Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

miód

Polecane posty

Gość gość

dziewczyny, kiedy pierwszy raz podałyście dziecku miód? mój syn nie jest alergikiem, je wszystko już praktycznie - ma roczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak rzepakowy najzdrowszy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze warto poczekac do dwoch lat. Nie chodzi o alergie tylko jad kielbasiany ktory moze byc w miodzie. To sladowe ilosci dlatego doroslemu nie szkodza ale dziecku mozna powaznie zadzkodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ide w przyszłym tygodniu na szczepienie to pogadam z lekarką, bo mamy do niej zaufanie. jedni mówią że już roczniakowi, inni mówią własnie żeby poczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli masz sprawdzony miód, to nie ma na co czekać, miód wcale tak często nie uczula, zagrożeniem są botuliny w miodzie, ale w polskim ich nie ma. Tyle że taki ze straganu albo ze sklepu ma często domieszany jakiś zagraniczny, stąd ostrożność. Ja mam "domowy" miód i po konsultacji z pediatrą dawałam jak mały miał kilka miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie mam sprawdzony od znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po roku mozna,i fakt nie chodzi o alergeny,a o enzymy w nim zawarte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
enzymy przede wszystkim, ale alergeny też, bo miód może być silnie uczulający!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dałam jak dziecko miało rok, mój teściu ma pszczoły wieć był sprawdzony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jad kiełbasiany w miodzie??? jak, skąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zatrucie jadem kiełbasianym to jest dosłownie kilkadziesiąt przypadków rocznie na całym świecie, więc marginalna sprawa właściwie, no ale zdarza się. Alergia owszem, jeżeli jest to może być ostra, ale występuj***ardzo rzadko i ciężko ją "na zapas" podejrzewać u dzieci które nie są uczulone na nic innego i których rodzice nie są alergikami. Roczne dziecko próbowało już raczej ryb, orzechów czy cytrusów, więc rodzice mogli zobaczyć czy nie ma alergii pokarmowych, przeżyło już przynajmniej jeden sezon pylenia więc wiadomo też czy ma alergie wziewne... Po prostu u zdrowego dziecka alergia na miód to przypadek marginalny, ale zdarza się, dlatego do rodziców należy ocena czy próbować czy nie. U mnie w rodzinie u pszczelarzy niemowlęta były już od 3-4 mca przepajane wodą z miodem. A bardzo ostrożnym rodzicom polecam jako alternatywę droższy, ale równie zdrowy, odrobinę mniej kaloryczny no i bezpieczny syrop klonowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swojemu podawalam odkad skonczyl pol roczku,pil wlasnie wode z miodem,a jesli chodzi o gatunki miodow to jak dla mnie manuka najlepszy i najzdrowszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
07.05.14 [zgłoś do usunięcia] gość Nie do konca sie z Toba zgadzam,slyszalas o alergi nabytej? Alergie na jakis produkt czy to spozywczy czy nie mozna dostac w kazdym wieku,to ze dziecko nie ma alergii teraz nie znaczy ze nie bedzie jej mialo za kilka lat czy za kilka miesiecy.Pojecia nie mam od czego to zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest i alergia nabyta (chociaż powiem szczerze  że nie spotkałam się osobiście z tym żeby kogoś nagle zaczęły uczulać np. orzechy) ale jak w ten sposób na to patrzeć to nigdy nie będzie dobrego czasu na ten miód, bo zawsze może uczulić... Ja od urodzenia dziecka, przy karmieniu piersią, stosowałam zasadę że odstawię to co uczuli, miał jedynie alergie skórne na różnego typu chemię (kosmetyki, proszki) ale żadnej pokarmowej, i ja jadłam na luzie jako matka karmiąca, i przy rozszerzaniu diety nie uważałam na alergeny. Po prostu miód jest zdrowy, orzechy też, ryby również więc nie widzę powodu żeby podejrzewać alergię i odmawiać dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam alergię nabyta. Z roku na rok liczba alergenów mi się poszerza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dokladnie,trzeba podawac wszystko i obserwowac,a w razie niepokojacych objawow odstawic to czy tamto.Ja tez gdy karmilam jadlam wszystko i maly na nic uczulenia nie mial zreszta tu gdzie mieszkam nie ma czegos takiego jak "dieta matki karmiacej"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dziecko wczesniej tez na nic alergi nie mialo,a teraz jak zaczyna sie pylenie to jest poprostu masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama była ostatnio na spotkaniu z bartnikiem i mówił, że to nieprawda o tym jadzie kiełbasianym i innych trujących rzeczach w miodzie, bo w pierwszej kolejności zabiłoby to pszczoły. Z reszta jad kiełbasiany jest trujący dla każdego, więc dlaczego nie dawać go tylko malutkim dzieciom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×