Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wiolaikuba

strach przed porodem!!!!

Polecane posty

Gość gość
przynajmniej mi dziecko podczas porodu nie umrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mialam tego problemu:) maz zalatwil mi cesarke i lezalam sobie na stole i zartowalam z lekarzem kiedy on rozcical mi brzuch:) super wspominam cesarke, 20 min, dziecko zdrowiutkie, piekny kolor skory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znam osoby z mego otoczenia aby mdlala z bolu po cesarce, miala mega komplikacje, nie mogla zajac sie dzieckiem przez wiele dni. Wrecz przeciwnie. Moje kolzanki po 1-2 dniu slabszego samopoczucia pooperacyjnego, smigaly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam termin na 10 lipiec, boję się porodu, ale nawet nie bólu, ale że będzie się przeciągało w nieskończoność, a ja jestem totalnie bez kondycji. Jednak chyba najbardziej boję się tego co będzie potem: podobno po porodzie sn zdarzają się przypadki nietrzymania moczu, wypadania narządów a seks już nigdy nie jest taki sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszystkie moje koleżanki po sn mają problemy z pochwą, wszystkie!!!! Nie wierzę w te głupoty na kafe jakie to wspaniałe. Może i po cc boli brzuch parę dni ale potem wszystko jest ok, a te kobiety latami mają źle pozszywane cipki. Kto jest matką polką niech rodzi sn, ale kto chce jeszcze być kobietą niech wybiera cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
e tam, poród to luzik...gorszy ból zęba, albo zapalenie okostnej które miałam..serio....ja po godznie w szpitalu po porodzie moglam do domu już wracać. Nic mnie nie bolało, w sensie siedzenia :) Czułam się jakbym wróciła z siłowni / bo bolały mnie mięsnie karku, ramion od napinania :) ale to był luzik..tak mogę rodzić co rok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja po porodzie sn (dwukrotnym) nie mam problemu z pochwą, powiedziałabym że jestem nawet ciaśniejsza, bo tampony w rozmiarze super ledwo upycham a przed porodami potrafiły mi wypaść np. podczas siusiania jak napięłam mięsnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to miałaś dużo szczęścia :) Ale ja tam na szczęście liczyć nie będę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak naprawdę trudno powiedzieć czy lepiej mieć cc czy sn, zarówno po jednym jak i drugim mogą wystąpić komplikacje ja miło wspominam sn, tak rodziłam dwa razy, nic mi nie jest, porody nie były koszmarne, na cc bym się sama z siebie nie zdecydowała jeśli nie byłoby wskazań medycznych ale moje przekonanie wynika z tego co przeżyłam, z doświadczeń które mam za sobą i mogę je ocenić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego ja decyzję podejmuję na podstawie tego co mnie otacza. Naprawdę mnóstwo kobiet miało cc i bardzo sobie chwalą, za to te co miały sn mówiły, że dla nich to była trauma ale dla dobra dziecka bo to poród naturalny robiły by to jeszcze raz. No ja aż tak nie będę się poświęcać, a wiem jakie kłopoty później mają kobiety z narządami i to większość.. Mi zależy na tym by jeszcze jakiś czas czuć się kobieco i nie chcę unikać seksu z mężem bo np. mocz popuszczam albo boli mnie podczas stosunku, albo luźna jestem po porodzie... Facet to facet.. nigdy nie wiadomo kiedy odejdzie a ja chcę mieć pełną rodzinę dla dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście, jeśli to twój pierwszy poród to doświadczeń nie masz a opierać się możesz jedynie na wypowiedziach znajomych, rodziny, koleżanek, ewentualnie poczytasz jakieś fora, strony www, statystyki itp. wśród moich koleżanek rodzących sn żadna (w tym ja sama) nie narzekała na popuszczanie moczu i pochwę jak wiadro za przeproszeniem, jedyne co dokuczało to ewentualnie żylaki o***tu które wypadły podczas parcia, ciągnące szwy i piekący ból w kroku przez tydzień, dwa. Ale to przechodzi. Natomiast wśród 6 czy 7 moich koleżanek które rodziły cc aż 4 na dzień dzisiejszy ma zrosty i poważne problemy z blizną oraz macicą, jedna miała naruszone jelito, wszystkie po cc przez pierwsze doby zwijały się z bólu. Także w moim otoczeniu jest akurat zupełnie odwrotnie niż u ciebie. Gdybym ja się miała opierać na opowieściach koleżanek nie mając za sobą własnego porodu wybrałabym właśnie sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja już miałam cięty brzuch więc wiem co mnie czeka, bolało cholernie 2 doby, ale i tak wolę to od możliwych powikłań przy sn.. Tym bardziej, że będzie przy mnie mąż cały czas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie, jakby nie bylo kafeterii i innych "masowych przekazów" to nie nakrecałybyscie sie tak. Poród jak poród, miliardy kobiet zniosly- i to w o wiele gorszych warunkach - bo i sredniowiecze i wojny. To zadne halo, tylko normalna fizjologia. W dodatku rodzicie pod kontrola lekarska, wiec jakby cos bylo nie tak, to wa zrobia cc,.naprawde wstyd sie bac.!