mleko modyfikowane w proszku do placków

witam, byłam u pediatry i powiedział mi żebym dokarmiała dziecko (4mies) mlekiem właśnie takim co się dodaje do placków. czy ktoś z was dokarmiał dziecko takim mlekiem??? pozdrawiam

ze co

zmień pediatrę, albo coś źle zrozumiałaś.

To nie chyba modyfikowane tylko zwykle mleko w proszku.

mleko do placków? Znaczy że mleko w proszku? To nie jest mleko modyfikowane tylko zwykłe mleko odparowane z wody.

chyba czegoś nie zrozumiałaś... albo masz dziwną lekarkę...

źle się wyraziłam, chodzi mi właśnie o takie mleko w proszku zwykłe do placków, ja też się ździwiłam bo nigdy o takich sposobach nie słyszałam

zwykłego mleka w proszku nie wolno!!! podawać dzieciom poniżej pierwszego roku życia. Nawet na opakowaniu tak jest napisane.

Ale jaki to ma sens? Przecież to tak jakbyś dawała zwykłe mleko. A skoro tak to po co zapychać dziecko proszkowym mlekiem. A w ogóle dlaczego masz tak robić? Jakie są tego powody? Coś nie tak z dzieckiem?

a nie zapytałaś jej dlaczego nie mm?

no właśnie wiem, że tak pisze że nie wolno, dlatego pytam czy ktoś podawał takie mleko dziecku kiedykolwiek

czy placek to po twojemu ciasto ? dokarmiac mozna kleikiem ryzowym, kukurydzianym, masz pelno kaszek od 4 miesiaca zycia

zapytałam i to 3 razy :D i powiedział mi, że nic się dziecku nie stanie jak takie zje, pod warunkiem że nie jest uczulone na żadne białko mleka krowiego ( nie jest uczulone), no sama jestem zdziwiona okropnie. ale jak rozmawiałam z mamą to mówiła mi, że ja też takie dostawałam bo 30 lat temu to nie było za bardzo wyboru w mleku :D

No właśnie czemu akurat tym dokarmiać? Przecież są inne sposoby.

tak po mojemu placek to ciasto

wiem, że są inne sposoby, ale gdy zapytałam pediatrę to on mi właśnie taki sposób polecił i w zwiążku z tym pytam innych czy mieli takie przypadki

najzupełniej w świecie zmień pediatrę. Nawet bym się na Twoim miejscu nie zastanawiała. Jest taki wybór na dokarmianie dzieci po 4 miesiącu, a ten konował wybrał najgorszy jaki może istnieć. Owszem, 30 lat temu tak się robiło, ale wtedy też nie było wielu różnych rzeczy. To tak jak gdyby po odkryciu leków ludzie nadal leczyli się wyłącznie pijawkami. Nie wszystko co było kiedyś jest złe, ale bez przesady...

tak też zrobię, jutro pójde do innego o poradę :D dzięki wszytskim za wypowiedzi :D

wiesz, sa rozni lekarze. Znam dwoch pediatrow, jedna lekarka na wszytsko wypisywala tiny lekow, zawsze widziala jakies zagrozenie. Druga lekarka olewala wszytsko, mowila mi ze dzieci ze wszytskiego wyrosna.Ode mnie zalezalo ktorej poslucham

Moja mama mnie i brata takim karmiła ale to było ponad 10 lat temu kiedy nie było mlek modyfikowanych specjalnych dla dzieci..i nie miała innego wyjścia..dlaczego nie kupisz dziecku np. mleka Babilon, które jest bogate w witaminy potrzebne dziecku do prawidłowego rozwoju ?

tzn ponad 20 lat temu*

o jesu po co Ci lekarz do tego.kup mleko dla niemowlat ,bebiko, jakhe sa jeszcze w pl to nie pamietam teraz,ale na pewno jert duzy wybor. ale skoro lekarz mowil o dokarmianiu dziecka to jest juz problem