Moj facet placil po rozwodzie swojej zonie za seks

Poznalam faceta ktory jest po rozwodzie dwa lata. Mowil mi ze jego byla zona nie pracuje. On dostal.pod opieke dziecko a nie ona. Ona odwoedzala dziecko tylko jak potrzebowala pieniedzy. Zaproponowala ze bedzoe przychodzila co tydzien na sex.lub zrobi.mu.loda Za jedyne 20zl!!! Szok. Mowil ze korzystal z tego. Ona prosila o pare zlotych A on chcial sexu. Dziwi mnie jedno; -czy to jakies nienormalne wg was -czy on stracil.przez to.do niej szacunek jak myslicie Dodam.ze jak mnie juz poznal.to z nia sie nie spotykal. Ona wiedziala ze juz zamieszkalismy razem.to nie.mogla.juz przyjsc do jego domu po.pare zlotych. Do dziecka nie przychodzi.

no i dobrze, widać zaradna dziewczyna :)

Patole patolami pozostaną.

miał zniżkę po znajomości? przepraszam, wiem, że to było chamskie, ale nie mogłam się powstrzymać. wg mnie to nie jest wszystko normalne i zamiast odpowiadać na Twoje pytanie czy on stracił przez to szacunek do niej bardziej interesuje mnie czy Ty nie straciłaś szacunku do niego...

Mi to w glowie sie nie miesci. Mimo to on sie w miare pozytywnie o niej wypowiada Ona odwiedzala dziecko dopoki nie pojawilam sie ja. Zanim.ja sie.pojawilam.to.przychodzila dla.pieniedzy i nie do dziecka.lecz.do faceta by mu pouzalac sie jakie ma zle.i ciezkie zycie Ze.pracy znalesc nie.moze

Stracilabym do niego szacunek gdyby umawial.sie z nia na sex bedac ze mna. A on umawial sie z nia zanim.mnie poznal

mój mąż pojechał do dziewczyny z która był tylko po to, że chciał z nią zerwać nie wiedział czy między Nami coś będzie i kiedy dostanie, zanim zerwał to ją bzyknął, radzi sobie chłopak :]

"czy on stracil.przez to.do niej szacunek jak myslicie", yayebie, a co za roznica? sam typ nie zasluguje na szacunek.. ales sobie faceta przydybala

nie ma znaczenia czy robil to bedac z toba czy nie, jest menda korzystajac z tego ze jego zona nie miala kasy, co za ludzie chodza po tej ziemi... ty jestes ewidentnie glupia jak but skoro nie kumasz ze to zespol zachowan powtarzalnych, to znaczy ze koles po prostu nie ma ani klasy ani honoru i tego juz nie nabedzie, co predzej czy pozniej i w waszym zwiazku wyjdzie na swiatlo dzienne

No ale gdyby byl nieszzery to by mi.mogl.o tym nawet nie powoedziec a jednak powiedzial. Chcial opowiadajac o tym pokazac zr jego bylej zonie nie zalezalo na dziecku tylko na pieniadzach??wiem ze ona jest bardzo hiedna i korzysta z pomocy mops a on to wtedy wykorzytal.ape twierdzi ze jej w ten sposob pomogl A pieniedzy za darmo mowi by jej jie dawal.bo niby z jakiej racji skoro dziecko nie mieszkalo juz z nia.

"twierdzi ze jej w ten sposob pomogl", yayebie x 2 i ty to lykasz jak mlody jelen.. nie wierze ;) taaaaaak, g****iciele w afganistanie tez pom agaja swoim piecioletnim ofiarom, biorac je za zone (jak stanowi prawo) bo przeciez "tknietej juz nikt nie tknie"

nie rozumiem - tzn jego jeszcze, lepsze to niż agencja, ale ją? jak bardzo trzeba się upodlić by dawać za kasę byłemu? i to za takie grosze? to lepiej iść sprzątać biura czy cokolwiek.

nie ogarniam w tym układzie nikogo. ona to najtańsza prostytutka, on jest żałosny - ja rozumiem że była, ale matka jego dziecka, kiedyś byli razem w końcu, nie mógł jej po prostu pomóc z zastrzeżeniem że ma iść do pracy? jakieś bez klasy to wszystko. ciebie też nie rozumiem, że z nim jesteś.

to jest takie głupie że aż śmieszne :) 20 zł za sex z byłą! ale facet mało honorowy, dziecka żal w tym wszystkim

może rozwiódł się po to by nie musieć jej utrzymywać z urzędu, a ona znalazła inną drogę? często kobiety biorą ślub dla kasy i niewiele z siebie dają potem - może on to wykorzystał, cwaniak no :) sama nie wiem co o tym myśleć. może rozwiódł się by mieć w ogóle sex z nia w takim razie - i tak mu się opłaciło.

patologia, wg on do niej cos czuł może nie miłość ale jesliby czuł wstręt nigdy by jej nie pieprzył co tydzien

jak dla mnie Twój facet jest kompletnie bez klasy, jak już chciał jej pomoc to mógł jej po prostu dać te 20 zł a on zgadzał się na taki układ. Prostytutka i d****arz tak być to określiła. Jakby się dowiedziała że mój facet komukolwiek zapłacił za seks to już bym z nim nie była

zrzygam sie sniadaniem zaraz

On jej nie pomagał tylko ja wykorzystywał. Straciłabym szacunek do kogos takiego, a ty go zawzięcie bronisz.