Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zrobiłam coś głupiego

Polecane posty

Gość gość

Doniosłam na kogoś a teraz mi jest strasznie głupio za to. Szarpali go za to w pracy. Doniosłam nie bez powodu ale mogłam dać mu spokój :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie był od Ciebie młodszy i mądrzejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.... to starsza osoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On nie wie ze to ja... dzisiaj go widziałam i widze ze ma przerąbame ale sie tak uśmiechnął do mnie. Uciekłam, nie mogłam patrzeć na niego że go tak skrzywdziłam. Boje sie przyznać ale nie wiem jak to naprawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie martw się są gorsze K***y niż ty, które nie mają nawet wyrzutów sumienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co on ci zrobil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To był pierwszy donos który napisałam. Nigdy więcej tego nie zrobie. Zastanawiam się czy nie zadzwonić do firmy i jako anonim nie przeprosić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źle wykonywał prace, razem z innymi podejrzewamy że coś wypił albo wziął a był w pracy. Potem dostałam wyjaśnienie że był trzeźwy a to co zrobił to był tylko błąd bo nie zauważył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli pracuje z ludzmi i od niego zalezy ich zycie i zdrowie szeroko pojete, np. jest kierowca autobusu, nauczycielem itd. to trzeba zwracac uwage i jesli mialas dobre intencje i nie byl to anonim - to nie zrobilas niczego zlego wiele osob przymyka oczy na dziwne zachowania innych albo na naduzycia, to jest znacznie gorsze oczywiscie moglas tego danego dnia zglebic te kwestie, o ile mialabys sposobnosc, ale cos cie powstrzymalo (moze strach, niepewnosc) jesli sprawa wyjasniona to w porzadku, jesli przy okazji tego bledu zle go potraktuja to skutek uboczny twojego dzialania, zakladamy ze mialas dobre intencje, tym gorzej ci sie pogodzic i ci glupio im on bardziej okazal sie niewinny i do tego przyjaznie nastawiony, masz dysonans poznawczy, mozesz z nim porozmawiac jesli stac cie na to i oczyscic sumienie choc z kolei teraz ty mozesz miec z tego tytulu nieprzyjemnosci, ale gra warta swieczki, pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadza się jest kierowcą w MPK. Wydawał się nie być zdolny do pracy. Pasażerowie chcieli policje ale sie obyło. Nie będę z nim rozmawiać ale chyba zadzwonie do mpk i powiem żeby go ode mnie przeprosili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie potrafie mu spojrzeć w oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×