Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wsparcie potrzebne :(

Polecane posty

Gość gość

Witam, W zeszłym miesiącu przed miesiączką na dwa dni przed dostałam lekkiego plamienia, które zniknęło, potem dostałam normalnie miesiączkę. Troszkę bolał mnie brzuch (kłuł). Od ponad miesiąca ćwiczyłam ponad godzinę sześć dni w tygodniu więc pomyślałam, że to od wysiłku. Po okresie jakoś dwa tygodnie poszłam do ginekologa aby sprawdzić, czy wszystko w porządku. Włożyła tylko na chwilę rękę stwierdzając, że to grzybica i od razu wyjęła tłumacząc, że teraz nawet usg nie można zrobić. Przepisała mi Pimafucin na sześć dni. Trzeciego maja tak mniej więcej miałam dostać miesiączkę. Na majówkę pojechałam nad morze, nic mnie nie bolało, wróciłam i często mam uczucie jakbym miała dostać okres (ból brzucha, jajnika). Do tego mam lekkie plamienia czerwone, różowe co jakiś czas. Do tej pory go nie mam. Myślicie, że to może być po tym antybiotyku? Ginekologa mam dopiero w środę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam też problem z niedoczynnością tarczycy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×