Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niepokornaaa_szwagierka

W ciazy z mezem siostry?

Polecane posty

Gość niepokornaaa_szwagierka

Dziewczyny, na pewno ktoras z Was zaliczyla swoich szwagrow, mialyscie jakiś przypal (ciaza, złapano Was?) Ja miałam romans z szwagrem od roku. Zaczelo się od tego, ze mój maz mnie zdradzil i zostawil z dwojka dzieci. Zostawil mnie z remontem, a ja nie znam się na takich rzeczach wiec poprosiłam o pomoc mojego ojca i meza mojej siostry. Mialam wówczas 30 lat, a on młody, bo 25. Remont przebiegal z godnie z planem, już w sumie zostały prace wykończeniowe a tymi zajmowal się jedynie mój szwagier, a mój tata zabieral dzieciaki do siebie. Kupilam piwo i poczestowalam go. Luzne rozmowy, dobrze się dogadywaliśmy, przez ten remont zblizylismy się do siebie. Nic nie zapowiadalo romansu. Któregoś dnia, kiedy dzieci były u dziadkow, zaprosiłam go na kolacje jako ogolne podziękowanie za wykonana prace, kupiłam wino i zaczelismy rozmawiać o naszym zyciu prywatnym, tzn. bardziej ja. Rozkleiłam się, płakałam i wyłam jak bóbr. Przytulił mnie, jego młodsze ciało pachniało perfumami, które lubię, spojrzałam mu w oczy i powiedziałam "nic nie mów" - zaczęłam go całować, najpierw delikatnie, potem coraz bardziej, rozbierając go - "a co na to moja żona, a Twoja siostra" - zapytał. Nie myślałam o tym... powiedziałam, żeby siedział cicho, że nie zamierzam rozwalać jego małżeństwa, chce tylko faceta tu i teraz. Kochaliśmy się, namiętnie, bez zabezpieczenia (nie miałam gumek bo jestem na nie uczulona, a tabletek nie używam), ale zachowal się jak dżentelmen nie skonczyl we mnie. Potem spotykaliśmy się sporadycznie, ale ciagnelo go do mnie, a ja tez miałam swoje potrzeby. Nasz enty raz zakonczyl się "tragicznie". Zadzwonilam do niego, bo chciałam się pokochać, a wiedziałam ze zona jego w pracy. Przyjechal, zaczelismy się calowac, a on zaczal dotykać moje piersi, szybko pozbyłam się bluzki i stanika. Tak mnie podjaralo, ze rzuciłam się na niego, zaczelam go ujezdzac... i wtedy - on mowi ze dochodzi, ale było mi tak dobrze, ze nie chciałam zejść, widziałam jego wielkie oczy, myslalam, ze potrzyma jeszcze trochę, a tutaj slysze jego steki i wtedy sobie pomyslalam... ze wlasnie mój szwagier nabroil mi dziecko... nie umiałam mu nic powiedzieć, w sumie to moja wina. Po 6 tygodniach udałam się do lekarza i spelnily się moje przypuszczenia. Jestem w ciąży. Trudno to będzie ukryc, albo wmawiać, ze to kogos innego... nie wiem co robic. Zostane chyba wykleta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nudzisz sie dziewczyno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kejt90
wspólczuje ;/ a co on na to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak czytam i nóz w kieszeni sie otwiera człowiekowi .To jakies prowo czy jestes głupia i pozbawiona uczuc ? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepokornaaa_szwagierka
Nazywajcie mnie jak chcecie, nie wiecie nawet ze kobiecie seks jest bardzo potrzebny, a nikt nie zwraca uwagi na kobiety z dziecmi do tego dwójka!!! szwagier poki co nie wie, kochac się nie kochamy jedynie jakies pieszczoty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic się nie stało.Wszystko zostało w rodzinie.Piza swędzi bo jest wiosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zachowal się jak dżentelmen nie skonczyl we mnie" :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wujo ujo