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mojej znajomej cc zrobili tak późno, że 5 lat z synem chodziła na rehabilitację... potem gdy miała drugie dziecko podwójnie obwiązane pępowiną lekarz nie widział powodu do cesarki.. gdyby nie reakcja opłaconego ordynatora to dziecko by się żywe nie urodziło - to powiedziała położna po cc... ale Wy wiecie swoje bo się Wam udało.. ok kobiety rodzą i w gorszych warunkach ale i umierają przy porodzie naturalnym, dzieci też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie balam tez bardzo, ale teraz chce juz to miec za soba, bo juz 10dni po terminie i wykancza mnie czekanie, a nie strach przed porodem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo balam się porodu-od zawsze, odkad tylko dowiedziałam się ze dzieci w kapuście się nie rodza! usmiech.gif ale nie było az tak zle,tzn bol pamiętam-mmilo nie było ale zniosłam -a jestem niezla panikara, obylo się bez wrzaskow, przekleństw, itd. skurcze obudzily mnie o 1 w nocy,bylam w szpitalu dzień wcześniej bo nie czułam ruchow, o 4 na porodówce wyladowalam, o 6 zaczelo się mnie przyjemnie,o 9 dali mi oksytocynę, o 10,40 urodziłam,skurcze po oksy były silne i miałam wrazenie ze tylek mi rozrywa gdy parlam, trochę peklam i bylam nacinana(niestety nacinanie czułam) ale mala była dość duza bo 3720g wiec to pewnie dlatego. przezylam, nie wspominam tego z trauma ale na razie nie chce drugiego dziecka, bynajmniej nie tylko z powodu porodowego bolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ostra30
gość 2014.05.07 Skoro wiedziałaś jaki to ból to czemu nie wziełaś znieczulenia?Ja miałam znieczulenie pomimo że bólu prawie nie czułam i było ekstra.Potem takie marudzą na forum.. Tak wiem że nie zawsze jest znieczulenie, ale jest caraz więcej szpitali,które tym dysponuja.Mając podejście a może dam rade, nie próbując się nawet jakos zabezpieczyć same sobie szkodzicie. Jedna miała nie miłe wspomnienia z porodu i juz starszy inne.Albo nie ktore są przeczulone i boli ich ukłucie igły.Widziałam takie, rozhiseryzowane baby... Nie ma się czego bać!!! Trzymam kciuki za autorke i wszystkie babeczki w ciązy!Będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko bedzie dobrze. Mysl pozytywnie. Stress szkodzi Tobie i dzidziusiowi. Jesli obawiasz sie bolu popros o znieczulenie! Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do zwolennikow cc.. jesli zagraza zdrowiu dziecka, matki albo ich obojgu to z pewnoscia powinna byc wykonana. Ale dla wygody mamy bo sie bolu obawia. CC to operacja. Lepiej dostac znieczulenie niz wybrac cc na wlasne zyczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a sn nie zagraza zyciu dziecka?? smieszne jestescie W dodatku te opadajace pochwy, popuszczanie moczu Zawsze jak ide do toalety po mamusce to strasznie smierdzi stara wielka cipa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miraqle
Witam. A ja wam powiem że każdy poród jest do kitu jak ma się komplikacje , każdy jest super jak idzie gładko i szybko się goi :) Ja przeżyłam i zwykły i cesarkę i każdy wspominam beznadziejnie. Po normalnym mnie tak porozrywało ,że teraz mam wskazania tylko do cesarki, po cesarce strasznie mi się maśliła rana, chodzić z miesiąc nie mogłam, i dziecko zaraz po porodzie niby takim ,,bezstresowym,, zostało mi zabrane na 24 h bo miało problemy z oddychaniem. Ze stresu i bólu straciłam pokarm, dziecko miało małą odporność i przeżyłam 2 pobyty w szpitalu z zapaleniem płuc (u dziecka). Nie fascynujcie się , że cesarka jest super. To nie prawda. Wszystko zależy od stanu kobiety, dziecka. Ja przy 2gim porodzie marzyłam o cesarce. Teraz przy 3cim dziecku nie mam wyboru a tak chciałabym rodzić naturalnie mimo ,że darłam się że chcą mnie zabić :D:D i mimo nacięcia jakbym dostała jeszcze jednego pęknięcia przy parciu nosiłabym pampersy do końca życia ( zagrożenie pęknięcia jelita grubego). Moja sąsiadka dzieci rodziła dosłownie w progu szpitala, 2parcia i po kłopocie. Każda porody znosi inaczej . Tak więc cesarka to operacja, uda się, super ale to nie koniec czasem problemów . Nie piszę by straszyć bo ja żadnego porodu nie żałuję, tylko nie ma porodu bez bólu. Ale jak można rodzić naturalnie to warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrycja 88
Mi w strachu przed porodem bardzo pomogła szkoła rodzenia w CEO. Nauczyłam się tam poza podstawowej wiedzy o porodzie i opiece nad dzieckiem także poznałam jakie są sposoby radzenia sobie z bólem porodowym fajny jest też filmik o tym na YouTube http://www.youtube.com/channel/UCCZIX7X6b39wx_NbddWgHJg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×