy taki egzemplarz mi sie trafil. martwi mnie to czeste budzenie z placzem, tu juz nawet nie chodzi o karmienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasminka123
Miałam tak samo z synkiem,gdy skończył 10 mies. Nagle zaczął budzić się w nocy i domagać mleka.Wszelkie próby oszukania nie pomagały.Wypił czasami 30 ml czasami 100 i spał do 7. Trwało to może 2 miesiące i samo przeszło;-) A po 12 mies synkowi odwidziało się samodzielne zasypianie i teraz muszę z nim leżeć aż nie zaśnie.Póżniej przekładamy go do łóżeczka a w nocy i tak ląduje u nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justann
Autorko: karmienie na siłę to głupota, dziecko uczy się, że jedzenie jest karą - dokładnie jak to napisałaś. A poza tym, skoro dziecko nie ma niedowagi, a jest już stosunkowo duże ( w sensie, że ma już 10 miesięcy), to nie dawaj jak nie chce. Ja tak z moją zaczęłam robić i wyregulowałam pory posiłków i nagle zaczęła jeść zdecydowanie lepiej:) U mnie na pewno też dużo pomogło odstawienie karmień nocnych (oraz cycka między karmieniami). I Tobie też proponuję to zrobić. Jeśli się obawiasz, bo dziecko je kilka razy w nocy, to eliminuj karmienia po jednym, zaczynając od najwcześniejszego. Inna metoda jest taka, że stopniowo zmniejszaj ilość podawanego mleka. Przykładowo: dziecko zjada 90 ml mleka przy każdym takim nocnym karmieniu, to wsypuj mu tego mleka coraz mniej (np 2,5 zamiast 3 miarek, potem 2, potem 1,5), aż dojdziesz do tego, że będzie dostawał samą wodę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma 76 cm i wazy 10800 - miesci sie w normie.on jest po prostu duzy sam w sobie. zreszta jego tata tez tak mial. to sa dane z dzisiaj, wlasnie wrocilam od pediatry.je prawidlowo, absolutnie mam niczego nie zmieniac.tylko zmniejszyc ilosc karmien do max 1 w nocy. wiec bede go przetrzymywala. jesli bedzie to karmienie ok 4 , czyli tak, jak teraz, to spokojnie moge mu podawac owoce ok 9 - jej zdaniem bardzo dobrze, ze je na czczo. a jak nie chce nic innego to mam nie wmuszac. za tydzien mam wrocic z relacja, czy sie udalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×