Bolące stawy. Jakiej witaminy brak?

Właśnie zaczęłam 33 tydzień ciąży. Od około 1,5 tygodnia zauważyłam, że puchną mi palce, ale też bolą "kostki", Czy spowodowane jest to brakiem jakiejś witaminy, minerału w organizmie? Czy to normalne?

Kostki bola, bo jestes opuchnieta i je przeciazasz swoja waga. Mozesz brac wapn i witamine d ale zapytaj lekarza

Żadnych witamin w ciąży bez konsultacji z lekarzem, a już na pewno nie D czy A!

Dlatego napisalam, zeby zapytala lekarza.

Osobie nie będącej w ciąży osobie poleciłabym smarowanie stawów skutecznym zazajerem. - paczka korzeni żywokostu lekarskiego [do kupienia w sklepach zielarskich], bądź własnoręcznie wykopanych -250 ml spirytusu -250 ml octu winnego [np. jabłkowy] -250 ml oleju lnianego Spirytusem zalać korzenie, odstawić w zacienione miejsce, codziennie wstrząsać Po 14 dniach odcedzić spirytus, dodać ocet i olej, połączyć. Przed każdym smarowaniem obolałych miejsc dokładnie wzruszyć miksturą. Czy mogą to stosować osoby ciężarne? Nie wiem i radziłabym zapytać lekarza.

"przeciążasz swoją wagą" no nie wiem bo w sumie przytyłam 7 kilo. Nie czuję się jakoś mocno opuchnięta, tylko właśnie te dłonie, stopy może minimalnie. Nie mam zamiaru brać żadnych tabletek bez konsultacji z lekarzem, pomyslałam raczej o produktach które mogłabym jeść... jakies owoce, warzywa? może jest coś go gdy włączę do swojej diety uzupełnią jakiś "brak".

w ciazy dochodzi do poluznienia wiezadel - nie tylko w okolicy bioder ale kazzdych; mnie kostki bolaly przeokrutnie a takze kolana; po ciazy mialam stope 0,5 cm dluzsza i musialam wymieniac wszystkie buty (to sie ponoc zdarza)

Na stawy dobra jest żelatyna, można jeść galaretki, bo taka sucha na łyżce ciężka jest do przełknięcia. Dobrze tez działa rosół ugotowany na łapkach kurzych. niestety, obawiam się, ze jak wszystkie naturalne metody nie przyniesie to efektu natychmiastowego tylko trzeba stosować dłużej.

Na bolące stawy kolanowe w moim przypadku pomaga mi nutraceutyk (produkt bezpieczny) z oleju wyciskanego z małż. Dostępny w aptece, ale pytaj o olej wyciskany z małż, a nie proszek, bo ten zamiennik jest do niczego.

może potas, ale nie wiem czy można brać w ciąży