Wypisujcie dlaczego UK juz sie skonczylo

Waszym zdaniem

- nadmiar ludzi - brak pracy - jeśli już jakaś praca jest to w niepełnym wymiarze godzin, przez agencje oraz na coraz to popularniejsze zero hours contracts (kontrakty zero godzin), które nie gwarantują liczby godzin, nie gwarantują zarobku, urlop, chorobowe jest niepłatne - brak pewności i możliwości przeżycia na najniższym nawet poziomie - dominuje stawka minimalna - ceny galopują w gore - ceny mieszkań i domów są kosmicznie wysokie - kwitnie szara strefa (praca 'na czarno') - zarobki są niskie, średnia krajowa to 26 500 rocznie brutto - zaledwie 1600 f mc netto, dla Londynu średnia to tylko 35 490 rocznie brutto czyli niecałe 2100 f mc netto co jest śmiechem wręcz przy obecnych cenach - społeczeństwo ubożeje, w samym Londynie jest podobno aż 25 % spoleczenstwa żyjącego w ubóstwie - czesne za studia dramatycznie wzrosło z 3000 do 9000 funtów za rok...

Kiedyś było lepiej, mój znajomy przez pół roku odłożył pieniądze, żeby wykupić mieszkanie w Polsce a teraz płacze, że ledwo mu tutaj starcza na życie. Mój mąż pracował za dobre pieniądze, ostatnio jego firma upadła i pracuje przez agencję za najniższą i jest bardzo ciężko. Ja szukam cały czas pracy ale zero odzewów, już tracę wiarę i chcę wracać do polski. W Polsce mieliśmy lepiej niż tutaj.... Przykład moich znajomych kombinatorów. Zrobili sobie dziecko dla benefitów, mówią o tym otwarcie. Ale troszkę się przeliczyli bo coś ich dostać nie mogą i ciągle zakładają nowe konta w banku by brać nowe wongi.

Nie zauważyłam zeby sie skonczylo