Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boję się, że zmarnowałam ojczymowi życie.

Polecane posty

Gość gość

Mieszkam razem ze swoim ojczymem. Moja mama nie żyje od 4 lat. Z ojczymem miałam zawsze kiepski kontakt i nie mieliśmy dobrych relacji. On bardzo często wyżywał się na mnie, obrażał mnie i mówił mi okropne rzeczy. Krytykował mnie na każdym kroku, co bym nie zrobiła i jak bym się nie starał to ciągle było źle. Potrafił doczepić się do najbardziej błachych rzeczy i zrobić z tego awanturę. Dlatego też zawsze wolałam schodzić mu z drogi i zamknąć się w swoim pokoju. Notorycznie zarzuca mi, że przeze mnie nie może znaleźć sobie żadnej kobiety, że zmarnowałam mu życie, że gdyby mógł cofnąć czas to oddałby mnie gdzieś i pozbył się problemu. Zawsze zabraniał mi nazywać go ojcem i powtarzał, że ja nie mam ojca i kazał mi zwracać się do niego na Ty. Od niedawna ojczym zachowuje się zupełnie tak jak by nie był sobą! Ciągle mówi do mnie kwiatuszku, przynosi mi śniadanka, obiadki, deserki, kolacyjki, nawet zrobił mi bardzo kosztowne prezenty na urodziny. Kiedyś nawet o nich nie pamiętał. Dzwoni do mnie, pisze w ciągu dnia i pyta jak mija mi czas. Ogólnie jest dla mnie bardzo miły i szuka wspólnego kontaktu i spędzania razem czasu. Powiedział mi, że zarezerwował już wyjazd wakacyjny dla nas na wyspy kanaryjskie. Na całe 2 tygodnie w lipcu. Ponad to często się do mnie przytula. Gdy zrobił to wczoraj widziałam, że zakręciła mu się łezka w oku ale nie chciał żebym ja to widziała. Zrobiło mi się przykro. Nigdy się tak nie zachowywał. O co mu chodzi? Powinnam z nim pogadać jakoś tak od serca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pierwsza myśl jaka mi się nasunęła to to ,że jakby to ująć "'podwala się", druga to to, że po prostu jest mu Cie szkoda, brak matki itd. Może żałuje,że tak Cie traktował, nie masz matki to chociaż miej ojca. Jeszcze możliwe jest to,że po prostu nie chce zostać sam i woli miec córkę niż siedzieć sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedział mi nawet, że mnie kocha. Nigdy od niego nie słyszałam tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może się w tobie zabujał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ma to co robi podtekst seksualny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kretynka po raz czwarty zakłada na kafeterii ten sam temat z dokładnie takim samym tekstem. Idiotko masz jakieś ataki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem.. Niby nic takiego nie zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poprzedni temat gimbuski: http: //f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5913108

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli Ci nie odpowiada moj temat i nie masz zamiaru pomóc to nikt Ci nie każe tutaj zaglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oszołomko daruj sobie te teksty. Ckliwa historyjka o dziwnym ojczymie powtarzana co tydzień. Chcesz się dowartościować wymyślając bajeczki o tym, że tatuś zauważył w tobie kobietę? To przestań zachowywać się jak upoślodzone dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogę sobie zakładać temat ile mi się podoba. Widocznie nikt mi nic sensownego nie doradził. Ja się zaczęłam martwić o ojczyma, może naprawdę ma jakieś problemy skoro tak nagle zmienił swoje zachowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakładaj, tylko nie dziw się, że jesteś traktowana jak oszołom. Dostałaś mnóstwo rad, nadal szukasz dziury w całym. Jesteś nudna i męcząca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boję się bo może on dowiedział się, że jest na coś chory i dlatego tak się zmienił, a jak by między nami nie było to nie chcę go stracić bo jest jedynym bliskim mi człowiekiem. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio nawet wspomniał, że musi ze mną bardzo poważnie porozmawiać ale w swoim czasie.. Dlatego martwię się, że być może moje domysły są trafne. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marna prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcę cię dołować ale może on ma raka??? dlatego próbuje naprawić relacje między wami, te wakacje itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciężka sprawa. pogadajcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poljak95
kosovo je srpsko,nasa srpska zemlja,kosovo je srpsko,tu kompromisa nema,kosovo je srpsko,odmazda vas ceka,kosovo je srpsko siptarima metak!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to już było
Lubisz pochlebiać sobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile masz lat?,może robi takie podchody, żeby cie seksualnie wykorzystać. Jakoś nie wierzę, że tak nagle się zmienił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj ojczym zachowywal sie kiedys podobnie - tylko bez kosztownosci i obietnic wakacji. Az ktoregos wieczoru przykucnal obok mojego lozka i ni stad ni zowad zlozyl mi brudna propozycje. Mialam wtedy 18 lat i byl to koszmar. Zaczelam na niego wrzeszczec, straszylam sadem i policja. Zmyl sie na cala noc i na drugi dzien wrocil napruty jak autobus robiac awanture mi i matce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 20 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poljak95
Kosovo je Srpsko :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś pełnoletnia, więc jesli nie podobają ci się jego ZALOTY to pakuj walizkę i znikaj. Nie przewiduję dobrej opcji dla ciebie. Jeśli ni pracujesz bo sie uczysz to załóż przynajmniej dobry zamek do drzwi, chociaż to nie gwarantuje 100% pewności, że się do ciebie nie dobierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem studentką, nie pracuję. On pomógł mi wybrać kierunek i uczelnię..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jesteś pewna, że to są zaloty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a przystojny chociaż??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przystojny ale co to ma do reszty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak podoba Ci się to oddaj mu się. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat juz nudny ..powtarza sie dziecko...idz do lekcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×