Potraficie kochać Bezwarunkowo

?

kiedyś napewno bym nie umiala ale teraz jak juz czlowiek dojrzal do pewnych spraw, to tak.

A ja Wam powiem tak Bezwarunkowa i bezgraniczna młość istnieje tylko pomiedzy rodzicami i dziećmi, chyba ze ta prawdziwa miłosc pomiedzy kobieta a mezczyzna oparta jest na zaufaniu na przyjazni, takiej serdecznej prawdziwej wypływajacej od obydwojga partnerow..

coś ci się autorko myli. Nie ma bezwarunkowej miłości. A stażu już trochę mam.

tak on mnie nie kocha ma wiele wad nie wymagam, milosc jest slepa

Bezwarunkowo mogą kochać tylko rodzice swoje dzieci oraz psy opiekunów.

miłość bezwarunkowa to sado masochizm

mam nadzieję że umiem

Nie ma czegoś takiego jak bezwarunkowa miłość. Można kochać mimo coś, ale nigdy za nic.

mozna kochac za nic mozna kochac nie okazujac nie mowiac kochac ukryta milosc moze byc bezwarunkowa? moze

wy ciągle mylicie miłość z umową biznesową, zobowiązaniem do związku, z czymkolwiek, a miłość to jest taki punkt gdzieś ponad, nawet ponad silnymi reakcjami chemicznymi zachodzącymi w organizmie, miłość jest zawarta w przestrzeni w której człowiek dokonuje wyboru między dobrem a złem, jest porzuceniem własnej osoby, jej roszczeń i pretensji, miłość nie karmi zła, potrafi milczeć, miłość ma jaja z żelaza i nie rozczula się nad sobą.

16:53 mozna tez URAJAC sobie ze kocha sie kogoś. nie znasz nie zyleś z kimś -nie kochasz , tym bardziej bezwarunkowo. mozna mieć pragnienie kochania tego kogoś, ale to daleko jeszcze do milosci.

Najgorsze jest obdarzyć kogoś głupiego, bezwarunkową miłością. A miłość taka spada na nas. Będzie nieświadomie strzelać ci w łeb, a Ty będziesz się uśmiechać, żeby jej nie urazić bo przecież nie mogła tego zrobić.I będziesz jakimś cudem dalej żyć, ale o wiele krócej.

zaraz ze urojona ciaza moze byc urojona jesli jestes w stanie zrobic dla kogos wszystko to chyba jest to milosc a zreszta ja nie wiem, bo nie ma we mnie tych iuczuc wyzszych co odpowiadaja za wzloty serca i kurde nawet upadki :)

miłość bezwarunkowa to jak torturowanie się towarzystwem znajomego,który bardzo wkurza,mierzi i jest wręcz grozny,ludzie tego przeważnie nie robią w relacjach koleżeńskich,to dlaczego mieliby w miłości

rodzice-dzieci dzieci-rodzice to jest bezwarunkowa miłość

Nic nie rozumiesz..nic ..nic ..nic..nic,a tyle się uczyłeś i dalej uczysz,a po smierci zjedzą nas te same robaki,albo rozsypią nasze prochy na ziemi nawozonej nawozem zwierzęcym.

Temat o miłości bezwarunkowej, a tu się robi jak w psychiatryku jakimś. To piękne uczucie i trzeba mieć rozum do tego. Ale klimat tutaj brrrr, masakra. Kafe to jednak g***o nieprzeciętne.

Bezwarunkowa miłość :( Kocha się nie za coś lecz pomimo czegoś ......

Właśnie !! :) ale co z tego jeśli ta osoba cię nie chce ? Musisz tak dalej żyć, kochasz sobie w środku, ale przecież żyć jakoś trzeba. Ja jestem z inna kobietą, bo nie chce zmarnować życia, chce się dzielić tym co mam. A jeśli ta moja miłość tego nie chce no to trudno. Juz tak mogę napisać bo pamiętam te puste lata cierpienia, które nic nie dały nikomu. Jest ktoś, kto chce mnie takiego jaki jestem, nawet z tym złamanym sercem bo wie o tym. I to doceniam. Lepiej robić coś niż nic. A moim, marzeniem teraz jest zakochać się w obecnej partnerce, bo jest bardzo dobrym człowiekiem, podobno to możliwe z czasem.

Nie, warunki musiały zostac spełnione ,aby miłość wytworzyła się miedzy mna a dobiorca W mojej sytuacji to się tyczyło dzieci jak i meza , nic bezwarunkowego nie było , wszystko zostało poddane procesowi wytwarzania więzi, emocji a następnie miłość przychodziła z czasem

eee, to słabo. Małżeństwo powinno być z miłości i jeśli siada, to o nią dbać.

Miłość bezwarunkowa- idealizm. Nie ma czegoś takiego. Wiele par autentycznie pobiera się z miłości, kochają się, świata poza sobą nie widzą...a potem się rozwodzą. Miłość była, ale jej już nie ma. Wszystko ma swój koniec, uczucie tez może przeminąć, gdy nie dba się o to by trwało.

oczywiście ,ze zanim się wejdzie w związek małżeński musi priorytetowo występować miedzy dwojgiem ludzi szczera miłość, bez tego nawet nie ma co wchodzić w małżeństwo , ale zanim pojawi się uczucie PRAWDZIWEJ miłości ( nie tymczasowego zauroczenia ,czy obsesji chwilowej) jestem zdania ,ze relacje i więzi z sobą sa poddawane procesowi rozkwitu - to jest warunek ,żeby czysta wzajemna miłość została wytworzona

a jeśli jednak miłość siada do partnera to czyli jest to oznaka ,ze nasza gospodarka relacji i więzi maleje ,słabnie , zaczyna szwankować i tutaj problem trzeba znaleźć odpowiedz DLACZEGO i czy się da ją ponownie naładować przysłowiowymi " akumulatorami "

bezwarunkowo tylko dziecko...bliską rodzinę...

kocha się zawsze za coś ciemnoto kafeteryjna

a raczej tak: pokochać trzeba zawsze za coś a później to już kocha się mimo wszystko dlatego miłość nie jest bezwarunkowa w sensie że każdego można pokochać

zauroczyć się można kimś, z czasem pokochać.

z tym kochaniem bezwarunkowo dziecka tez się nie zgodzę, no ale ja pisze za siebie i odnoszę się do swojego doświadczenia macierzyńskiego ,każdy może mieć innaczej