Grunt to rodzinka! Tak bardzo chciałaś z nim do końca... I "udało się";-) Z dwójką dzieci trudno o faceta, a z trójką... to tylko z dostawą do domu. Tak czy inaczej - przy obecnej zapaści demograficznej każda inicjatywa się liczy - nawet spontan ze szwagrem, bo przecież "krew nie woda, majtki nie pokrzywy", prawda? Twoja dzika samicza natura doszła do głosu, więc... zostań mamą. Jakoś to sobie w rodzinie uładzicie. A swoją drogą, ciekawe dlaczego twój cię zostawił z dwójką dzieciaków... nie wyrabiał twoich jazd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwykły z ciebie ********** k*****iszon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No super dzięki zachodzą w ciążę na zawołanie.... A ja mam za sobą już 4 cykle starań i nic jak do tej pory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemiec22
Ładnie poleciałaś, teraz zyczę powodzenia w chowaniu dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemiec22
Siostra się ucieszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brak mi słów ale wiem że tutaj takich jak ty bez skrupołów jest mnóstwo. Nie wazne czy ma żonę w ciązy czy to siostra - brak słów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elizablef
Mnie tez zaplodnil szwagier. Mysmy nie mieli warunków do długich stosunkow, zazwyczaj szybkie numerki w kuchni, w samochodzie. Planowalam dziecko z moim mezem, a będę miała ze szwagrem. Zawsze konczyl we mnie, jego spust zawsze był gesty. Obecnie mój maz twierdzi, ze seks z kobieta w ciąży to zakazany jest, na szczęście szwagier wie, ze swoje dzielo trzeba poprawiac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz zwymiotuje, nie układa ci się w łóżku z mężęm ok, nie chcesz się rozwiesc ,ok,ale dlaczego robisz krzywde własnej siostrze...na seks każdy chętny by się znalazł, to co ze masz 2 dzieci, seks bez zobowiązań każdy zechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektore to by wlasnego ojca lub brata dosiadly tylko dlatego,ze psiocha swedzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi co prawda szwagier dzieciaka nie zrobił,ale zawsze mile będę wspominać czasy,gdy chodziłam do liceum i u nich mieszkałam.Jestem sporo młodsza od siostry,oni ze szwagrem mieli niecałe 30,gdy zaczęłam chodzić do liceum.Mieli parterowy dom i mieszkali tylko z małą córeczką,tak że miałam osobny pokój,ale często do późna w nocy oglądaliśmy filmy u nich w sypialni i tak się zaczęło,że widzieliśmy się niekompletnie ubrani,dotykaliśmy się przypadkiem,czasami wygłupialiśmy a szwagier zaczął mi się podobać,w różnych sytuacjach czuliśmy nawzajem swoje ciała przez koszulki czy piżamy, po jakimś czasie coraz mniej się sobą krępując. Czasami robiłam makijaż w łazience jak on za kotarą brał prysznic lub wpadałam zrobić siusiu czy sama po kąpieli chodziłam po domu w króciutkim ręczniku. Po jakimś czasie ,kiedyś tam wieczorem on wspomniał, że najszczęśliwszy byłby mając dwie żony,moją siostrę czyli swoją żonę i mnie.Leżeliśmy w ich sypialni i siostra mówi,w takim razie przytul się do młodej,ja idę spać. Ona rzeczywiście spała a szwagier i ja pierwszy raz się kochaliśmy i to był w ogóle mój pierwszy raz a on był tak czuły i delikatny i ja tego chciałam,że było wspaniale. Od tej pory,jak siostra mówiła przytul się do młodej, to był sygnał,że szwagier śpi ze mną. Tak dzieliliśmy się nim przez całe liceum,to był boski czas beztroskiego z nim seksu,chociaż zawsze uważaliśmy na dni płodne i on wiedział,kiedy może we mnie kończyć a kiedy uciekać lub zaspakajać się w inny sposób.Byłam w trzeciej klasie,gdy siostra powtórnie zaszła w ciąże i wtedy już cały czas spaliśmy razem. Teraz ,po kilku latach,mieszkamy od siebie ok.100 km i rzadko się widujemy,ale czasami krew się gotuje i wspólny seks nadal nie jest nam obcy. Tym bardziej,że nie mam chłopaka a potrzeby rozbudzone ciągną mnie do nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja szwagierka nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chciałam też po jakimś czasie,na początku w ogóle o tym nie myślałam,nie patrzyłam na szwagra pod tym kątem,dopiero po pewnym czasie taka myśl zaczęła mi kiełkować,aż zaczęło mnie to prześladować i wtedy autentycznie chciałam i jestem wdzięczna siostrze,że wyczuła to i zaakceptowała,nie miała do nas pretensji,nie rozbiłam i h związku a może wręcz przeciwnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olivier33
