wyjazd do niemiec

Witam Za pol roku wyjezdzam do niemiec do chlopaka I moje pytanie jest jak sie ubezpiecze prywatnie to czy moje roczne dziecko bedzie wtedy tez moglo kozystac z mojego ubezpieczenia? Moj chlopak ma prace na bialo itd ale nie jest ojcem dziecka

a po co tam wyjezdzasz? co bedziesz robic? siedziec w domu i z czego bedziecie zyc? bo chyba nie z wyplaty chlopaka ...cienko to widze a co do ubezpieczenia ...chlopak niech cie ubezpieczy jako jego lebenspartnerin bo Polskie ubezpieczenie to mozesz sobie w kapcie wlozyc

Dziekuje za odpowiedz jade tam aby mi lepiej bylo do pracy tez chce isc tylko jezyk podszkole I uwazam ze lepiej teraz wyjechac gdy corka jeszcze mala jest niz jesli pozniej jak mala starsza bedzie a jesli chlopak tak mnie ubezpieczy to jego szef nie bedzie mial nic przeciwko?

a zanim "podszkolisz język" to z czego będziesz żyła? z jego kasy, tak?

jade tam aby mi lepiej bylo xxx no i wszystko jasne - jest sponsor, jest lepiej!

Nawet jesli jest sponsor tzn wy go tak nazwyacie to nie wasz interes !!! Zadalam konkretne pytanie a reszta nie wasz interes !

a od kiedy to facet ubezpiecza u siebie w pracy swoją dziewczynę do bzykania?

Jestescie strasznie nie mili... Obrazacie mnie a ja wam nic nie zrobilam Lepiej sie z tym czujecie mogac mnie obrazic? Mamy w planach slub z chlopakiem ale teraz wszystko musimy pozapinac na ostatni guzik zeby dziecko bylo ubezpieczone do czasu slubu Z tego co wiem od kuzynki chlopaka bo ona sie w niemczech urodzila to bedzie mi pracy szukac tylko na sprzataniach bo powiedziala ze bez jezyka nic innego robic nie moge. A pracy podjac moge sie kazdej. I jak pojde na np 15 do pracy to jego kuzynka przeciez z dzieckiem zostac moze

to cie zle poinformowala ze do sprzatania jezyk niepotrzebny, do wszystkiego potrzebny !! bo jak c***aniusia bedzie tlumaczyc co masz ruszac a co nie, czym myc a czym nie wolno, gdzie wchodzic, gdzie nie, gdzie smieci wyrzucac, skad wode brac to jak ja zrozumiesz ?? bedziesz z tlumaczem chodzic sprzatac ? w biurze jesze gorzej, tam szef mowi pol godziny a ty masz tylko potem robic to co powiedzial, wiec jak sobie poradzisz ? wkurza mnie te gadanie ze do sprzatania nic nie trzeba rozumiec.

I jak pojde na np 15 do pracy to jego kuzynka przeciez z dzieckiem zostac moze --- no oczywiscie kuzynka o niczym wiecej nie marzy jak zostawac z obcym bachorem popoludniami. a ubezpieczenie musisz miec prywatne, nie po chlopaku, to kosztuje ok 300 euro miesiecznie.

jesli chlopak ma prace po legalu to moze ciebie i dziecko jako rodzine ubezpieczyc i nie sluchaj tych co tu pisza bo wiedza cale goffno bedzie wam lzej na bank i ubezpieka to istotna sprawa dostaniesz kindergled na dzieciaka kursy wszelakie jezykowe szkoleniowe bedziesz musiala sobie sama oplacic tanie nie sa :O przedszkole tez zalatwicie ale trza bedzie placic ...tanio tez nie jest jak cos jeszcze chcesz wiedziec to pisz :)

ty wiesz cale goowno chlopak jako kawaler na steuer klasse 1 w zyciu nie ubezpieczy na siebie swojej dziewczyny i jeszcze z dzieckiem, walnij sie w leb ! to moze babcie i dziadka jeszcze ubezpieczy ? w koncu to rodzina a nie obcy ! #Kretynie.

Dziwne jest to, co piszesz. Jeśli oboje możecie zawrzeć związek małżeński, to czym prędzej powinniście to zrobić, bo to się opłaca. Oprócz ubezpieczenia rodzinnego jest przecież też 3 klasa podatkowa, możesz powołując się na "zuhause" (obecnie twój dom jest w Niemczech) skorzystać z pomocy Arbeitsagentur i na kurs adaptacyjny z podstawą języka dostaniesz się za darmo, no i wreszcie Kindergeld, również dla dzieci pozamałżeńskich. Jest jeszcze Lebenspartnerschaftsgesetz, ale to raczej, gdybyś chciała z koleżanką.

gość jesli chlopak ma prace po legalu to moze ciebie i dziecko jako rodzine ubezpieczyc xxx jaką rodzinę??? ona nie jest jego żoną, a dziecko ma z innym facetem!!!

w polskich gazetach znajdziesz pelno roznych ubezpieczen wystarczy tylko zapytac i po polsku- ale moze kosztowac to troche

ale ona goła i wesoła - więc chce się podpiąć pod faceta ubezpieczenie, żeby on płacił - a że on też gó/wno zarabia to sobie umyśliła, żeby jego szef za nią płacił!

Ja nieczęsto się wypowiadam. Ale jak czytam wasze odopowiedzi to coś mi się robi .... skoro para zdecydowała zamieszkać za granicą to ich sprawa widocznie ich stać żeby ona siedziała z dzieckiem i uczyła się jezyka. Jak znajdzie pracę bez języka to też ich sprawa.

w niemczech nie trzeba od razu brac slubu aby zyc jako rodzina :) depy

w polsce tez nie ale jesli chodzi o ubezpieczenia, podatki, czy inne swiadczenia rodzinne - to trzepa dupku.

p**do jesli zglosisz konkubinat to mozesz sobie nawet swoj tepy mozg ubezpieczyc wagino :)

wstyd mi za Polaków, jacy wy wredni, też uciekam do Niemiec....od was jak najdalej, a tam się wstyd przyznać z jakiego wrednego kraju pochodzę

bo jestes tepa p***a takich walsnie najwiecej w DE szmat tepakow scier ktorzy za kase gnaja koze na berlin smiecie polskie zamieszkuja w DE te smiecie ktore wlasnie tak samo mysla i postepuja jak ty ! dla mnie osobiscie ci ktorzy mieszkaja w niemczech zeby zdechli tam i zostali najgorsze mendy jakie mozna spotkac w swiecie ! i wlasnie ty sie do nich zaliczasz piszac to co napisalas ...dlatego ja gardze takimi jak ty obrazasz polakow a dajesz swiadectwo sama temu o piszesz ! wyliz niemcom rowa polska denna mendo ! wyliz im za to co zrobili naszemu krajowi i twoim dziadkom pradziadkom ! te szkopskie pomiotla ! wyliz im rowa bo daja ci mozliwosc aby cie wyzyskiwac za grosze i ciesz sie usmiechaj do nich dziekuj im caluj w ich niemieckie dupska !

konkubinat nie daje zadnych upowaznien do ubezpieczen rodzinnych tepy k***sino, ale co z mlotem gadac ...

przecież to dziecko nie jest nawet tego gościa - to jak on ma ubezpieczyć? matka ma inne nazwisko, dziecko ma jeszcze inne nazwisko - to nawet nie jest konkubinat - to są obcy ludzie