Co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki sobie szwagier
Mnie tez szwagierka (siostra od mojej narzeczonej) uwiodła. Nie grzeszy inteligencja, ale jest po prostu ladniejsza... pewnego wieczoru, przywiozłem jej obiecany film, zaproponowala zebym z nia obejrzał - najpierw siedzieliśmy obok siebie, potem lekko się o mnie oparla, potem zaczela mnie dotykać, a gdy w trakcie filmu odbyla się scena erotyczna to musiało się jej zrobić cieplo, bowiem odwrocila się do mnie i podniecona zaczela mnie delikatnie calowac. Wiedzialem co się swieci, nie ukrywałem satysfakcji tylko wzialem się do roboty. Szybko pozbyłem się bluzki i zaczalem calowac i ssac jej sutki. Jakie ona ma piersi, bajka! Ona Przejela inicjatywę, zabrala się za mojego małego, zaczela obciagac, jakby obciagala setki pal tygodniowo. Pieprzylismy się na podlodzie, na stole... gdy dochodziłem powiedziała wprost - spuszczaj się we mnie, mam dni nie płodne - takie słowa dla faceta to spełnienie marzen - zaladowalem caly magazynek w jej cipke... tak rozpoczela się nasza niewinna historia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uleglam sama nie wiem dlaczego
Mam obecnie 32 lata, mam trojke dzieci, jestem po rozwodzie, mieszkam bardzo blisko mojej siostry i jej faceta. Po nieudanym malzenstwie, późniejszych związkach dalam sobie spokoj z facetami. Moja siostra mniej urodziwa niż ja ma faceta i od 2 lat mieszkają ode mnie 2 bloki dalej. Duzo młodszy ode mnie bo ma 24 lata, fajny chłopak chociaż jeszcze taki "spóźniony nastolatek". Odziwo fajnie się z nim rozmawialo, zawsze pomocny w robotach domowych. Zakupilam sobie komputer i poprosiłam go o podlaczenie internetu i instalacje wszystkich programów. On pracowal, ja ogladalam jakiś program w TV i popijaliśmy piwko od czasu do czasu rozmawiając. Mnie się szybko jezyk rozwiazuje i zaczelismy luźno rozmawiać, o związkach, o przelotynym seksie, o głupotach jakie w zyciu zrobiliśmy. Zaczal mnie podpytywać czy kobietom nie jest ciężko bez seksu, odparłam ze jest, ale nic na sile. Pytal się mnie, czy nie mam ochoty, ze moglby pomoc, albo mogłabym sobie kogos poznac tylko do uspokojenia spraw intymnych. Zrobilo mi się mokro, ale zachowałam rozwagę, do niczego nie doszło. Potem spotykaliśmy się na imprezach rodzinnych gdzie zawsze był alkohol i zawsze probowal się do mnie zblizyc. Po kilku takich spotkaniach już mowil wprost, zebym sprobowala z nim, ze nie zawiodę się, on będzie dyskretny, tym bardziej ja. Krecilo mnie to, wtedy się tylko z nim pocalowalam. Był bardzo namiętny, przypomniały mi się czasy kiedy sama miałam 18-22 lata i nie miałam takich hamulców. Stwierdzilam, ze raz kozie smierc - zaprosiłam go do siebie pod pretekstem awarii pralki (to nie była podpucha, hydrostad? mi się popsul). Szwagier przyszly szybko znalazł usterke i mogliśmy w spokoju wypic wino które kupiłam. Zrobilam kolacje i usiedliśmy kolo siebie rozmawiając. Powiedzialam mu ze dużo myslalm o tym co mi proponowal, ze chcialaym ale nadal się boje. On nie nalegal, wspomniał tylko, ze marzy o takim układzie i chciałby, ale nie będzie rozpaczal, jak nic z tego nie wyjdzie. Już miał wychodzić do domu kiedy stwierdziłam, ze nie mogę dluzej czekac... zatrzymałam go i zaczelam calowac, rozbierałam go, a on oddal się mnie. Nie miał z******te ciala, lekka nadwaga, ale miał bardzo zwinne rece (palce w zasadzie). Praiwe odleciałam, pozwoliłam mu zrobić co się tylko mu marzy. Wylizał moja muszelkę konkretnie, odwdzięczyłam się subtelną pałką a potem poszliśmy na całość. Z tego wszystkiego zapomniałam o zabezpieczeniu, ale było mi tak dobrze, że było mi to obojętne. On mnie nie pieprzył, on się ze mną kochał, doszedł we mnie w tulony, moje ciało całe drżało z przerażenia i podniecenia. Było mi fantastycznie, wiem że to co zrobiłam jest okropne, ale brakowało mi namiętnego seksu. Teraz spotykamy się rzadko, bo raz na miesiąc, ale jest mi z nim cudownie, jest czuły, moja cipka już tęskni za jego ogierem. Powinnam to przerwać, aż będzie nieszczęście, ale nie mogę już teraz oprzeć, on uwielbia moje ciało, nawet spejclanie dla niego zaczęłam się odchudzać by lepiej wyglądać nago...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostra znalazła sobie pracę za granicą,blisko wprawdzie, bo w Szwecji ale zostawiła szwagra z 5-letnią ich córeczką.Sama prosiła,żebym im pomagała,bo ona ma dwuletni kontrakt w szpitalu i może przyjeżdżać tylko raz na pięć dni w miesiącu. No to pomagam,bo ona też na pewno nie pości,zawsze lubiła męskie towarzystwo. Wprowadziłam się do nich,szwagier do pracy a ja zajmuję się domem i Basią,rezolutna mała,chyba po tacie,raczej nie po siostrze.Wieczorami zajmuję się szwagrem i nawet dobrze nam ze sobą,coraz bardziej widzę,że ona (siostra) nie zasługuje na tak fajnego faceta jak Jacek(szwagier).Jest boski. Co ma sobie kogoś szukać lub chodzić na d*****,to chyba lepiej,że jestem dla niego miła i z nim śpię. Miałam tylko dwóch chłopaków,ale o nich nie ma co wspominać.Z nim poznałam prawdziwy seks. Byłam u gino i zaczęłam brać tabletki,żebyśmy oboje mieli pełną satysfakcję.Dbam o szwagra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I znowu to typowe tlumaczenie szmat "bo on/ona tez na pewno kogos ma". Zeby dymac faceta wlasnej siostry to juz trzeba zupelnie nie miec kregoslupa moralnego. Moze jeszcze przy jej dziecku sie obsciskujecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 157
No cóż czasem tak w życiu bywa. Moim zdaniem to i jego żona ma tam kogoś do współżycia, bo jakoś mało prawdopodobne by wystarczył jej sex raz na 5 miesięcy. Miałem kiedyś trochę podobną sytuację. Jedna z moich koleżanek wyszła za mąż a 2 miesiące po Ślubie jej mąż wyjechał do pracy za granicę. Po kolejnych 2 miesiącach oznajmił jej że poznał tu kogoś i już nie wróci. Zostawił ją z w ciąży. Ta sytuacja zbliżyła nas do siebie i zamieszkaliśmy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak bo kazdy ***** co popadnie niczym zwierze. Niektorzy to by chyba wlasnych rodzicow byli w stanie przeleciec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
J**adelka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P********z gościu jak potłuczony o rodzicach. Szwagierka i szwagier to żadne koligacje pod względem krwi.Jeżeli oboje tego chcą to kto im zabroni? Moralnie to skrzywienie,ale ileż mnie moralnych rzeczy na tym świecie się dzieje i jakoś się nie zawalił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obecnie polki bardziej korzystają z sexu.Dawniej korzystały rosjanki i były chętne.Obecnie większa swiadomość antykoncepcyjna sprawia ,ze chętnie to robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto ze szwagrem lub szwagierką uprawiał seks...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×